A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
Czy robicie jakieś ograniczenia treningowe albo wręcz przeciwnie w czasie miesiączki? Mam bardzo obfitą i w pierwszych dniach jestem obolała, brzuch mi rozrywa i mam bóle krzyżowe. Dzisiejsze cwiczenia jakby trochę złagodziły ból ale nie jestem pewna czy nalezy wykonywac wszystkie ćwiczenia jakby gdyby nic?
Dzisiejsze żarełko:
oprócz tego co w tabeli: sałata, ogórek, pomidor, tran, wiesiołek, wit d
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
Mam pytanie odnośnie nabiału który tak odradzacie - jak w inny sposób zaopatrzyć organizm w wapń? W nabiale jest go najwięcej i jest najłatwiej przyswajalny. Kurcze chyba nie warto zamieniać przetworzonego nabiału w jeszcze bardziej przetworzone tabletki? Czy ktoś może stosuje naturalne sposoby jak zmielone skorupki jaj czy rybie kręgosłupy?? Moze jakieś inne sposoby?
Obliques - miło mi, ze zajrzałaś i już mam ochotę cię pomolestowac pytaniem odnośnie przysiadów. Przeczytałam parokrotnie o tilcie i jeśli chodzi o przysiady za nic nie moge go tam "przypiąc". Jak wypiąc tyłek (tak jak w atlasie ćwiczeń) i jednocześnie wypchnąc miednice do przodu. Kurnia próbowałam dzisiaj i ni bata nie da rady. Czy może chodzi tutaj o spięcie pośladków i ten rotacyjny ruch w momencie wstawania tylko? Staram się ten przysiad poprawiac ale nadal czuję najbardziej uda a nie tyłek.
Oczywiście siłowe dzisiaj były obowiązkowo, tylko konsolowe hops-hopsa zostawiłam sobie na jutro
jedzonko wymęczone naprawdę + kawałek pasztetu warzywnego z forumowego przepiśnika, sałata, pomidor, tran, wiesiołek, wit d
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
No to sobie pomarudziłam trochę i zmykam za chwilę do łóżka co by przed jutrzejszym 'BE' wydobrzeć :)
Jeszcze tylko spowiedź:
hopsa-hopsa na wii zaliczone dzisiaj głównie ćwiczenia na nogi i cardio, wiekszośc ćwiczeń w przedziale HR 150-170bpm HR max 179, te z gumą w niższym zakresie tetna no i jeszcze rozgrzewka i cool down - poniżej HR 100.
menu: sałata, ogórek, pomidor, czosnek, tran, wiesiołek, wit d, hgh na spanie
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
Trening B dzisiejszy zaliczony, tam gdzie jest jedna waga tzn, ze była sztanga z ciężarem łacznie a tam gdzie na rękę to na rękę - baniak wody 5l
tutaj plank, przepraszam za to światło z okna ale dzisiaj taki zapiernicz mam i nie miałam czasu powtórzyć, mam nadzieję, ze coś widać a jak nie to następnym razem nagram ponownie
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
Weekend jak zwykle męczący ale nie narzekam, nie powiem, miałam okazję na lezaczku posiedziec z ksiązką, nawet się olejkiem na opalanie wysmarowałam ale... zaintrygowały mnie grabie do areacji i przeorałam pół ogródka a potem obsiałam nową trawą i tyle było z czytania :) no nie umiem na doopsku usiedziec tak mnie nosi. Żałuję strasznie, ze te moje piszczele bolą bo wielką mam chęć na bieganie.
Znowu sie rozwlekam i kurnia pamiętnik sobie robię z dziennika - strzel mnie któraś przez łeb
Sobota:
Rower: 31 km
miska:
niedziela:
I tu miałam dylemat czy dzień wolny na regenerację to któryś z dni pomiędzy treningami A i B - planowo miał być trening A ale jednak zdecydowałam się go przełożyć na poniedziałek.
Rower : 25 km
Miska:
wiem, wiem, zgrzeszyłam, szaro mi się zrobiło i po 5 rundkach z gratami na 3 piętro sięgnęłam po pierwsze z brzegu żrodlo cukrów prostych.
Poza tym miska niedzielna w ogóle mi nie wyszła, tak to jest niestety z tymi moimi wyjazdami, uczę się organizować wszystko ale jeszcze nie wychodzi.
Codziennie jeszcze łykam: tran, wiesiołek, wit d, hgh night na spanie oraz od wczoraj calcium, magnez+b6
poniedziałek:
Tadam! Zaczęlam 3 tydzień treningów OMG ale jestem dzisiaj sponiewierana. Nie wiem czy to dlatego, ze sie w @ nie oszczedzałam i jeszcze infekcję zaliczyłam czy ten dodatkowy obwód dowalił mi do pieca. Nawet na konsolowe hopsa-kopsa już nie mam ochoty, bidon z wodą dla pewności trzymam oburącz
+ spacer ok 4 km w poszukiwaniu oleju kokosowego
Miska dzisiejsza
ufff dobrnęłam do końca...
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
"Będzie dobrze, tylko spokojnie, spokojnie.. " Corum
dziennik 2 http://www.sfd.pl/atraMento_#2_redukcja_i_rehabilitacja-t1030787.html
dziennik 1 http://www.sfd.pl/atraMento__DT-t946816.html
+kuchnia http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ketchup_&_atraMent-t1079031.html