"Osiem tygodni temu leżałem na stole i umierałem, a lekarze nie mieli pomysłu jak mnie uratować."
Wszystko zaczęło się prawie dwa lata temu, kiedy Kevin zaczął narzekać na ból w okolicach żeber. W międzyczasie kilkakrotnie miewał uszkodzenia żeber, więc diagnozy wskazywały na to, jako przyczynę bólu.
Jednak stan zdrowia Kevina stale się pogarszał, spadała wydolność i nikt nie mógł wskazać przyczyny. Gwałtowne pogorszenie nastąpiło około 2 miesiące temu, wtedy to Randleman wylądował z wysoką gorączką w szpitalu, gdzie podczas kompleksowych badań, okazało się, że jedno płuco w zasadzie nie funkcjonuje. Monster schudł o ponad 15kg!!
W pierwszej chwili lekarze chcieli nawet usunąć uszkodzone i zainfekowane płuco. Na szczęście udało się przeprowadzić zabieg chirurgiczny i w chwili obecnej wszystko wskazuje na to, że zawodnik będzie mógł kontynuować karierę.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i formy!!
Źródło: www.mma.pl
Pozbądź się strachu i niepewności.
Pomyśl, że najwyżej możesz umrzeć...