Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
czuje tu sugerowanie się przekonaniem innych. masz swoje życie to oceniaj po swojemu. jak inni będą chcieli skoczyć z mostu to chyba za nimi nie skoczysz, co nie ?
albo jesteś katolikiem i nie jesz mięsa, co jest dużym pożytkiem albo jesteś... nie wiem jak Cie nazwać, bo ni wiem jak praktykujesz tę religię. no właśnie, praktykujesz. chyba, że jesteś katolikiem, ale nie praktykującym. to tak jak ktoś byłby abstynentem.. ale nie praktykującym i piłby nałogowo.
Zmieniony przez - maroko1197 w dniu 2013-03-29 17:30:45
Szacuny
26
Napisanych postów
581
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
9554
nieźle ludzie macie w głowach Szacun, że chce sie wam trzymać idealnie diete. Co stracisz jednego dnia jedząc normalnie z rodziną odpuszczajac diete? Zrobisz sobie tylko dobrze, dasz organizmowi coś nowego i byc moze zareaguje na to dobrze. Ja 5 lat temu trenowalem ostro do 46 dolecialem w bicepsie 160 na lawce nigdy nie stosowalem diety. Po prostu co 4 godziny jadlem. Piersi, jajka, płatki owsiane z mlekiem, na obiad to co bylo w domu i bardzo dobrze mi szlo. Teraz po 5 latach wrocilem na silke w 3 miesiace 10kg masy miesniowej zrobilem tak samo sie odżywiając a wy tu sracie czy tragedi nie bedzie jak jeden dzień odpuścicie
Szacuny
18
Napisanych postów
1358
Wiek
31 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
12413
Z tymi 10kg mięsa w 3 miesiące to tak trochę tego, ale po za tym - oczywiście sztywna dieta nie jest potrzebne, a nawet jest szkodliwa. Ja nigdy nie jem tego samego, tylko po prostu mniej-więcej wiem ile mi trzeba jeść. I progres jest cały czas.