Dziennik Treningowy Tomasza Lademann zawodnika Strongman

Trening 20.12.2012

PLECY :

Podciąganie na drążku nachwytem szeroko:
3 serie po 10powt

Martwy ciąg:
50kg x 16
95kg x 12
145kg x 6
180kg x 6
200kg x 6
220kg x 6
245kg x 6
270kg x 6

Wiosłowanie hantelkiem w opadzie jednorącz:
45kg x 12
60kg x 12
60kg x 12
60kg x 12

Wiosłowanie sztangą w opadzie podchwytem :
90kg x 12
100kg x 12
100kg x 12
100kg x 12

Ściąganie linki wyciągu nachwytem do klaty:
3 serie po 12 powt

Ściąganie linki wyciągu do karku:
3 serie po 12 powt

Z treningu jestem mega zadowolony, idzie zgodnie z planem wszystko. Po martwym jak zwykle byłem już wypompowany, cały trening trwał dość długo i po powrocie do domu musiałem długo dochodzić do siebie. Dziś czuje się już dobrze i w planie mam zrobić dziś mocny trening barków i udaje się na świąteczny wypoczynek.

Ciagi widzę co trening lepiej. Oby tak dalej. Jestem ciakaw do jakich wyników dojdziesz do zawodów:) coś czuje ze wpadnę w kompleksy:)pozdro(czekam na filmiki)

no i widac teraz tez jak trenujeszz na sprzecie wczesniej jakos nie moglem dostrzec moze dlatego ze az tak dokladnie nie mam czasu sledzic

Filmik z treningu na sprzęcie, tylko jedna konkurencja ale dobre i to. Będę starał się co jakiś czas cos dodać, będziecie mieli wgląd do tego jakie postępy robię.

Trening 21.12.2012

Tak na prawde ten trening traktuje tak jakby go wogóle nie było.Zrobiłem tylko troche axla na barki , jedną serie sztangą na barki i tyle. Tak mnie bolały łokcie że nie mogłem , musiałem odpuścić dla własnego dobra. Do tego jakiś osłabiony byłem, jakby coś mnie brało (grypa). Zrobiłem ostro brzuch i mega wkurzony sam na siebie poszedłem do domu. Dziś dalej czuje lekki ból w łokciach, licze na to że przerwa spowodowana świętami pomoże mi podleczyć się i za tydzień w czwartek będę już w pełni sił. Czas do zawodów ucieka i dlatego wkurza mnie każdy stracony trening, ale zdrowie jest mi potrzebne więc odpuściłem.

okres swiateczny wykorzystasz na mala przerwe regeneracje jak i zwalczenie tego przeziebienia

Wczoraj zrobiłem pierwszy trening po 5 dniach przerwy. Wypoczęty i zregenerowany ale bez chęci ( lenistwo po świętach ) poszedłem na trening. Miałem tylko 2 godziny czasu na trening, a w tym tygodniu robie tylko dwa treningi na siłce i jeden na sprzęcie więc zrobie tylko to co jest mi najbardziej potrzebne. A od nowego roku już ostro.

Trening 27.12.2012

Klata:
Wyciskanie na ławce płaskiej:
50kg x 20
50kg x 20
80kg x 12
100kg x 10
120kg x 8
130kg x 8
140kg x 6
150kg x 6
160kg x 5
170kg x 3

Rozpiętki:
4 serie po 14 powt

Martwy ciąg:
3 serie rozgrzewki następnie:
145kg x 6
185kg x 6
205kg x 6
230kg x 6
255kg x 6
280kg x 4

Na tym treningu tylko to zrobiłem, dziś lekko nogi i bareczki.

no fakt po swietach i w swieta jakos ciezko sie trenowalo... ale po nowym roku wszystko pojdzie jak nalezy

Trening 28,12,2012

Nogi:
Przysiady ze sztangą na karku:
60kg x 15
60kg x 15
80kg x 12
100kg x 6
140kg x 6
170kg x 6
190kg x 6
210kg x 6
230kg x 2

Wyprosty na maszynie :
4 serie po 14 powt

Barki:
axel gryf góra doł:
49kg x 10
89kg x 6
109 kg x 6
119kg x 2

Wyciskanie sztangi stojąc:
80kg x 8
100kg x 8
120kg x 6
130kg x 5

Wyciskanie sztangi zza karku stojąc:
100kg x 8
120kg x 8
140kg x 6

Na tym treningu tylko tyle zrobiłem, niby jest mały postęp ale jakoś ciężko się ćwiczyło. Plecy po wcześniejszym treningu nie były zregenerowane przez co miałem problemy przy przysiadach na większych ciężarach.

Trening 29.12.2012

Sprzęt strongman:
walizki (ciężar na rękę ):
50kg x 40m
90kg x 40m
130kg x 40m

Uchwyt herkulesa:
90kg x 1minuta
130kg x 40sekund

Yok:
220kg x 40m
260kg x 40m
300kg x 20m +sanie 250kg x 20m
330kg x 20m + sanie 250kg 20m

Zrezygnowałem z robienia kul na tym treningu. Moje plecy były tak zajechane po dwóch poprzednich treningach że musiałem odpuścić, strasznie mnie spinało. Za tydzień będziemy już mieli na hali specjalna tarcze taką jak będzie na zawodach i axel gryf więc będziemy trenować wszystko tak jak będzie na zawodach w USA.