Szacuny
3
Napisanych postów
76
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2277
Moje wcześniejsze treningi nie były raczej szczytem moich możliwości, ponieważ dzisiaj odkryłam nowe szczyty. Niestety małe te szczyty, ale mam nadzieję, że wyniki się poprawią.
1. martwy ciąg 15x2 30kg, 40kg
w obwodzie:
2. wyciskanie stojąc 15x2 20kg (niestety ostatnie powtórzenia przy pomocy osoby trzeciej, bo opadałam z sił)
3. ściąganie drążka górnego do klatki 15x2 20kg, 25kg
w obwodzie :
4. wypady 15x2 z hantlami 2x5kg oraz 2x7kg
5. uginanie nóg leżąc z hantlem 6kg oraz 8kg
6. pompki - niestety jedna niepełna, nie potrafię zrobić pompki, no nie potrafię :(
aeroby jakieś 10 min - pewnie powiecie, że to bez sensu, ale ja już padałam z sił.
Jedyną przegraną jest rezygnacja, wszystko inne jest krokiem na przód!
Szacuny
11150
Napisanych postów
51602
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
niestety jedna niepełna, nie potrafię zrobić pompki, no nie potrafię nauczysz się z czasem rób najpierw z kolanami na podłodze. przyda się też ten filmik :
Szacuny
3
Napisanych postów
76
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2277
w tej wczorajszej misce to obiadem było chili con carne i muszę stwierdzić, że ostre jedzenie źle działa na mój układ trawienny...po prostu pali mnie jelito jak cholera, wizyta w WC to jest udręka.
Lubię chili con carne, dzis bede je znów szamała :D
Jedyną przegraną jest rezygnacja, wszystko inne jest krokiem na przód!
Szacuny
0
Napisanych postów
1861
Wiek
36 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
28814
Przeczytałam wszystkie strony od początku i wiem....nic
Jakieś paplanie o pączkach, dołujących mężach, nienawiści do aerobów, chili con corne, które Ci szkodzi, a Ty je dalej pędzlujesz
Konkrety koleżanko, KONKRETY. Mniej gadania, więcej działania. Czytaj, ucz się, zaciskaj zęby i zapyeprzaj.
Sylwetka proporcjonalna - efekty pojawią się szybko jeśli się ogarniesz.
Szacuny
3
Napisanych postów
76
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2277
wczorajsza micha to porażka, chociaż jadłam wszystko to co powinnam jeść, jednak na oko i nie umiem zebrać proporcji, gdyż jadłam ciągle w biegu, także jakieś tam : tuńczyk, wołowina, ryż, warzywa, bez owsianki tym razem.
Jedyną przegraną jest rezygnacja, wszystko inne jest krokiem na przód!
Szacuny
3
Napisanych postów
76
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2277
ddzisiejsza micha, wszystko wrzucam tak jakby w 1 posilek bo jestem strasznie zabiegana i nie mam czasu tego dzielic. po poludniu planuje zrobic trening siłowy
Jedyną przegraną jest rezygnacja, wszystko inne jest krokiem na przód!
Szacuny
3
Napisanych postów
76
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2277
nie było wczoraj treningu i przez kilka dni nie będzie, ponieważ się rozchorowałam :( gorączka 39 stopni, ale i tak muszę chodzić do roboty :( micha też straszna, bo jem bardzo bardzo mało, gdyż nie mam na nic ochoty.
Zmieniony przez - katarzyncia w dniu 2013-02-12 09:19:02
Jedyną przegraną jest rezygnacja, wszystko inne jest krokiem na przód!