Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
97980
jakie superfighty ? Anderson nie chce walczyć z Jonesem, bo się boi, że przej**ie i skończy kariere nie tak jak planuje a GSP to samo nie chce walczyć z Andersonem więc supoerfajtów nie będzie ponadto dużo roboty teraz w WW a zwłaszcza w LHW mistrzowie mają, Spider też już będzie miał 2 solidnym pretendentów Weidmana i Belforta/Rockholda
Szacuny
12
Napisanych postów
11497
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
45161
Ponoć to jeszcze nic pewnego i info nie potwierdzone. Brazylijskie Tatame to średnio pewne źródło jednak mam wielką nadzieję, że dojdzie do tej walki ALE... dopiero jak Weidman pokona jeszcze kogoś z czołówki.
Zobaczymy co Lombard za tydzień pokaże , bo jak znokautuje Okamiego w pięknym stylu to całkiem możliwe, że Weidman zostanie wydymany bez mydła
Nie można też zapominać, że np. taki Jones po średnio efektownej walce z Baderem, niecałe 1,5 miecha później zniszczył Shoguna jak totalnego amatora z KSW, więc Weidman dopiero w walce mistrzowskiej może pokazać pełnię swojego talentu i ja wierzę w taką możliwość(czyli rozwinięcie skrzydeł dopiero pod wielką presją). Zapasy zayebiste, grappling zayebisty (obczajcie grapplingowy mecz z Galvao na ADCC ) + przyzwoita jak na tę dywizję stójka = w końcu od 3-4 lat jakiś NAPRAWDĘ wszechstronny rywal dla Silvy!
Niemniej jednak jak mówił Steven - rok przerwy i powrót po ciężkiej kontuzji, podczas gdy Anderson zgwałcił Bonnara nie wróży mu dobrze.
Dlatego wolałbym aby zawalczył z Lombardem gdy ten upora się z Okamim i dopiero wtedy dostał TSa. Po 1 przetarcie i prawdziwy test dla nich obu, po 2 większa medialność dla Weidmana jeśli chodzi o sprzedane PPV na walce z mistrzem...
Jakby Lombardem rzucał i go kontrolował na glebie, a do tego dajmy na to walczył jak równy z równym w stójce to miałbym poważne obawy, że Anderson by miał przeyebane. A tak to nic nie wiadomo w jakiej formie Chris wyjdzie po takiej przerwie, a Munoz to dla mnie żaden wyznacznik.
Także w tych niesprzyjających dla Weidmana okolicznościach obstawiam - Anderson przez KO/TKO runda 2 lub 3
Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2013-02-23 01:57:43
Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
97980
tak tylko nie ma czasu na Lombard/Weidman (Anderson 25 lat nie ma) z resztą nic pewnego, że Lombard wygra, bo wcale takim faworytem nie jest..
Bisping przej**ał, Evans przej**ał i dał walkę do dupy i zostaje tylko Weidman więc w tej sytuacji to bardzo dobre wyjście i chyba najtrudniejszy przeciwnik dla Andersona MOŻE i w całej karierze porównać go tylko można do Sonnena, Hendersona i Belforta
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-02-23 01:58:58
Szacuny
12
Napisanych postów
11497
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
45161
No ja wiem, że sportowo to póki co jedyna i najlepsza opcja jednak pozostaje ten niedosyt, że Weidman daaawno nie walczył. Zobaczymy co to będzie bo ja wcale sie nie zdziwię jak Lombard dostanie TSa przed Weidmanem Teraz to w UFC wszystko możliwe...
Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
97980
możliwe, ale po tej ch**owej walce z Boetschem wątpię czy dostałby tak szybko walkę o pas. Weidman to sportowo największe wyzwanie dla Andersona w MW, ta kontuzja i rok przerwy to najgorsza rzecz, bo jakby zrobili 3-5mc po zwycięstwie Weidmana nad Munozem tą walkę to 100% ok. Ponadto Weidman 9-0 stylistycznie jest baaardzo groźny dla Spidera, świetne zapasy i w przeciwieństwie do Sonnena poddania i mocniejsze gnp. Stójka też całkiem dobra, ale nie powinien jej próbować ze Spiderem Ponadto 9-0 rekord. W każdym bądź razie to jedyne i słuszne wyjście