TEST I OPINIA SUPLI PRZEDTRENINGOWYCH / sony299

Witam Lejdis end dzentlmen . Po ostatnim teście na tym forum postanowiłem ,ze zdam wam relacje z testowania supli przedtreningowych. Postanowiłem kupywac próbki przedtreningówek i testowac na treningu ,zeby miec rozeznanie czy warto kupic puche czy tez nie.

Myśle ,ze powinnem przetestowac około 12supli przedt. Możecie pisac tutaj swoje propozycje jak będzie próbka dostępna to zakupie i zdam relacje.

W tym tygodniu testowanie :

1. Napalm Xtreme Igniter Shot (poniedziałek)
2. Olimp Massacra Ep-2 (sobota)

Z RACJI ,ZE WCZORAJ PRZETESTOWAŁEM NAPALM SHOT OTO I OPINIA:

NAPALM SHOT (trening klaty)
Porcja: 60ml
Smak: lemon 1/5 ochyda
Rozpuszczalnosc: gotowe do spozycia
Pobudzenie: 2/5
Pompa: 4+/5
Wytrzymalosc: 2/5
Skupienie: 4/5
Mrowienie: 5/5
Ocena: 3+/5 warty spróbowania !

Moja opinia: Lekkie pobudzenie z poczatku ,pozniej już ustało .Mrowienie nastąpiło 5min po zazyciu utrzymywalo się przez cały trening . Po wypiciu zaczynaja drżec ręce , pompa miesni utrzymywała się jeszcze przez 35min po treningu a mrowienie jeszcze dluzej ale już było odczuwalne delikatnie. Kolor podobny do whiskacza a smak jeszcze gorszy , trzeba zapijac wodą bo ciezko przechodzi przez gardło. Dodam ,ze na poczatku treningu byłem rozgrzany ,a cwiczylem w pomieszczeniu 16stop.





PS: Nię będę tutaj wypisywac swojej diety treningów itd. tylko relacja z przedtreningówek.

Zmieniony przez - sony299 w dniu 2013-03-12 20:10:41

Fajny pomysł, będe zaglądac ; D

shot napalmu bardziej wykręca jak wódka, ale bez zapity da rade, bez przesady ;)

ale chyba nie ten dział?

jak nie ten dział? testowanie supli przedtreningowych to raczej ten dział no chyba ,ze bardziej pasuje do niego inny tylko jaki ? ;p

jednak ciężko weryfikować suplement po jednej porcji - ok - zgodzę się - przedtreningówka ma działać odrazu - ale zważ na fakt, iż czasami jesteś zmęczony, niewyspany, inne posiłki o innych porach - jest wiele czynników na które trzeba mieć uwagę przy ocenie przedtreningówki - jak będziesz super wyspany i wypoczęty, do tego dobry nastrój etc to nawet lipna przedtreningówka sprawi że trening będzie przyjemniejszy - zresztą jak mawiają - "jedna jaskółka wiosny nie czyni":)

Zmieniony przez - bohoo w dniu 2013-03-13 08:07:42

zgadzam się, trochę za płytko potraktowany temat.

Ale fakt, Napalm w szocie, istny hardcore

Panowie, bo to się bierze na jeden łyk, żeby smaku nie czuc ja brałem jakiś czas temu, i pamiętam, że nie było tak źle z wypiciem. A sponiewierało mnie potem ładnie, bardzo miło wspominam tamten trening napewno shoty lepsze znacznie od starej wersji napalma w prochu

tylko stara wersja napalmu (pierwsza) miała analogiczny skład jak storm (proporcje bodajże inne - choć ręki sobie nie dam uciąć) - więc to zupełnie inny produkt
co do shota - fakt - pojęcie "smaku" nie powinno być używane w jego wypadku:)
a klepie dobrze, choć raczej produt raczej tylko "okazjonalny" - dłuższa suplementacja wiąże się z całkiem sporymi kosztami (chyba że jakieś promo się trafi:)

A to nie było czasem tak, że to Detonator z FA był robiony na wzór storma?

zgadza się:) źle napisałem - chodziło mi o shock therapy