Robert Burneika

ale co ma mnie bolec, glupota polakow? jak juz pisalem szczegolnie fajne kanapeczki i pajacowanie bylo dobre jak szukal dziwek i hgh w mexyku a pozniej na swieta dla dziecka paczke robil, wiec slowo klaun pasuje tutaj jak ulal. i co on robi ponad to? na poczatku te jego filmy byly smieszne, ale ile mozna jechac jedno i to samo, troche kreatywnosci.

+ chyba kazdy wie jak sie maja polacy na litwie i ogolnie jak to jest pomiedzy polakami a litwinami

Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2013-01-07 12:37:47

"...udostępnianiu własnego wizerunku..."
aha czyli tak się teraz mówi na sprzedaż du..y

chodzilo mi o to ile czasu zajmie masie zrozumienie tego ze klaunowi takie pieniadze wpychaja do kieszeni.

Jeżeli będzie prowadzony przez kogoś z głową na karku,to szybko to nie nastąpi jeżeli w ogóle

Co do sprzedawania się,to tak na prawdę każdy z nas by się sprzedał tylko każdy ma inną cenne

"...udostępnianiu własnego wizerunku..."

Osiągnij coś to i może ty będziesz dla niektórych autorytetem i będziesz zbijał hajs.
Ludzka zazdrość, po prostu.

alexwow

"...udostępnianiu własnego wizerunku..."
aha czyli tak się teraz mówi na sprzedaż du..y

Tak to odbierasz? było by to dla Ciebie ujmą na honorze gdybyś miał reklamować Netię czy produkty beef mastera? nikt tu nie mówi o reklamowaniu wybielacza do odbytu.
Nie wiem skąd sie bierze takie przekonanie, że współpracą z jakąs firmą i reklama jego produktów jest rownoznaczne ze sprzedaniem się.

Lordknaga ale co nazywasz głupotą? sympatyzowanie z Robertem? każdy ma swojego ulubieńca
I nie powinniśmy myśleć w taki sposób, że jeśli sytuacja na Litwie jest jaka jest to do każdej osoby litewskiego pochodzenia z automatu czujemy antypatię, biorąc pod uwage jeszcze to, że Robert nie mieszka na Litwie od kilkunastu lat.

chodzilo mi o to jak polacy zawsze narzekaja na litwinow itp. a tu nagle wpada taki jeden z usa i furrore robi

Od początku powtarzało się, że Robert ma polskie korzenie wieć pewnie wiele osób uwazało go za Polaka:D

Jeden ch.j, czy jest Litwinem, czy Mongołem. Nic złego nie robi, zarabia hajs - rób to samo. Wku.wia mnie jak ludzie piszą - sprzedał się, a marzą, by być na jego miejscu.

kazdy by chcial cos innego, nie wiem czy duzo osob by chcialo byc na jego miejscu, a to ze ma polskie korzenie, to wiekszosc ludzi myslalo tak(w tym ja) ze to jest ten caly sajber i ze juz ta bardzo jest zamerykanizowany ze nawet polskiego zapomnial haha

A i już zaczyna się pocisk personalny osiągnij coś itp... haha przepraszam ze uraziłem waszego idola.
A i jeszcze na zakończenie dyskusji (przynajmniej z mojej strony), nie zazdroszczę mu, nie życzę mu źle, niech zarabia ile wlezie jest mi go trochę szkoda, bo wydaje się, że on sam się gdzieś w tym pogubił.