Likwidacja zbędnych centymetrów i kg

Witam Was Lejdis
Jestem z siebie dumna bo w końcu odważyłam się założyć tutaj profil i prosić Was o pomoc abym mogła w końcu zlikwidować dość dużo zbędnej mnie.2 lata temu ważyłam 63 kg, wymiarów nie pamiętam jakie wówczas miałam,ale na pewno nie takie jak na dzień dzisiejszy.
Potrzebuję pomocy i motywacji abym osiągnęła wymarzona wagę i wymarzone wymiary.
Co do odżywiania to wiem, że jem niezdrowo, czasem w ogóle nie patrząc na to co jem. Spożywam posiłki nieregularnie, czasem jej o wiele za mało a czasem o wiele wiele za dużo. Już wiem co mogę jeść, ale chciałabym się dowiedzieć w jakich ilościach i o jakich porach.
Z miską może być o tyle problem, że jestem na utrzymaniu rodziców i czasem posiłki nie są zależne ode mnie
Poniżej wrzucam ankietę i zdjęcia.

Wiek : 21 lat
Waga : 73 kg
Wzrost : 167 cm
Obwód w biuście(1) : 98 cm
Obwód pod biustem : 89 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 84 cm
Obwód na wysokości pępka : 97 cm
Obwód bioder (3): 106 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 64 cm
Obwód łydki : 36 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, buzia. uda, boczki
W którym miejscu najszybciej chudniesz : jak już mi się zdarzy schudnąć to brzuch i ramiona
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często) : sporadycznie rower
Co lubisz jeść na śniadanie: bułki z żółtym serem, szynką, ogórkiem, pomidorem
Co lubisz jeść na obiad : nie jestem bardzo wybredna, tak więc jem wszystko
Co jako przekąskę : batoniki, owoce, słonecznik, chipsy
Co jako deser : czasem jakieś ciastka, ciasta, cukierki, batoniki
Ograniczenia żywieniowe : nie jem dużo warzyw gdyż wielu z nich nie lubię, ani zup
Stan zdrowia: dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: już nie, skończyłam w marcu 2012r.
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: jazda rowerem, pływanie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : tabletki antykoncepcyjne Sylvie 30
Stosowane wcześniej diety : brak






Zmieniony przez - Zuuuza w dniu 2013-05-04 21:19:49

Zmieniony przez - Zuuuza w dniu 2013-05-04 21:21:05

Zmieniony przez - Zuuuza w dniu 2013-05-04 21:23:09

Pokaż jak jesz wklejając zrzut z dziennika posiłków. Z rodzicami można się dogadać (czasem im wmówić parę rzeczy ) i pomagać im w zakupach. Rozumiemy, że ten cały syf czyli batoniki i chipsy już pożegnany na amen? Nie ma zlituj się, trzeba działać.

To jest tak na oko wszystko to co zjadłam wczoraj i dziś , dokładnej ilości g, nie pamiętam, ale sądzę, że o dużo się nie pomyliłam.
Co jadłam we wcześniejsze dni to trudno mi sobie przypomnieć.
Ale na pewno nieszczęsne batoniki, słonecznik solony i fast food.

130b/130ww/tłuszcz do 1800 kcal
jesteś krzywa, coś z tym działasz?

o tym, ze jestem krzywa to wiem, mam jedną łopatkę usytuowaną wyżej, przez co mam również nierówne stopy ( o rozmiar) oraz zdiagnozowaną skoliozę.
Jedynie co z tym robię to czasem w butach nosze specjalne wkładki a tak poza tym to nie zwracam na to uwagi.
gdy byłam młodsza chodziłam na gimnastykę korekcyjną oraz wykonywałam ćwiczenia w domu, jednak nie widziałam żadnych efektów. A ortopeda powiedział mi " Taka pani uroda"

W regulaminie znajdziesz ćwiczenia dla połamańców. Nie zaszkodzi też wizyta u dobrego fizjoterapeuty

Dzięki za rady. Na pewno wezmę to pod uwagę!

Dziś jest pierwszy dzień,gdzie starałam się ułożyć miskę według Waszych zaleceń. Trochę było to trudne, ale z produktów dostępnych w domu coś udało mi się ułożyć.
Czy mogę jeść ziemniaki, co jakiś czas? Czy bezwzględnie się ich pozbyć? Bo z tym byłby lekki problem.
Kilka pierwszych misek nie będzie idealnych bo muszę wybrać się z mamą na porządne zakupy a mama trochę na mnie krzywo patrzy

Dziś zrobiłam 20 km rowerem.
Jutro postaram się iść pierwszy raz na siłownię i zacznę trening dla początkujących.

Trzymajcie kciuki!!




Zmieniony przez - Zuuuza w dniu 2013-05-05 19:18:51

oj, szybko sie wdrozysz, nie boj zaby) powodzenia!

mam nadzieję, że nastąpi to szybko muszę w końcu coś ze sobą zrobić!!

Młoda wspólnymi siłami damy radę!
Początki zawsze są trudne, ale trzeba przetrwać najgorsze a później będzie tylko lepiej!