1. Widziałem gdzieś na internecie , że diety na redukcję z zdrową żywnością to są mity i nawet jak byśmy jedli fast-foody ale byśmy mieli ubogą kaloryczność to i tak byśmy chudli. Więc jaki sens na
redukcji jeść zdrową żywność?
Nie wiem, gdzie takie informacje znalazłeś, ale raczej ich autor nie ma większego pojęcia o poruszanym temacie
2.No tak mówisz , że zawsze wlicza się wszystko. To czemu kulturyści robią tak (pamiętaj o tym że mówiłeś ze zawsze się tak robi) : makaron pełnoziarnisty 357 KCAL 67 WW 8 B 5 T i nie liczą całości czyli 357 kcal , a liczą tylko węglowodany czyli 67 WW x 4 kcal. Dlaczego tak robią?
Musisz zapytac kulturystów. Liczysz to, co zjadasz, a białko z makaronu nie ulatnia sie podczas spożycia.
3. Widziałem mnóstwo monotonnych diet np dieta kulturystyczna , wielu kulturystów nie ma czasu na gotowanie i ma takie diety , a patrzcie na efekty. Nie mówię o tych zażywają doping. Tylko nie odpowiadajcie mi tak : ''Nie porównuj kulturystów do nas.'' Więc jaki sens urozmaicać dietę? Nie lepiej raz w na miesiąc coś po prostu zmieniać a nie z dnia na dzień? Moim zdaniem tak lepiej , bo nie musimy non stop tego wszystkiego liczyć.
Brak zróżnicowania w diecie może powodować nadmiar jednych, a niedobór innych mikroelementów w diecie. Kwestia kolejna - zbyt duży udział pewnych produktów w diecie może powodować nieprzyjemności związane z układem pokarmowym, bądź np. być źródłem alergennym.
Kolejnym i chyba najistotniejszym, przynajmniej w moim przekonaniu, to wpływ zróżnicowania na psychikę podczas prowadzenia diety, a raczej jego brak. Nie ma sensu sie rozwodzić nad tym - tematyka już poruszana wielokrotnie na forum.
Musisz zdac sobie sprawę z tego, że zwyczaje żywieniowe trzeba zmienić trwale, a nie jedynie czasowo by zachowac porządany efekt i właśnie ze złej interpretacji "zdrowej diety" wynika wiele watpliwosci i przekonan.
4. Wracając do liczenia wszystkiego co znajduję się w produktach. Założyliśmy sobie na początku że mamy podaż ( chodzi mi również o białko , tłuszcze i węglowodany) np : tłuszczu 1g/kgmc a w makaronie ,ryżach , owsianych również mamy tłuszcz to też go do tego wliczamy?
Tak.
Twoje zapewnienia odnosnie mozliwosci ulozenia diety, jednak nie maja zbyt duzego oparcia w tym, o co pytasz. Moze jednak warto zaaktualizowac wiedze? Poza tym warto zauwazyc, ze dieta w przypadku kobiet tez wymaga swoistego zasobu wiedzy z danego tematu. Najprostszym przykładem może być np. problem z miesiączkowaniem podczas nieodpowiednio ułożonym jadłospisie.
Zmieniony przez - Skerx w dniu 2013-03-26 16:43:13