Powrót - redukcja pod okiem Obliques

u mnie po 5 dniach, to zalezy od temperatury otoczenia. Wąchaj i smakuj czy ci odpowiada,

A ile się tego pije? Znalazłam w googlach, że zaczyna się od 1-2 łyżek stołowych dziennie.

w zyciu tyle nei piłam, ja szklankę dziennie i dzieciom tez daje. Przecież to normalny napój, które kiedys sie piło a nie fanty, i inne sody
1-2 łyzki sorrry teraz ze wszystkiego sie robi sztukę dla sztuki. Ojej, najwyżej od nadmiaru nowych bakterii cie przeczyści przez pierwsze trzy dni jak niemowlaka,

No tak na tym necie to czasami takie pierdoły popychają, że aż się łeb lansuje, ale cóż. Jak mnie przeczyści to i dobrze.

Dzisiaj byłam na zmianie opatrunku. Pani pielęgniarka chciała po prostu zerwać wacik , który przykleił się do rany. Powiedziałam, że zrobię to sama tylko nie mi da wodę fizjologiczną. Banda wariatów!!!
Rana nie wygląda za ładnie ale widać, że poduszka od kciuka zrasta się z resztą palca.

Dzisiejsza miska




Plus 24 gramy ww. \ warzywek.
Trochę za dużo tłuszczy dzisiaj :'-(

Trening
Dwa razy marszobieg około 4 km za każdym razem 2 km z góry i dwa pod ostrą górę. 45 minut każdy.
Byłam w południe i wieczorem. Jestem z siebie zadowolona.
Znalazłam w szafce obciążniki na nogi po 1,5 kg i tak sobie myśle czy by ich nie użyć jak idę maszerować Zawsze to jakieś obciążenie dodatkowe na giry jest.
Siłowych jeszcze nawet nie próbuje i siłownię omijam z daleka bo nawet nie mogę pokroić warzyw do obiadu taka ze mnie kalecznica teraz z tym paluchem.
A tak poza tym to mam dzisiaj bardzo dobry humor - chyba przez to świeże powietrze podczas marszów. Uwielbiam je!!!


Zmieniony przez - anik123 w dniu 2013-04-03 23:11:07

to moze w domu chodz bez opatrunku? Najgorsze jest mycie, no nie? nie wiadomo jak tego nie zamoczyć

Rana nie wygląda za ładnie ale widać, że poduszka od kciuka zrasta się z resztą palca.


Masz szczęście.

No wiem, że mam szczęście Darek59.

Obli na razie muszę chodzić z opatrunkiem to całe mięcho spod zerwanego paznokcia jest na wierzchu i szwy wiszą.

Poranny marsz zaliczony - 45 minut

No i dzisiejsza miska. Ostatni posiłek będzie jako posiłek nr 3.




Plus 30 gram ww. z zieleninki.

A teraz jadę kupić sobie buty do maszerowania bo moje stare się dzisiaj rozpierdzioliły.

Iza co myślisz o dodatkowym obciążeniu na nogi podczas marszu?


Zmieniony przez - anik123 w dniu 2013-04-04 11:26:36

Zmieniony przez - anik123 w dniu 2013-04-04 11:27:42

to całe mięcho spod zerwanego paznokcia jest na wierzchu i szwy wiszą.
To nic nie przeszkadza, poza nieprzyjemnym widokiem, żeby tego nie opatrywać. Bez przykrycia dużo szybciej się goi. Jak zostawili Ci długie nitki to sobie obetnij na krótko przy węzłach.

Dokładnie
Darek ma racje, nie ma to jak świeże powietrze rany sie najszybciej wtedy goja pod opatrunkami to tak jak mówisz nie dość ze sie babrzą to jeszcze przyklejają się.
Ha ha moja tak wyglądała, i suszyłam kiedy tylko sie dało Ty tez możesz, z palcem łatwiej bo nic nie pracuje.



Nie obciązaj nóg podczas marszu, nie trzeba twoje własne obciązenie starczy Ale maszeruj tak solidnie, czym wiecej pod górke tym lepiej


Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-04-04 12:49:22

Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-04-04 15:31:48

Fajne kombatanckie zdjęcie. Swojego nie wkleję bo nie mam Powiem wam tylko - kiedyś tak poparzyłem dłonie, że przez dwa lata nie miałem paznokci. Po prostu spaliły się i nie chciały rosnąć. lecz już od drugiego dnia po przygodzie z ogniem niczym rąk nie przykrywałem. Trochę straszyłem otoczenie kikutkami ale jak na 3 stopień, goiło się rewelacyjnie.