ochraniacze do kyokushin

albo macie cieniutkie te treningi i nie doceniacie swoich genitali kolan i piszczeli ... albo udajecie twardzieli .. ale to do czasuu .. bo wreszcie sobie cos rozwalisz a wtedy zalowac bedziesz ze nie masz ochraniaczy ... co do piastkowek to niewiem cyz one sa tak potrzebne ja osobiscie mam kupione ale ich nie uzywam .. lubie utwardzac kostki :)... co do twarzy .... to jesli trzymasz rece tam gdzie trzeba i jestes czujny to nie sa one tak potrzebne . no ale u nas wchodzi coraz wiecej motywow ulicznych i corazbardziej one sie przydają ;p ... podstawa napewno jest ochraniacz na piszczele

"Najpierw pozywane są kompanie tytoniowe za to, że ludzie zachorowali na raka płuc; Pózniej bary szybkiej obsługi za otyłość; Myślę, że mogę pozwać Budweiser'a za wszystkie te brzydkie kobiety, z którymi się przespałem."

"Nasze codzienne życie jest nieustanna walką z przeciwnościami losu"- Masutatsu Oyama

Ja mam ochraniacze na piszczele, ale ich nie uzywam (trzeba sie utwardzac). Po piatkowym treningu jeszcze nie doszedlem do siebie. Mialem lekkie trudnosci z chodzeniem, ale da sie przyzwyczaic. Kopniecia bez ochraniaczy sa szybsze i mocniejsze.

"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]

Chodzi o nauke poprzez ból. (np. gdy dostałem raz czy dwa mawashi w głowe to bardzo szybko nauczyłem się trzymać gardę tak jak powinienem)
Gdy podczas walki czujesz że boli to zaczynasz tak walczyć(blokowac . przyjmować ciosy itp.) żeby bolało mniej, a ochraniacze moim zdaniem to utrudniają.
A o zęby zbytnio sie nie boje bo w kk nie ma uderzen rekami w twarz.
To dzieki temu ze nie uzywam ochraniaczy doceniam swoje kolana i genitalia, oczywiście zdarzaja sie sytuacje kiedy żałuje ze ich nie miałem, ale jest ich bardzo mało>

fix: I tu sie z Toba zgadzam, jak sie nie dostanie w leb to sie nigdy nie nauczy trzymac gardy. Wiem z autopsji, nauka byla bolesna, ale sie nauczylem

"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]

Witam ponownie , mam jeszcze pytanie : czy to możliwe
, że jestem aż tak mało rozciągnięty , że nie moge
długo siedzieć na stopach jak to się robi podczas
medytacji , czy należy przyczyny szukać gdzie indziej?
Mam dość duże mięśnie łydek i to mi przeszkadza
Pomocy!
Kamil

brak

Praktyka czyni mistrzem.
Pozdrowienia!

Choć życie nasze splunięcia nie warte - Eviva l'arte

co sądzicie o tym kasku!!! Moze ktos taki ma ! Dobry jest warto go kupić !! a moze jakis inny polecacie !! W kąńcu o tą łepetyne trza dbać !!

aha nie chcialo mi sie nowego tematu zaczynać więc wrzucam to tutaj !!

"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"

Przyzwyczaisz sie do siedzenia w zazen

"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]

blokers tzn.

Nie mam zamiaru go używać za każdym razem tylko w niektórych wypadkach jak np. mały sparing z dużo cięższym przeciwnikiem.

No co jest nikt tu nie używa kasków !!

"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"

"Witam ponownie , mam jeszcze pytanie : czy to możliwe
, że jestem aż tak mało rozciągnięty , że nie moge
długo siedzieć na stopach jak to się robi podczas
medytacji , czy należy przyczyny szukać gdzie indziej?
Mam dość duże mięśnie łydek i to mi przeszkadza
Pomocy!
Kamil"

Nie chodzi o to, ze gosc jest malo rozciagniety, tylko ze do tego sie trzeba przyzwyczaic (do siedzenia w zazen).

"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]