Flomka/Forma nie tylko na lato, ale na lata!

Witam,

Historia jakich wiele, grubas chce się odtłuszczyć. . Nie zależy mi absolutnie na gubieniu kg, nie mam celu typu "chcę ważyć tyle do lata" itd. Jedyne na czym mi zależy przemega, to utrata centymetrów w obwodach, poprawa kondycji i jakości ciała .

NIGDY nie ćwiczyłam, nawet w szkole, mimo, że było to X lat temu nie uczestniczyłam na zajęciach z WFu z uwagi na problemy z kręgosłupem, teraz już wszystko jest OK. Także kondycja podejrzewam zerowa...
Od jakichś 2 miesięcy zmieniłam o 180 stopni nawyki żywieniowe + ok.2 godzinne spacery 5 razy w tygodniu, parę cm w obwodach poleciało.
Chciałabym prowadzić tutaj dziennik (w miarę możliwości czasowych) i uzyskać pomoc od doświadczonych.

Ćwiczyć mogę (?) w domu, sprzęt jaki posiadam to : piłka, ławeczka, hantle i rowerek - da się z tego skręcić jakiś sensowny trening ? Z czasem planuje dokupić sztangę.

Poniżej ankieta i zrzuty michy. Warzyw nie wliczam, staram się je dodawać do każdego posiłku, zwłaszcza tam, gdzie pojawia się mięso.
Makaron - brązowy. Posiłki zawsze o tej samej godzinie +/- 30 minut.

Zdjęcia chciałabym wysłać na @....
Czytałam o ograniczeniu nabiału, owoc jem tylko raz/dwa w tygodniu, jaja/twaróg/kuraka raz w tygodniu załatwiam sobie ze wsi. Jem różnorodnie i nie nudzi mnie się to, aczkolwiek czasem mam potworną ochotę na słodycze i ich najciężej się odmawia. Ale wiem też, że muszę pożegnać się z nimi forever .
Najważniejsze - rozkład jaki przyjęłam to 1700-1800 kcal, 130 B/130 W/ 80 T nie wiem czy dobrze?



Wiek : 26 jeszcze
Waga : ?
Wzrost : 166 cm.
Obwód w biuście: 112 cm.
Obwód pod biustem : 94 cm.
Obwód talii w najwęższym miejscu : 94 cm.
Obwód na wysokości pępka : 104 cm.
Obwód bioder : 114 cm.
Obwód uda w najszerszym miejscu: 67 cm.
Obwód łydki : 44 cm.
W którym miejscu najszybciej tyjesz : boczki, brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : twarz, generalnie schodzi od góry
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: jedynie szybkie spacery
Co lubisz jeść na śniadanie: jaja, płatki owsiane (omlet lub same jaja w różnej postaci), raz w tygodniu dorzucam do tego owoc
Co lubisz jeść na obiad : ryż/kasza/makaron + warzywa + mięso ( kurak/wołowina/karkówka/indyk/wieprzowina - w takiej kolejności wg "lubienia"), zupy uwielbiam, zupa=wywar na warzywach + zmielone mięso + żródło ww typu ryż
Co jako przekąskę : posiłki rozkładam na 5 w ciągu dnia, w każdym BTW, w ostatnim B+T,przekąski nie ma
Co jako deser : staram się omijać
Ograniczenia żywieniowe : raczej brak, czasem ciężko mi wciągnąć tuńczyka, czy łososia; jedyne czego nie tknę to mleko
Stan zdrowia: w porządku
czy regularnie miesiączkujesz: różnie to bywa, rok potrafi być ok i nagle szlag wszystko trafia i miesiączki nieregularne
czy bierzesz tabletki hormonalne: brałam, różne, całą masę, potrafiłam przy nich jeść normalnie i tyć jak świnia ;/, odstawiłam całkowicie.
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia i cokolwiek, byle ruch był
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nic
Stosowane wcześniej diety : bezsensowne głodówki typu 1200 kcal...Dukana na szczęście ominęłam szerokim łukiem, mimo,że wszyscy polecali.






EDIT zdjęcie michy nie wchodzi. :(




Zmieniony przez - Flomka w dniu 2013-01-16 20:52:07

Potrafisz dodać ludziom skrzydeł jednym krótkim zdaniem

qbliques

licza sie cele i wtedy da sie ocenic trening i jego mozliwości.

cel jest tylko jeden , redukcja, redukcja i jeszcze raz redukcja. Czas nie ma dla mnie znaczenia, liczy się efekt końcowy.
Jeśli chodzi o "dietę", to nawyki żywieniowe zmieniłam o 180 stopni i nie nazywam tego dietą, a racjonalnym odżywianiem się, wcześniej potrafiłam jeść 2-3 posiłki na dobę, teraz jem 5 i głodna chodzę, a cm lecą (leciały).

Dotychczas tak jak pisałam, ćwiczyłam na piłce i minimalny progres z treningu na trening był, miskowych wpadek brak

Co do gum, mam 5 oporowych : 2,3
3,1
5,8
8,6 i 10 kg,

postaram sie na podstawie tre z piłką skręcić z nimi trening i wklepię tutaj do oceny.

Cześć

Wrzuć wszystkie zdjęcia na serwer zewnętrzny, np. imageshack i wklej tutaj linki.
Tymczasowo opcja dodawania zdjęć z dysku nie działa

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-16 21:29:34

Hej

Wrzucam miskę wczorajsza i dzisiejsza. Swoje fotki o ile to możliwe, wysłałabym na @ .
Jeśli gdzieś pojawia się chleb, jest to żytni razowy na zakwasie, taki jak w Ladies'owej kuchni. Wszystkie składniki jedzenia ważę przed obróbką. Mieszankę chińską wklepałam tylko po to,by wiadomo było,że w posiłku są warzywa, zazwyczaj używam pomidora,ogórka,sałaty,sałaty lodowej,szpinak,czasem pieczarki.
Trening chciałabym wykonywać w domu, w godz. 18-19, wcześniej z uwagi na pracę nie dam rady niestety. Zazwyczaj posiłek 3 i 4 jest posiłkiem "obiadowym", nie jest to przeszkodą ?
Wiem, że wszystko zależy ode mnie i zdeterminowana jestem w 101 % , da się ze mnie coś sensownego zrobić ?








Zmieniony przez - Flomka w dniu 2013-01-17 10:35:15

Jeszcze ryż przydałoby się zmienić na nieczyszczony, a lubelle na makaron żytni 100% :)

kasiasilver

a lubelle na makaron żytni 100% :)

W jakim celu te udziwnienia i podnoszenie kosztw diety pod niebiosa?

Dubel.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-01-17 11:56:14

kasiasilver

Jeszcze ryż przydałoby się zmienić na nieczyszczony, a lubelle na makaron żytni 100% :)

Wyżej pisałam, że ryże i makarony są brązowe, żytnie. Tak jak i chleb. Nie jem nic, co ma pszenicę. Chodziło mi tylko o to, by pokazać przykładowy jadłospis.


Martucca, mogę wysłać fotki ?

Saida doradzała żeby unikać pszenicy:) makaron żytni 100% w sklepie ze zdrową żywnością to koszt 3-4 zł, więc nie ma specjalnej różnicy w cenie, więc nie wiem skąd przypuszczenie o podnoszeniu kosztów pod niebiosa.

Flomka- przepraszam, nie widziałam nigdzie takiej informacji :) pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Zmieniony przez - kasiasilver w dniu 2013-01-17 12:14:00

Nic się nie stało i nie dziękuję
A w tych zrzutach z potreningu.pl makaron pełne ziarno to chyba właśnie ten żytni Lubelli, tak sądzę, patrząc na wartości odżywcze.

Kasia, po prostu Wasz FANATYZM staje się irytujący. Widzisz tutaj w tym temacie, żeby ktoś zalecał pozbycie się pszenicy z diety? Ogranicza się ją w przypadku podejrzenia nietolerancji/nadwrażliwości na gluten, w chorobach autoimmunologicznych, w tym alergiach. Nie wiem, czym się kierujesz w zaleceniach o eliminacji pszenicy, ale jeśli powyższym, to zwracam uwagę, że gluten jest białkiem obecnym w zbożach takich jak: pszenica, żyto, jęczmień i owies.

Flomka, wysyłaj.

Rozumiem, to dobra informacja, dziękuję :) czyli nic nie stoi na przeszkodzie żebym w swojej diecie spożywała mąkę pszeniczną z pełnego przemiału. Bez nerw - nie chciałam szefowej wyprowadzać z równowagi. Już spadam i nie śmiecę w dzienniczku.