Potrzebuję pomocy w walce o piękne i zdrowe ciało

Moje plecy wydają mi się bardzo szerokie i to też mi się nieszczególnie podoba
dobrze powiedziane- wydają się
przecież ewidentnie widać, że plecy masz wąskie, a dół szerszy, więc czego się tej biednej góry czepiasz?

Zmieniony przez - dontknow w dniu 2013-02-06 20:20:15

TŻ mi ciągle dokucza że mam wielkie plery :D
Do e-gabinetu zgłoszona :D

to ty się TŻ nie słuchaj, bo głupoty gada
na moje oko to by się chyba nawet te plecy przydało poszerzyć, żeby ładna klepsydra się zrobiła

oki będę wykonywała polecenia :D

Prawa noga wygląda na krótszą od lewej, przez co położenie kości krzyżowej jest asymetryczne. Co za tym idzie, asymetria w talii jest bardzo widoczna. Plecy normalnej szerokości, a biodra również z ilością tkanki tłuszczowej zupełnie standardową dla kobiety. Generalnie sylwetka proporcjonalna, ale jeśli chcesz coś zmienić to masz bardzo dobre warunki wyjściowe w tym celu.

Wracając do tematu różnicy w dł k.dolnych proponuję udać się do fizjoterapeuty który stwierdzi czy jest to różnica pozorna, czy właściwa. Generalnie , czy da się to ustawić/zniwelować terapią manualną i mobilizacją, czy potrzebna będzie wkładka ortopedyczna do obuwia.

Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2013-02-07 00:31:55

Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2013-02-07 00:32:05

w takim razie umawiam się jutro do fizjoterapeuty i zobaczymy...
dziś mam dzień wolny od pracy także zepsułam miskę gdyż dopiero się obudziłam i jeszcze nic nie jadłam, ale zaraz lecę oszamać jakieś żarło

czemu zepsutą miskę? dzień się ledwo zaczął

ja ledwo zjadam wszystko zaczynając jedzenie o 7, a już jest po 11, tak więc będzie ciężko pochłonąć wszystko.
Zapomniałam, że dzisiaj tłusty czwartek i pewnie zaraz mąż z teściową wpadną mi tutaj z górą pączków i będę musiała się tłumaczyć dlaczego nie chcę zjeść tego okropnego pączka. Jak teściowa usłyszy,że nie, bo jestem na diecie to dopowie sobie, że się odchudzam i będzie biadoliła, że nie powinnam i takie tam (takie są starsze babki niestety). W końcu obawiam się, że zjem tego okropnego pączka i będę miała mega wyrzuty sumienia...Błagam siebie samą żebym nie zjadła dziś pączka...






Zmieniony przez - katarzyncia w dniu 2013-02-07 11:27:29

To nie mów, że się odchudzasz. Powiedz, ze nie masz ochoty i tyle Nie musisz się przed każdym tłumaczyć dlaczego.

itak jak beda mnie tak kusic i kusic to bedzie nie lada wyzwanie zeby oprzec sie chociaż jednemu!!!!!!!! aaaaa....dam radę !!!! muszę