Candida - najważniejsze informacje

Musisz przede wszystkim przyglądać się swojemu organizmowi. Na co reaguje, po czym się czujesz gorzej po czym lepiej.

Na dzień dobry proponuje Ci Low Carb, obciąć węgle do 100-150gra/dzień, zwiększ witaminę C z naturalnych źródeł aby wspomagać odporność organizmu. Wspomagać się oliwą z oliwek/Tranem/Olejem Lnianym. Oleju kokosowego dużo nie możesz stosować bo Cię przeczyści szczególnie jak zaczynasz z nim przygodę dopiero. Zacznij od 2-3 łyżeczek dziennie. Oprócz oleju kokosowego bardzo grzybobójczy jest czosnek i cebula. Wszystko w dobrych proporcjach nie za dużo nie za mało.


Oleje oczywiście dobrej jakości!!

Co do diety low-carb: czytałem, że nie ma nic bardziej mylnego jeśli chodzi o leczenie candidy i można męczyć się z tym i tą dietą latami, a nie mieć efektów. Kluczem do sukcesu jest tu rzekomo dieta low-fat, bowiem to tłuszcz utrudnia swobodny przepływ węgli w krwiobiegu i candida może się karmić.

Poczytaj na zagranicznych forach, wpisz w google hasło 80/10/10 and candida, ludzie w miesiąc pozbywają się tego cholerstwa. Ja tam nie wiem, czy to prawda, ale brzmi sensownie, ale na razie nie chcę stosować diety innej niż zrównoważonej.

Szukam czegoś, czego przyjmowanie pozwoliłoby mi pozbyć się drożdżycy, jednocześnie jedząc jak normalny człowiek, bo nie zamierzam do końca życia być low-fat/low-carb.

Zmieniony przez - Tomasson w dniu 2012-11-10 22:49:38

To nie prawda, ze candida uodparnia sie na olej kokosowy, za to na antybiotyki tak i pozniej atakuje z podwojona sila. Trzeba pamietac, ze olej to produkt naturalny a chemia to calkiem cos innego, po za tym antybiotyki tluka wszystko w organizmie.

brzmi świetnie, na pewno spróbuję.

tylko muszę sobie kupić jakiś olej kokosowy extra virgine i dam znać, czy działa.

dzięki!

Kurrr, spisalem sie i mi wyj**alo posta. Olej kokosowy mozna wspomagac czosnikiem, tez swietnie bije grzyby.

Kurrr, spisalem sie i mi wyj**alo posta. Olej kokosowy mozna wspomagac czosnikiem, tez swietnie bije grzyby.

No właśnie zauważyłem z tym czosnkiem, bo jakiś czas temu szorowałem sobie nim język i nalot był mniejszy po tym, ale zrezygnowałem po pewnym czasie, bo nieziemsko piekło.

No wlasnie, co do oleju. Mus kupic olej bardzo dobry nie jakies gowno.
Ja wpierdzielam taki: http://www.coconoil.co.uk/62-coconut-oil-special-offer-4792133520628.html 

kuźwa, trochę droga impreza. A taki nie styknie?

http://www.efavit.pl/pl/p/Olej-kokosowy-200-ml/18

Na zagranicznych forach piszą, żeby zwrócić uwagę na to, żeby był nierafinowany, a ten taki właśnie jest (w dodatku tańszy).

No ten co podalem w linku i ktory uzywam to jeden z najlepszych, numer jeden na swiecie, a ze kosztuje, coz widac musi. Przynajmniej mam pewnosc ze nie jest zmieszany z jakims innym olejem. A co najwazniejsze ma certyfikat wegan, a ten nie jest latwo zdobyc. Zreszta patrz ze w tym co podales to ma zaledwie 200ml, malo strasznie za ta cene. Masz tu http://www.czarymary.pl/p_855360_olej_kokosowy  jest tez bardzo dobry i ma certyfikaty.