SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Aanio redakszyn

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 7211

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Wiek 31 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3156
Witam kobietki!
Jestem nową, niecałkiem, ale jasnozieloną użytkowniczką forum. Cały czas staram się pogłębiać swoją wiedzę, ale nie powiem, że nie zdarza mi się oprzeć pokusie i zrobić coś wbrew zdrowemu rozsądkowi. Tak więc czas z tym skończyć i wziąć się wreszcie za siebie. Liczę na dobrą krytykę i cenne uwagi, bo nie ukrywam, że to forum od jakiegoś czasu jest dla mnie nieodłaczną lekturą każdego dnia.

Wiek : 21
Waga : 71
Wzrost : 177-8
Obwód w biuście(1) : 87
Obwód pod biustem : 74
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 68
Obwód na wysokości pępka : 80,5
Obwód bioder (3): 99
Obwód uda w najszerszym miejscu: 60
Obwód łydki : 36/7
W którym miejscu najszybciej tyjesz : nie widzę jak tyje wiec cieżko mi stwierdzić, ale patrząc na kompleksy to nogi i biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz : ramiona, brzuch, twarz
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: od dwóch tygodni biegam regularniej tj codziennie - co 2 dni po 40-60 minut, ale chce to jakos sobie lepiej ułożyć i dodać ćwiczenia z piłką i jakies inne bardziej siłowe, z wybranych treningów ‘w domu’ z forum. Jest tego TYLE ze nie potrafie się zdecydować.
Co lubisz jeść na śniadanie: owsianka +banan + rodzynki + pestki dyni UWIELBIAM
Co lubisz jeść na obiad : w sumie to jedyny posiłek w którym widzę mięso, więc wczesniej SPAGHETTI! Teraz tradycyjny obiad mięsko makaron/ryż i zielenina
Co jako przekąskę : owoce
Co jako deser : wszystko co słodkie
Ograniczenia żywieniowe : póki co nie mam stwierdzonych, ale nie przełknę tłustego mięsa, wątróbki i innych ‘smalczyków’, do reszty myślę, że jestem w stanie się przekonać
Stan zdrowia: bdb
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: jeszcze nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej : bieganie , jazda na rowerze, pływanie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : w zasadzie jestem na diecie odkad pamiętam, ale z konkretnych,znanych diet to dieta plaż południowych, krótko bo krótko, wysiadam bez węglowodanów, kg z nadwyżką ale tonic dziwnego. Raz głodówka na samej wodzie, jednodniowa.
Reszta diet to zazwyczaj mało jedzenia, bez liczenia kalorii, potem napady głodu czyli rzucanie się na jedzenie, najczęściej słodycze. Później już bez zadnych diet, nie jadłam jakos baardzo niezdrowo ale zawsze jadłam bardzo mało, głodna nie chodziłam, ale praktycznie same węglowodany, dużo słodyczy. Pierwszy rok studiów to już prawdziwa porażka, dieta to praktycznie papierosy i kawa a obiad: bułka + serek topiony + gorący kubek, ‘normalne jedzenie ‘ czasem w weekendy. Schudłam wtedy do 64 kg z 69, wizualnie - nieciekawie
Ten etap uważam za zamknięty i nie chce już nigdy do niego wracać, sama łapię się za głowę jak mogłam być tak naiwna.
Jakiś ostatni miesiąc studiuje namiętnie sfd, a od 2 tygodnii zaczelam liczyć i sprawdzać co jem, i tak jak na początku startowałam z białkiem na poziomie mniej niż 50, węgle ponad 300, przez ten czas udało mi się je w miare wyrównać, narazie węgli jest cały czas więcej ale raczej nie przekraczają 150/160

A kierowałam się wzorem znalezionym tutaj, i to jest 2190 kcal, B/T/W 165/73,5/165 w dni ‘treningowe’ Wiem - błąd obcinanie kalorii na starcie, ale już ostatecznie nie wiem ile powinnam ich wcinać.
Na początku było ciezko przekroczyć te 1200 ale już powoli jest mysle coraz lepiej, kilka razy nawet 1800.
Nadal zdarza mi się jadać miód, no i te banany zazwyczaj w sniadaniu i po bieganiu.
Po tych 2 tygodniach z 73 spadło na 71,5. Waga nie jest dla mnie jako takim wyznacznikiem ale nie ukrywam, że miło się robi kiedy widzę ją niższą. Może jak zacznę widzieć postępy to to się zmieni.
Nie mam oporów przed ćwiczeniami siłowymi, ale lubie te moje wieczorne wybieganie, narazie dosc czeste ale to bardziej z braku laku, z checia zamieniłabym kilka dni na cos efektywniejszego, co nie znaczy ze całkowicie z tego zrezygnuje.
Zależy mi na poprawieniu wyglądu całej sylwetki, chcę przestać być ‘flakiem’ i zacząć wreszcie wyglądać zdrowo , a przy okazji wysmuklić uda, pozbyc się tych ohydnych bryczesów i ukształtować pośladki, nauczyć się robić chociaż 10 pompek. Przydałoby się zrobić cos z rękoma, bo zapewne zlecą pierwsze, a wolałabym żeby jakiś zarys mięśnia chociaż się pokazał. Nie wiem na ile to możliwe w moim przypadku, ale jestem pełna nadzieji i może kiedyś uda mi się być bardziej proporcjonalną i wreszcie zadowoloną z sylwetki i przede wszystkim z siebie. Ach i jeszcze cellulit, walcze i walcze, mało skutecznie, nie mam tendencji, ale coś się wydarzylo rok temu i już sobie u mnie pomieszkuje i może nie rośnie ale zwłaszcza z tyłu ud jest nieznośny.

Czas nie gra roli, byle wreszcie zdrowo:)

Posiłki wklejam z poprzednich 3 dni, nie są idealne, ale 'jakistam' zarys jesst.






















Zmieniony przez - anqa w dniu 2013-05-09 04:00:34
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Wiek 31 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3156
Zdjęcia:












...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Dieta do dopracowania.
Układaj na 2000 kcal, 140b/160 ww/reszta tłuszcz

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Matka Natura genu dobrego nie skąpiła. Sylwetka z potencjałem, ale zrujnowana namiętnością do cukru i wieloletnim 'nic-nierobieniem'.
Musisz ostro popracować nad mięśniami korpusu, boś przygarbiona jak staruszka No i dieta, dieta, dieta!

Ale widzę, że tu Ruda Cię w obroty bierze, więc słuchaj się, a nie pożałujesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Wiek 31 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3156
Okej, postaram się dobić do 2000, mysle ze nie ebdzie aż takiego problemu,bo coś ostatnio apetyt łapie. Dziś wleciało troche sushi i coś mi przeczucie mówi, że to niekoniecznie dobrze i czas robić miski dzień wcześniej

Ojej, jak mi miło się zrobiło. Wiem, że dużo pracy przede mną ale mam dużo chęci! A co do pleców - wiedziałam, nawet próbowałam coś z pajączkiem działać, ale super, że można to skorygować ćwiczeniami odpowiednimi, marzy mi sprężyste i silne ciało. Wydaje mi się, że coś jeszcze z nogami jest nietak, jak bylam młodsza to stawialam stopy do środka, oduczyłam się, no ale coś pozostało.

Już i tak jest dobrze z cukrem, i chcialabym zeby ten banan chociaz mi został i rodzynki. Aaale, dam rady i bez jeśli zajdzie taka potrzeba!

Zmieniony przez - anqa w dniu 2013-05-09 15:13:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
I śmignij do fizjo przy okazji

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Wiek 31 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3156
Pójdę, pójdę na pewno, ale to w nastepnym miesiącu najprędzej. Krzywość może przez wzrost, zawsze chciałam byc troche 'nizsza' to sie wykrzywiłam.


Dzisiejsza miska, tak jak mowilam sushi rozwaliło mi dzień i mam problem z posiłkami wieczornymi.

nie zdawałam sobie sprawy że to tyle węgli ;o zjadłabym połowe mniej CONAJMNIEJ.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
No walcz, walcz, samo się nie zje
Warzyw nie wliczaj.

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Wiek 31 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3156
Dzisiaj
50 minut biegania ii

Trening z piłką dla początkujących

1.wyciskanie sztangielek płasko (klatka)
2.francuskie uginanie rak siedząc (triceps)
3.wyciskanie sztangielek siedząc (barki)
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu (górna i dolna cześć pleców, barki)
5.wznosy z opadu (dolna czesc pleców)
6.przysiad z piłką za plecami (czworoglowy uda)
7.wznosy bioder leżąc na piłce (dwugłowy uda, mięśnie pośladków)
8.wznosy łydek siedząc na piłce (łydki)
9.odwrotne brzuszki z piłką (mięśnie brzucha, dolna cześć)
10.brzuszki skośne na piłce (mięśnie brzucha, skos)
11.brzuszki na piłce (mięśnie brzucha)

nie wiem czy to wina tego ze wczesniej biegałam zgrzana wrocilam ale byyyło ciezko, zrobiłam tylko jedną serię aale właśnie doczytałam, że dziś powinnam robic po 15 powtórzeń, a już chciałam napisać, że ciezko mi było i nie udało mi się po 20 razy zrobic wszystkiego.

bardzo podobają mi sie cwiczenia z piłką na plecach ;o;o;o i poszukam czegos na rozciaganie przy piłce jeszcze.

Aha, pytanko, jak najlepiej to połączyć narazie, łączyć biegi z piłką, robić piłke po biegach czy na odwrót czy to nie ma znaczenia, a może w ogóle robić w inne dni|??

Jutro dzień wolny od biegania, rano po śniadaniu zrobię piłkę, może tym razem sprawniej, bo narazie co chwile zerkałam do komputera jak robić dokładnie jakie ćwiczenie


układam miskę na jutro ale jest mi mega ciezko, nie mam pojecia co jeszcze dorzucić i gdzie..

miska na jutro:

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 179 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5896
Pisz z jakimi ciężarami ćwiczysz.
Jak robisz długie aeroby to rób w dni inne niż siłowy, czyli np. pon-bieganie, wt-trening z ciężarami, śr-bieganie itd. Pamiętaj o rozgrzewce przed treningiem, wtedy możesz np. pobiegać 10-15min.
Kefir żurawionowy out - puste węgle z cukrów
Odstaw miód, to co słodkie. Odzwyczaisz się i nie będzie później kusiło
Zamiast tego mleka na ostatni posiłek zjedz sobie jajka, zrób omlet - podbijesz tłuszcze i białko. Jak masz więcej kurczaka to postaraj się zjeść więcej, podziel sobie na więcej posiłków jak nie zmieścisz na raz. I dasz radę napewno zjeść więcej niż 20g mysiej porcji tego makaronu, węgli też brakuje w misce
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 47 Wiek 31 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 3156
Poprawiłam trochę miskę, pierwszy raz brakuje mi węgli:) ale jutro wizyta w domu więc na pewno cos doleci.
Na początku odstawię miód, banany narazie moge zostawić? nie chce mi się po nich wiecej a nie wyobrazam sobie owsianki bez banana :(

Co do ciężarów, to był mój pierwszy trening z 'hantelkami' nie mam jeszcze swoich, pożyczone 1kg każdy, nie wiem czy to nie za mało, ale czuje ich wpływ mimo wszystko


Miskapoprawiona:

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Lepiej późno niż później - liść_laurowy redukuje się

Następny temat

Problem z brzuchem

WHEY premium