Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Możesz dodać.
Choć to jakby nie patrzeć ruchy typu PULL.
Co do zmian-złapie cię stagnacja,wtedy się pomysli
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
379
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
8409
Ronnie, tak obserwują swoje ciało i jestem prawie pewien że tricepsy się nie poprawiają, za to biceps lekko ruszył. Co proponujesz ? Obecnie zaczynam 4 tydzień, maksy idą w górę, jestem jeszcze na 12tkach, z tym że dla wyc. francuskiego robię 4x10 i pompki po 6 powt z doczepianym ciężarem. Kiedyś francuskie dobrze działało, teraz mimo że jest trochę pompa po ich ćwiczeniu, nie rosną tak jak powinny. Masz jakiś pomysł? Może coś dorzucić ? Zmieniłem nawet kąt na skos dolny, ale nie wiem czy to coś daje.
Druga sprawa tak sobie czytam Twój art o klatce piersiowej i dochodzę do wniosku że- w Push I uparłem się na początku że wyc lezac i wyc na skosie mam sztangielki.. może bym zamienił za tydzień w skosie sztangielki na sztangę a w płaskim dodać supinację/młotkowo/wyc ściskający?? Tak myślę,że DAŁOBY TO WIĘKSZY BODZIEC HORMONALNY, bo praktycznie wyciskania są tutaj na mniejszych cieżarach niż mogłyby byc w przypadku sztangi.
Może dlatego też triceps nie dryga, bo nie ma jednego ciężkiego ćwiczenia, które by stymulowało wzrost hormonów?
Zmieniony przez - FoxXyx w dniu 2013-01-14 21:43:00
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
0
Napisanych postów
379
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
8409
To już 4 tydzień planu, co do ramion mówiąc ściślej: biceps na pewno się lekko poprawił, triceps - nie zauważyłem, ale obwód w zależności od pomiaru 0.3-0.5cm do przodu, waga +2kg.a i już 10dzień na KREATYNIE. Zawsze francuskie działało, moim zdaniem to najlepsze ćwiczenie, ale nie wiem czemu nie idzie teraz...może dać z10 na 12 powt? Technika wydaje mi się odpowiednia: rozstaw wężej niż barki, czasem prowadze łokcie na zewnątrz, czasem prosto trzymam, i powoli opuszczam na czoło. Trzeba Tutaj prostować maks do końca i przytrzymać w szczytowym momencie ?
Klata jakby nieco szersza, zewnętrzne część jakby lekko się poprawiła.Tutaj bym jeszcze poczekał z 2 tyg i dopiero zamienił na sztangę, bo przez pierwwsze 2 tyg cwiczylem zanizonym ciężarem.
Zmieniony przez - FoxXyx w dniu 2013-01-16 19:19:55
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Zakres możesz zwiększyć.Prostuj do końca.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
zwróciłbym uwagę na fakt który opisałeś Foxxy "raz łokcie prowadzę prosto, raz na boki" czyli mówiąc w skrócie : psujesz po całości. Łokcie mają być cały czas w jednej pozycji NIE ROZJECHANE na boki, bo wchodzisz wtedy na boczny akton m. naramiennego i tylko po części na tricepsy. Druga sprawa - nie opuszczaj do czoła, bo masz słabszą dźwignię, w dodatku przeciązenia na nadgarstkach dużo większe, łokciach również. Sztanga wędruje za głowę, w pełni rozciągasz głowę długą, a kończysz ruch na odchyleniu od głowy pod kątem 45st, a nie na linii barków jak to robi większość. Ciężary bd większe, tricepsy wyraźnie się poprawią.