Wakacje

Mam takie pytanko wiec cwicze od paru miesiecy i nadchodze wakacje ja meiszkam za granica a na wakacje jade do Polski i jak to zawsze w Polsce bede duzo sie bawil z starymi znajomymi alkohol glownie powiedzmy raz lub 2 razy w tygodniu bd pil duze ilosci alkoholu i nie bede rownierz przez te 2 miesiace cwiczyl ( ewentualnie jakies cwiczenia by miesnie troszke pracowaly typu 100 pompek dziennie seriami itp) I moje pytanie brzmi czy nie cwiczac przez te 2 miesiace i pijac moge stracic lub spalic miesnie ??

zależy co masz na myśli pisząc duuuże ilości alkoholu?

Przez te 2 miesiace nie cwiczac i chlejac obzerajac sie gownem (fast food itp) spadnie pewnie z Ciebie wiekszosc a nawet posadzilbym sie o stwierdzenie ze wszystko

co to jest kilka miesiecy cwiczen, pewnie wszystko spadnie jesli wgl ma z czego spaść

Spadnie wszystko jezeli to kilka miesiecy Albo bedziesz cwiczyl jadl dosyc ok i pil raz w tyg max 2 nie az do upadlego to moze utrzymasz to co tam wychodowales.

Ok dzieki bede musial jakis trening sobie na wakacje ulozyc w takim razie

Rob sobie trening domator. W miare trzymaj diete. I ogranicz zalewanie mordki do minimum to ograniczysz spadki.

oczywiscie ze spadnie, co za problem zrobic trening 3 razy w tyg tym bardziej jak wolne bedziesz mial ?

Staraj się na melanżu znaleźć 15 min , na zrobienie szybkiej jajecznicy i spadki powinny być niewielkie(oczywiście jak będziesz do tego ćwiczył)

BPL-G

oczywiscie ze spadnie, co za problem zrobic trening 3 razy w tyg tym bardziej jak wolne bedziesz mial ?

Jak juz powiedzialem wczesniej nei mieszka w PL wiec nie mam sprzetu zadnych hantelek itp

Trening domatora w wakacje i mniej powinno spasc, chyba ze bedziesz chodzic 24/7 nie trzezwy to nic raczej nie pomoze