Mam już ułożony program ćwiczeń który stosuje z powodzeniem już od ponad miesiąca, wygląda on następująco:
- Leżąc - trzymanie uniesionych nóg nad podłożem przez 1 min.
- Leżąc (bez odkładania nóg) - krążenia złączonymi nogami w prawo x7, krążenia w lewo x7
- Leżąc (bez odkładania nóg) - nożyce pionowe x15, nożyce poziome x15
- Leżąc (bez odkładania nóg) - podciągnięcie nóg x10
- Po 10 sek odpoczynku, 20 brzuszków skrętnych (chyba tak się nazywają, na przemian łokciem dotykamy przeciwległego kolana - 1 brzuszek to 2 skręty), oczywiście bez zaczepienia nóg o jakąś przeszkodę.
Tak wyglądają moje pierwsze dwie serie, ostatnia czyli 3 seria jest pozbawiona pierwszego punktu natomiast liczbę brzuszków zwiększamy do 50.
Co tydzień staram się dokładać ilość powtórzeń.
Jednakże chciałbym zasięgnąć Waszej opinii, może warto coś usunąć lub może dodać by trening był bardziej kompleksowy? Chciałbym też zmieścić się w maksymalnie 45 min jakie bym musiał poświecić na cały trening, obecnie zajmuje mi >30min, a trening wykonuje codziennie.
Dziękuje i pozdrawiam ;).