Szacuny
17
Napisanych postów
1551
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3565
Fitunia, jestem zwolenniczką treningu dzielonego zarówno w okresie budowania masy, jak i podczas redukcji. Podczas systemu FBW wprawdzie "przerabia" się wszystkie partie, jednak nie zrobisz tego tak dobrze... Kwestia jest jak zawsze dyskusyjna,ale pytasz o moje zdanie. Tzw. trening obwodowy zalecam osobobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z siłownią lub wracaja po dłuższej przerwie. Oczywiście nawet ćwicząc systemem TBW można zastosować metody, które zagwarantują konkretny bodziec -np. metoda 15-10-5 :
1-2tygodn 15powtórzeń
2-4tygodni 10powtórzeń
4-6tygodni 5powtórzeń
lub
Sesja I 15powtórzeń
Sesja II 10powtórzeń
Sesja III 5powtórzeń
Zmieniony przez - DORAFIT w dniu 2013-02-05 01:40:33
Szacuny
17
Napisanych postów
1551
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3565
Czyli sukcesywnie zwiększasz intensywność. Jestem jednak za metodą , w którekj podczas jednej sesji treningowej robisz kilka ćwiczeń na daną partię i po 14-16 serii, a w FBW nie ma to miejsca, bo trzeba mieć siłę na przećwiczenie wszystkich partii na jednym treningu.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
SUPER!!! jesteś kochana:-* bardzo mi pomogła Twoja wypowiedź, bo sama wiesz, ile w tym sporcie jest różnych teorii i metod treningowych, a jeszcze więcej doradców i każdy mówi co innego a ja właśnie potrzebuję porady kobitki, bo zawsze faceci, choćby nie wiem, jak się starali, dają mi takie rady, że...wychodzę jak Zabłocki na mydle oczywiście, bez urazy, ale kobieta jednak to nie facet i wielu o tym zapomina
co do FBW, to właśnie się obawiałam, czy uda mi się wszystko porządnie dotrenować i czy nie będę miała kłopotu z tym treningiem. więc tak sobie myślę, zostanę przy splicie, pozmieniam ćwiczenia i wplotę jakieś serie łączone/superserie i będzie git, że tak powiem
Zmieniony przez - fitunia w dniu 2013-02-05 09:45:59
Zmieniony przez - fitunia w dniu 2013-02-05 09:47:00
Szacuny
17
Napisanych postów
1551
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3565
Fitunia, jak zaczynałam trenować otaczało mnie wiele autorytetów- utytułowanych zawodników, z których każdy także przedstawiał mi swoje rady, często odmienne. Każdy z nich miał swoje racje i przemawiały za nimi własne doświadczenia. Rzecz w tym,że trzeba mieć JEDNĄ OSOBĘ i postępować od początku do końca zgodnie z jej wskazówkami. Ja taką osobę znalazłam w 2009r. i dopiero wtedy moje przygotowania były klarowne oraz zaowocowały bardzo dobrą formą. Oczywiście może sie zdarzyc ,że mimo konsekwentnego przestrzegania rad jednej osoby, okaże się,że te rady nie będą dobre. Ale myslę,że to wyszłoby już w trakcie i wtedy albo zmieniamy trenera albo jesli jest on naprawdę dobry -zorientuje sie,że jego zalecenia (choć jemu słuzyły) nie są odpowiednie dla podopiecznego. BUZIAKI !
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
też zwróciłam na to uwagę, ja wciąż poszukuję hehe. najważniejsze w tym wszystkim, aby w głowie się nie pomieszało od tych wszystkich sprzecznych informacji. trzeba mieć dystans, to podstawa
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
no, odpocząć zawsze trzeba zwłaszcza po takim wysiłku jak zawody. trzymamy kciuki za podopieczną
PS - nie chcę robić spamu, ale chciałabym zaprosić do śledzenia mego testu, bo już ruszył https://www.sfd.pl/50/50_Test_Ostatniej_Szansy__Fitunia_redukcja_hardcore!_-t917393.html dobra lektura na bezsenne noce hehe, jak znajdziesz chwilkę, na ostatniej stronie jest trening, który chcę wdrożyć, jeśli możesz coś podpowiedzieć od siebie odnośnie korekt, byłoby super ale wiem, że dużo masz obowiązków, więc nie naciskam
Zmieniony przez - fitunia w dniu 2013-02-13 09:34:09