dlatego w sumie te niektóre nienajlepsze i te już głupie zestawienia przestają mnie ruszać może i Bisping po porażce TSa dostać przynajmniej będzie fun w Londynie
...
Napisał(a)
"Anderson wants new challenges" <- i na tym powinien zakończyć. Kolejne 2 zdania są idiotyczne.. Gdyby każdy mistrz miał taki status jak Anderson to może JDS też by się nie zgodził na rewanż z Cainem, bo sytuacja jest identyczna.. Bisping to by było new challenge ala Bonnar/Griffin.. Gdyby to ode mnie zależało to dałbym Belfortowi rewanż z ostatnich 10 walk przegrał tylko 2 ze Spiderem i Jonesem, któremu prawie łapę wyrwał.. z drugiej strony Vitor najwidoczniej nie chce walki ze Spiderem skoro nie wyzwał go do walki tylko Jonesa a 2 szansy to on już nie dostanie z nim w walce, prędzej Sonnena gdy ten przegra z Jonesem..
dlatego w sumie te niektóre nienajlepsze i te już głupie zestawienia przestają mnie ruszać może i Bisping po porażce TSa dostać przynajmniej będzie fun w Londynie
dlatego w sumie te niektóre nienajlepsze i te już głupie zestawienia przestają mnie ruszać może i Bisping po porażce TSa dostać przynajmniej będzie fun w Londynie
...
Napisał(a)
Bisping moze zejdzie nizej.... Porownywanie JDS'a ktory obronil pas raz, a Spidera ktory rzadzi w dywizji od lat 7 jest ... idiotyczne. Jemu ma prawo sie najzywczajniej znudzic.
...
Napisał(a)
no właśnie przecież napisałem, że chodzi o status i gdyby to JDS obronił dajmy na to 7 razy pas w tym raz z Cainem w taki sam sposób to mogłoby nie dojść do rewanżu, bo JDS by nie miał motywacji np. i ludzie by myśleli, że i tak z Cainem wygra (w sumie tak myśleli ) a to byłaby nieprawda.. Anderson nie powinien chcieć nowych wyzwań, tylko wyzwań! Belfort tym wyzwaniem jest, ale ch** z tym zobaczymy co Dana i Joe Silva wymyślą dla Spidera.
...
Napisał(a)
Ludzie, co wy gadacie że Bisping w klinczu powinien szukać rozwiązania? Przecież zostałby siłowo zgwałcony
Jedyną szansą Bispinga było wypunktować Belforta, ale to musiałby mieć 100 razy lepszą stójkę, a nie ma. Gdzie kvrwa do klinczu z takim dzikiem?
Jedyną szansą Bispinga było wypunktować Belforta, ale to musiałby mieć 100 razy lepszą stójkę, a nie ma. Gdzie kvrwa do klinczu z takim dzikiem?
...
Napisał(a)
lepszy klincz i szukać obaleń choćby wymęczył Vitora a w stójce co on mógł mu zrobić..
btw Ildemar Alcantara planuje z LHW przejść do WW! 2 wagi niżej to dobra opcja dla niego, bo ma niedowagę w LHW a w WW będzie gigantem no ciekaw jestem, ale imo technicznie będzie znacznie odstawał od lepszych..
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-01-20 19:19:12
btw Ildemar Alcantara planuje z LHW przejść do WW! 2 wagi niżej to dobra opcja dla niego, bo ma niedowagę w LHW a w WW będzie gigantem no ciekaw jestem, ale imo technicznie będzie znacznie odstawał od lepszych..
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-01-20 19:19:12
...
Napisał(a)
Klincz, zapasy i generalnie stały presja z różnych płaszczyzn to stary, opatentowany sposób, żeby rozwalić Vitora, ale nie jestem mimo wszystko pewien, czy Bisping ma dostatecznie dobry klincz. Toż on nie jest Randy'm czy innym Hendo.
"Only he who battle wins.
The scald sang to their kings.
Let the battle be fought to be won"
...
Napisał(a)
Nie no, ja sobie Bispinga w ogóle nie wyobrażam dominującego Belforta w klinczu
...
Napisał(a)
Bisping silowo z Belfortem bylby bez szans. Imo taktyke mial dobra na Vitora... punktowac w stojce. A ze Vitor jest po prostu lepszym fighterem to wyszlo jak wyszlo. Belfort z Silva pewnie nie chce walczyc, a z Jonesem TSa pewnie nie dostanie. Chociaz z Sonnenem z checia bym go zobaczyl
...
Napisał(a)
co on wyjechal z tym JJ w ogole to nie mam pytan....wiem,ze byl blisko poddania Jonesa,ale bez przesady.poza ta jedna akcja nie mial nic do powiedzenia jak w zasadzie w wiekszosc/wszyscy z jego ostatnich przeciwnikow,to drze te jape do mikrofonu,jakby przegral w stylu Shoguna z Hendo,albo Edgara z Bensonem,no w kazdym razie jakby dal nie wiadomo jak wyrownana walke...juz pomijam fakt,ze JJ walczyl niemal cala z kontuzja zdaje sie,a i tak wygral na spokojnie. no chyba,ze wierzy w kolejnego armbara,twistera,anaconde,whatever
jak juz wiele osob pisalo wyzwanie Andersona mialoby duzo wiekszy sens. moze on sobie nie chciec tej walki,ale wyzwany moze by sie skusil,na stole bylby jednak spory hajs do zgarniecia,no i taki pojedynek mialby sens i jemu moze chciec cos Belfort jeszcze udowodnic,bo przegral w absurdalny sposob,za to z JJ nie powinien miec zludzen,ja go z nim nie widze kompletnie.
no chyba,ze jest takim sprytnym liskiem i po prostu chcial doprowadzic do walki z Sonnenem,bo wiadomo,ze ten nie cofnie sie przed nikim i zawsze jest gotow walczyc,chocby za 3 dni
jak juz wiele osob pisalo wyzwanie Andersona mialoby duzo wiekszy sens. moze on sobie nie chciec tej walki,ale wyzwany moze by sie skusil,na stole bylby jednak spory hajs do zgarniecia,no i taki pojedynek mialby sens i jemu moze chciec cos Belfort jeszcze udowodnic,bo przegral w absurdalny sposob,za to z JJ nie powinien miec zludzen,ja go z nim nie widze kompletnie.
no chyba,ze jest takim sprytnym liskiem i po prostu chcial doprowadzic do walki z Sonnenem,bo wiadomo,ze ten nie cofnie sie przed nikim i zawsze jest gotow walczyc,chocby za 3 dni
...
Napisał(a)
Belfort zdaje się występował z uszkodzoną łapą z Jonesem. To jednak nic nie zmienia - żadnego TS'a nie będzie. Ile można odp*****lać maniane z tym LHW. 2 obrony z rzędu to middleweighty w tym jeden po porażce, a w kolejce cała plejada czeka i ch**
Poprzedni temat
UFC on FX 7: Belfort vs. Bisping live!
Następny temat
miewacie przesyt/brak motywacji?
Polecane artykuły