Z nabiału - np. kefir, mozzarella - wypadają lepiej, od twarogu.
Masło orzechowe - wywal.
Czasami jest lepiej zjeść mniej, a lepszej jakości.
Zmieniony przez - Skerx w dniu 2013-04-12 21:39:33
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Jedna z bardziej przemądrzałych osób na forum.
My mówimy o maśle orzechowym z orzechów ziemnych, żeby wywalić, a nie ogólnie o produkcie. Z migdałów/nerkowca/włoskich - jeszcze jak samodzielnie robione - proszę bardzo, wręcz zachęcam.
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Jedna z bardziej przemądrzałych osób na forum.
Moderator działu Odżywianie
Zmieniony przez - Skerx w dniu 2013-04-13 13:19:23
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Jedna z bardziej przemądrzałych osób na forum.
Pomijając kwestię, że twaróg na tle nabiału wypada stosunkowo kiepsko, to jego nadmiar w diecie nie jest pożądany chociażby z racji zawartości estrogenu. Może wywoływać problemy ze strony układu pokarmowego, czy być źródłem alergennym.
Nie trzeba się wiele wysilić, by znaleźć stosowne źródła i poczytać o nabiale w diecie, a raczej jego nadmiarze, bo pewna ilość w diecie ukazać się może - chociaż tutaj znalazły by się ciekawsze opcje, jak twaróg chudy.
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Jedna z bardziej przemądrzałych osób na forum.