Początki, problem duży brzuch

Dobry wieczór, jestem tutaj nowy tak więc witam wszystkich.
Chciałbym zacząć pracować nad swoją sylwetką, dużo na ten temat ostatnio czytam, by robić to w sposób efektywny, ale znajduje dużo sprzecznych informacji, z tąd ten temat.

O mnie
28lat, 180cm wzrostu, 80kg wagi, siedząca praca, bardzo mało ruchu wciągu dnia.

Mój cel to przede wszystkim bebech

Zawsze byłem chudy, teraz jakoś mi się przytyło, co mi akurat pasuje.
Ale niestety spora część tej wagi to sporych rozmiarów brzuch.
Chciałbym utrzymać tą wagę i pozbyć się brzucha.

W tym celu już od dwóch tygodni biegam, staram się to robić co 2/3dzień, bardzo ciężko było mi zacząć. Na początku nie mogłem przebiec 1km, teraz biegam 2km :/

I tu pierwsze pytanie o tempo biegu? Kiedy jest za szybko a kiedy za wolno?

Pomału wykonuje też ćwiczenia z planu ABSII.
Czy mogę a może powinienem je robić zaraz po biegu?

Stopniowo też zmieniam swoją dietę. Co mogę jeszcze zrobić w tym temacie?

Na utrzymanie to oblicz sobie zapotrzebowanie kcal i się tego mniej więcej trzymaj. Do tego do siłowego dodaj aeroby i monitoruj swój organizm, a powinno być ołkej :)

Tempo dopasowujesz do wlasnego uznania, jezeli ci zalezy na zrzucie troche tluszczyku biegaj szybciej tzn zebys sie pocil jak swinia 2.Po biegu raczej bym nie robil bo i tak podczas biegania pracowal , ja bym robil dzien po bieganiu

Możesz robić po bieganiu brzuch. Oby nie przed.

Na Twoim miejscu robiłbym trening całego ciała. W Podwieszonych masz gotowce.

55555

Pomału wykonuje też ćwiczenia z planu ABSII.
Czy mogę a może powinienem je robić zaraz po biegu?

Stopniowo też zmieniam swoją dietę. Co mogę jeszcze zrobić w tym temacie?

Wywal to ABS i posłuchaj Venca.

Co do pytanie co możesz zrobić jeszcze w tym temacie ( rozumiem, że to a'propos odżywiania), polecam dogłębną lekturę https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odżywianie-t418003.html 

Bardzo dziękuje za odpowiedzi.

hover1995

Tempo dopasowujesz do wlasnego uznania, jezeli ci zalezy na zrzucie troche tluszczyku biegaj szybciej tzn zebys sie pocil jak swinia 2

To jest właśnie jedna z tych sprzeczności, na logike wydawało by się że jak pobiegne szybciej to zużyje więcej energi więc więcej spale.

Ale czytałem jakiś artykół wnioski były takie że nie ważne jak szybko biegne,
że dopiero po 20 minutach wysiłku(nie ważne jakiego aby jedynie tetno było tam na jakimś poziomie) zaczyna brakować w organizmie cukru i zaczyna się spalanie beztlenowe w którym udział biorą tłuszcze.

Z tąd było moje pytanie z kąd wiedzieć kiedy jest za szybko kiedy za wolno, czy jedyny sposób to zakóp pulsometru?

Venc1Lq

Na Twoim miejscu robiłbym trening całego ciała. W Podwieszonych masz gotowce.

Robie jeszcze pompki, odkurzyłem też drążek, na którym kiedyś się podciągałem, po operacji wyrostka go schowałem, lekarz zabronił.
Jakoś teraz ciężko mi na nim.

Zakupie na dniach sztangielki, troche może mi pomogą. Czuje się troche słaby.

Ogólnie to ja nie mam złej sylwetki, tylko ten odstający brzuch.
Na nim najbardziej chciałbym się skupić.

oddy

Wywal to ABS i posłuchaj Venca.

Co do pytanie co możesz zrobić jeszcze w tym temacie ( rozumiem, że to a'propos odżywiania)

Chodziło mi o a'propos brzucha, o odżywianiu jeszcze czytam.

Czemu wywalić ABS? W internecie same ochy, achy na jego temat.
W sumie to ja jeszcze go nie zaczołem robie pojedyńcze ćwiczenia z tego planu.
Cienki bolek ze mnie, słaby mam ten brzuch :(

Ale czytałem jakiś artykół wnioski były takie że nie ważne jak szybko biegne,
że dopiero po 20 minutach wysiłku(nie ważne jakiego aby jedynie tetno było tam na jakimś poziomie) zaczyna brakować w organizmie cukru i zaczyna się spalanie beztlenowe w którym udział biorą tłuszcze.

Mit.

Z tąd było moje pytanie z kąd wiedzieć kiedy jest za szybko kiedy za wolno, czy jedyny sposób to zakóp pulsometru?

Ja pulsometru nie mam, a jakoś sobie radę daje. Po prostu utrzymuj takie tempo, żeby ciężko oddychać.

Robie jeszcze pompki, odkurzyłem też drążek, na którym kiedyś się podciągałem, po operacji wyrostka go schowałem, lekarz zabronił.
Jakoś teraz ciężko mi na nim.

Zrób porządny trening, to szybciej spalisz tłuszcz. Trening Mawashiego z podwieszonych jest idealny dla Ciebie.

Ogólnie to ja nie mam złej sylwetki, tylko ten odstający brzuch.
Na nim najbardziej chciałbym się skupić.

Tłuszczu nie spala się miejscowo, więc nie można się skupić na czymś. To nic nie da.

Chodziło mi o a'propos brzucha, o odżywianiu jeszcze czytam.

Trening siłowy + aeroby.

Czemu wywalić ABS? W internecie same ochy, achy na jego temat.
W sumie to ja jeszcze go nie zaczołem robie pojedyńcze ćwiczenia z tego planu.

Plan jak plan, nic nadzwyczajnego. Lepiej wyjdziesz na treningu całego ciała.

Venc1Lq

Ale czytałem jakiś artykół wnioski były takie że nie ważne jak szybko biegne,
że dopiero po 20 minutach wysiłku(nie ważne jakiego aby jedynie tetno było tam na jakimś poziomie) zaczyna brakować w organizmie cukru i zaczyna się spalanie beztlenowe w którym udział biorą tłuszcze.

Mit.

jaki mit? przeciez najpierw zuzywasz glikogen zmagazynowany w miesniach/ watrobie, tluszcz to jest koncowy zapas energetyczy wiec organizm niechetnie po niego siega;
co do tempa to o ile dobrze pamietam to 60-75% maksymalnego tetna, wzory jak wyliczyc maksymalne tetno masz na necie
w moim przypadku bieganie bylo takim tempem ze moglem spokojnie rozmawiac

Mit, nie chce mi się teraz szukać. Chodzi o ogólny wydatek energetyczny. Wystarczy nawet 5min biegać ale 10x dziennie i spalimy tyle samo co w biegu 50minutowym.

http://potreningu.pl/artykuly/1833/piec-mitow-na-temat-tego-jak-rzezbic-miesnie

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2013-05-19 11:21:00

Czy trening Mawashiego to to:
https://www.sfd.pl/Plan_treningowy_dla_osób_początkujących-t359947.html

Jak połączyć to z bieganiem? Robić po biegu, przed? Na zmiane jednego dnia trening drugiego bieg?

Przy okazji chiciałbym z konsultować zakup sztangielek, bo nigdy żadnych nie miałem.

http://allegro.pl/tanie-hantle-sztangielki-2x17kg-tani-kurier-i3253853559.html

Czy taki system mocowania talerzy jest w porządku?

Hantle wyglądają ok.
Tak to ten plan. Biegasz w dni nie treningowe i/lub po treningu.

w tym artykule szczatkowo opisane ze hej, tak jest i koniec-zero wytlumaczenia ani linka do jakis badan; poza tym i tak moim zdaniem lepiej isc pobiegac raz a porzadnie niz dzielic. ale na poczatek krotkie bieganie wystarczy bo wszystko na poczatku klepie