To tyle z mojej strony o tej jednej walce, Barrego szkoda bo tam chyba była kontuzja oka a nie TKO po podbródkowym, takie miałem wrażenie, że rękawicą dostał w oko, trudno, chyba dla niego to już będzie bardziej out niż in w ufc.
Rashad słabo, miał potencjał na dominację Hendo, ale widać, że trochę bez odpowiedniego game planu wyszedł, brakowało kopnięć, za to zapasy Hendo i balans w klinczu to poezja jak na ten wiek. Jednak z tym polowaniem na 2 ciosu, podbródkowy albo zamachowy to zamalo na LHW w UFC, zbije go Jones w 1 rundzie, a jakby doszło do rewanżu to i