SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Umięśnienie/ujędrnienie bez ćwiczeń.

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2927

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 738
Tak tylko chciałabym wiedzieć ile ogólnie kalorii powinnam teraz jeść. Czy mogę więcej czy mniej. Ja jem ogólnie tak jak jest napisane w tym temacie odchudzanie łopatologicznie :D Dzięki za podesłanie linka :)

Wyszło 1600 kcl :)
Zmieniony przez - fragola199 w dniu 2013-02-08 12:10:23

Zmieniony przez - fragola199 w dniu 2013-02-08 12:15:03

co myślicie o tej dzisiejszej "misce" :)

Zrobiłam 200 kcl mniej bo chciałabym te kcl przeznaczyć na coś na słodko :D




Zmieniony przez - fragola199 w dniu 2013-02-08 12:21:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zrobiłam 200 kcl mniej bo chciałabym te kcl przeznaczyć na coś na słodko

Mam przykre wieści. Nawet jeśli to "słodkie" będzie miało (rzekomo) 200kcal, a Ty sobie obetniesz 500 z wyznaczonego zapotrzebowania, to przykro mi to mówić, ale... Dieta zyebana i "słodko" w sadło idzie.

Kalorie to nie wszystko. Liczy się jeszcze jakość tych kalorii.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 738
Martucca dzięki za te przykre wieści :D W takim razie zostaje na 1600 i nie jem słodyczy. A czy to możliwe żebym "puchła" po węglach prostych?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Lepiej, żebyś wiedziała za wczasu

Przyczyny puchnięcia (rozumiem, że nie chodzi o edemę vel obrzęki) to właśnie węglowodany proste nędznej jakości, wysoko przetworzona żywność, w tym zawierająca zbyt dużo soli, u osob źle tolrujących nabiał też i on, podobnie inne produkty zawierające alergeny, ktore nas uczulają, może to też być efekt odwodnienia.

Poza tym u kobiet, które ubzdurały sobie, że węglowodany to zUo (a mam wrażenie, że Ty do nich należysz ), reakcje takie są nasilone i tu należy prosić MB Redukcyjną, aby pozwoliła kiedys wrócić do normalności...

Swoją szosą, podaj mi jeden (JEDEN!) logiczny powód, dla którego ciśniesz się w dietę niskowęgowodanową i wiesz, z jakimi się to konsekwencjami wiąże?

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-02-08 15:46:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 738
Świetnie wyczułaś z tym, że należę do bab co sobie ubzdurały że węglowodany to zło :D ( MB Redukcyjną? ) Mam tak,że jak zjem "coś" z węglami mam ochotę na więcej a jak zjem mięso + warzywa to jest spokój na 3h. Myślę, że mogę puchnąć od nabiału też bo jem go całkiem sporo.

Nie mam pojęcia o konsekwencjach w sumie... Po prostu nie mam pomysłu na swoje odżywianie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Matka Boska Redukcyjna

Wiesz, że to, o czym piszesz zgotowałaś sobie sama cisnąć się w dietę LC? Na moje oko, to już się z tego nie wykaraskasz, tarczyca zglanowana
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 55 Napisanych postów 13783 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111973
Przejrzałam twoje poprzednie wypiski z 2011 roku i myślę, że powinnaś tam wrócić i przeczytać jeszcze raz bo z tego co widzę otrzymałaś dużo rad, a mimo to dieta dalej wygląda jak wygląda.
Mam dobrą pamięć i Ciebie pamiętam


no problem od czegos musisz zaczac, biorac po uwage sylwetkę cierpisz z powodu zaburzeń w w ilości przyjmowanych ww i nie nie nie chodzi tu o ilość bezwzględna, ale o to co dietami sobie zrobiłaś
Nie zaczyna sie diet ekstremalnych licząc na to ze sie będzie moglo z tego wyjsc. Nasz organizm przystosowuje sie do wszystkiego, ludzie jedza po 300g ww i wiecej i jakos nie maja z tego powodu problemów, a jak zaczna nagle sie odchudzac na ekstremalnym LC to później puchną od zjedzenia raptem 100g ww
Robi cie cyrk i ze strony układu hormonalnego i ze strony układu trawiennego.

Nie ma diety cud i rozkładu cud, wszystko koniec końców sie sprowadza do kalorii a przesada w każdym kierunku skończy sie zle.

Diety LC, ale zrównoważone sa dobre (co innego zmniejsze proporcji udzialu ww w diecie co innego sie ich pozbycie) ale jak sie je wybiera to sie na nich juz zostaje na cale życie warto to mieć na uwadze by parę ciastek nie niweczyło kilku miesięcy pracy.
A po Dukanie coraz więcej kobiet będzie miało kłopoty nie tylko z powodu tycia, ale i zaburzeń hormonów, białko bardzo ładnie sterylizuje samice szczurów w doświadczeniach laboratoryjnych

- to Ci właśnie Obliques napisała

Było też na temat ilości nabiału, a o słodyczach nie trzeba chyba dużo mówić? Wyciągnij wnioski dla siebie z tej wypowiedzi jeszcze raz.
Nawet otrzymałaś rozkład BTW



Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2013-02-09 11:01:29

what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪

PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html

PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Powiem szczerze, ja tutaj nie widzę szans na powrót do normalności. Akneraj wykaraskanie się z pętli LC zajęło 2 lata, a jest to osoba, która jest bardzo zacięta i u niej nie ma miejsca na żadne odstępstwa, oszustwa dietetyczne. Do tego bardzo ciężkie, systematyczne treningi siłowe, wytrzymałościowe i aerobowe. Jej diety LC były czyste jak kryształ, bez bezsensownych najazdów na syf. Po prostu kiedyś poszła w złą stronę, w diety, która nie jest odpowiednia da jej profilu hormonalnego, ba... W ogóle nie nadaje się dla kobiet. Dzięki swojej nisamowitej deteminacji osiągnęła sukces.
U Ciebie widać jakąś fobię przed ww, a w ogóle nie potrafisz podać jej uzasadnienia. Popłynęłaś na fali mody. Tak jak 10 lat temu ludzie "nie tolerowali" tłuszczu, a zwłaszcza zwierzęcych i swietnie się czuli na 50-60% udziale ww w diecie, tak teraz nastąpił zwrot i ich w ogóle "nie tolerują".
Wiesz, co jest przyczyną? Zwykłe, śmierądzce LENISTWO. Nie chce się im ciężko pracować na efekty, szukają magicznej na schudnięcie bez wysiłku. Owszem, eliminując ww z diety w nie obfitującej, gwałtownie się schudnie, wręcz samoistnie, bo to ogromny szok dla metabolizmu. Ale nikt nie bierze pod uwagę tego, co się dzieje później.
Chwilowy powrót do starych nawyków, naloty na syf i szybki owrót do punktu wyjścia, często z nawiązką. Potem oczywiście powrót do LC, eliminacja węglowodanów, bo schunąć trzeba, a tu ZONK. Już nie jest tak łatwo, a z czasem organizm już w ogóle nie reaguje na taką dietę, bo to dla niego stało się "normą".

Jak widać od 2011 roku niczego się nie nauczyłaś, sylwetki pięknej się nie dorobiłaś, ale uparcie brniesz w coś, czego nawet nie rozumiesz.

Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć miłego życia na drodze, którą sobie obrałaś. Obyś potrafiła z godnością pogodzić się z konsekwencjami tego wyboru.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 738
Hm jak Wam to powiedzieć. Już się tłumacze. Ostatnie dwa lata moje życie wygląda mniej więcej tak że studiuje dwa kierunki i to dość ciężkie i spędzam czas na uczelni od rana do późnego popołudnia potem muszę się ogarnąć na następny dzień i tak to wychodzi, że nie chodzę nigdzie na ćwiczenia ani nie ćwiczę w domu bo jestem po prostu zmęczona. Wiem to nie usp ale zawsze. Dodajcie sobie do tego jeszcze poranne migreny spowodowane przez tego guza co miałam.

Od operacji nie jestem na żadnej diecie. Jem wszystko. Płatki owsiane, kasze itd. Nie wiem skąd u Ciebie Martucca taki no ton ? No wiem, że robiłam źle i właśnie teraz chce coś z tym zrobić. Ostatni miesiąc bardzo wiele mnie nauczył. Prawda jest taka, że mogło mnie tu nie być i tak powinno być biorąc pod uwagę to co miałam no ale nieważne.

Myślałam, że powiecie coś dorzuć więcej kaszy i owoców mniej mięsa jak mam nie liczyć kalorii.

UNKNOVVN mogłabyś mi powiedzieć jak znalazłaś moje wcześniejsze wpisy bo próbowałam ale niezbyt wiem jak.

Martucca moja sylwetka mi nie przeszkadza. Jak ubiorę jakieś "dobre" ciuchy nie jest źle. Bardziej chodzi mi o zdrowie bo wiem, że jem do dupy. I no to, że popłynęłam na fali mody na LC musi oznaczać, żę nie mogę już wrócić do normalności tak jak napisałaś?

Mam się teraz oszczędzać muszę zrezygnować z jednego kierunku i po prostu zwolnić. Po prostu chce coś zmienić.

Zmieniony przez - fragola199 w dniu 2013-02-09 13:08:56

Zmieniony przez - fragola199 w dniu 2013-02-09 13:11:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 623 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 11640
Fragola - napiszę Ci coś, może to Ci pomoże uwierzyć we własne możliwości. Też do niedawna studiowałam dwa kierunki na dwóch różnych uczelniach, dojeżdżałam codziennie komunikacją spod Warszawy (1h w jedną stronę) i chodziłam mimo to 3 razy w tyg. na treningi w sekcji. Często bywało tak, że miałam ochotę zasnąć w autobusie niż iść na trening, ale jak już na nim byłam, to przestałam czuć zmęczenie. Dalej tak jest. Po prostu muszę pokonać swoje znużenie i lenistwo. Oczywiście u każdego jest inaczej, ale czasem po prostu nie wierzymy, że można znaleźć czas i ochotę jeszcze na coś dodatkowego, a potem się okazuje, że można. Życzę zdrowia i powodzenia.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Suplementy dla kobiety sporo trenującej

Następny temat

STRÓJ NA DEBIUTY

WHEY premium