Biegi po schodach

wlasnie mieszkam sobie w budynku gdzie jest troche schodkow
i teraz takie moje zapytanie wiadomoze biegac po jednym z gory na dol i tak w kolko :)
ale czy macie jakies przemyslanie sposoby co do biegania
czy dociazac sie jakos zeby biagac :???
poradzcie z gory dziekuje :)


Pozdrawiam

" Zawsze pod wiatr, nigdy z górki ... "

'ja mam problem z brzuchem i z udami
waze 58 przy wzroscie 164cm
uwazasz ze dobrze waze? '

Wagę masz OK. Na korekcję ud pomoże ci rowerek, ale i stepper może być właśnie do 'tylnej części ciała', jeśli chodząc będziesz miała ciężar ciała przesunięty do tyłu (wybijasz się w górę z pięt). Na brzuszek ćwicz metodą Arkadego:
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=14133&forum_id=104&t_orig=5758&forum_title=Fitness&M=Fałsz&S=Prawda
jest naprawdę skuteczna. No i czas ćwiczenia - im dłużej, tym lepiej. Początkowo cała spalana energia pochodzi z weglowodanów, dopiero potem włączają się tłuszcze. Przeważnie pierwsze 20-30 min jest na straty, jeśli chodzi o tłuszcz (bo kalorie lecą tak czy inaczej, tylko nie stąd, skąd potrzeba). 1godz non-stop to nie tyle samo, ale 2x więcej niż 2x po 1/2 godz jeśli chodzi o tłuszcz. Najlepiej zacznij od rowerka, potem bez odpoczynku przejdź do spięć brzucha. Po zakończeniu przez godzinę tylko mineralka.

bieganie po schodach w górę o bardzo ciężki trening. Podobny, ale o mniejszej intensywności jest spotykany na stepie(aerobik z podestem). Tyle tylko, że po schodach ciągle pokonujesz siłę ciężkości( w górę), na stepie masz czas "odpocząć" zchodząc ze stopnia. Osobiście nie stosowałem ze względu na kolana.

ahh te kolana
niewiesz czy mocniej od biegow obciazaja czy jednak dalej na basenie trza plywac a woda mi zbrzydla juz
hmm trza bedzie sprobowac i sie samemu przekonac :)

wesolych i dobrego nowego

Pozdrawiam

" Zawsze pod wiatr, nigdy z górki ... "

Chodzenie po schodach, zwłaszcza z jakimś ciężarem jest bardzo dobrym ćwiczeniem na łydki. Wiem to bo wczoraj pomagałem kumplowi w przeprowadzce i znosiłem troche sprzętu z 4 piętra , a dzisiaj no cóż, takiego treningu łydek to chyba jeszcze nigdy nie miałem ).
Pozdrawiam DeeJaaVuu

Kierownik Zmiany Działu Szatnia )

"Wszystko co pięknie, rodzi się w bólu"

hmmmm sproboje naladuje do plecaka encyklopedie i pochodze zobacze jak to jest ;)
thx Dee

Pozdrawiam

" Zawsze pod wiatr, nigdy z górki ... "

encyklopedie ?
pamiętaj tylko , że mieszkasz w Polsce , a to niezwykły kraj , nie wiesz co pomyślą znajomi i sąsiedzi jak zobaczą , że biegasz po klatce w góre i w dół ? to może być ciekawe , lepiej spróbuj normalnego biegania

Kochaj śmierć bo tylko ona na ciebie czeka .

z mila checia ale moja wioske oblodzilo a to co se pomysla to spoko bede po cichu to robil i o godzinach ze nikt mnie niezaskoczy a jak cos bede udwal ze znosze ze strychu do komorki :)
przeciez n iewloze se taleza 10kg do plecaka :)

Pozdrawiam

" Zawsze pod wiatr, nigdy z górki ... "

..... czemu nie ?
przyjedź do nas nad morze , tam się fajnie po plaży biega , można niezłe rzeczy zobaczyć

Kochaj śmierć bo tylko ona na ciebie czeka .

np. takie babki

Kochaj śmierć bo tylko ona na ciebie czeka .

heheh juz biegine ale one miesozerne sa uuu boje sie
hmm jak dzisiaj wybiegne i snieg mnie po drodZE niezlapie to trochtem za jakies 3tygodnie dobiegne :)

Pozdrawiam

" Zawsze pod wiatr, nigdy z górki ... "

ona poczeka , w morzu cieżko się ryby łapie , trzeba kawał odpłynąć , a tak , na brzegu capnie jakiegoś biegacza , łatwo i przyjemnie

ta to nic , bo przy wodzie , możesz biegac alejkami , gorzej jak spotkasz tą poniżej.

Kochaj śmierć bo tylko ona na ciebie czeka .