SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC 155: Dos Santos vs. Velasquez II 29.12

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 44144

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 745
Z kim trenuje Cain? Ktoś mu pomaga trenować stójkę?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
Jaka przepaść? założę się ,że taki spong ma lepszą stójkę od kogokolwiek w UFC...pokonał też Hariego ,Hunta w MMA,KHaritonova...Ja bym ubereema z nikim nie skreślał , nawet z Cainem bo gilotynę to Reem miał zabójczą nawet w LHW teraz pewnie jest w chuy mocniejsza...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
a Overeem pokonał Sponga... Nie wiem skąd takie przekonanie, że JDS pokona Caina przez KO szybko znowu i że Overeem nie ma szans z JDSem!? Przed pierwszą walką Caina z JDSem większość stawiała na Caina.. Taka bomba w ucho na początku walki każdego by posadziła... Skoro Wy tacy pewni jesteście to ja Wam powiem, że Cain był lepszy w stójce od JDSa, bo punktował go leg kickami i raz trafił w wymianie a JDS tak naprawdę dał jednego cepa Bez sensu... Po ich drugiej walce będzie wszystko wiadomo czyli za 2mc i jeśli nawet JDS skończy walkę równie szybko wtedy nie ma wątpliwości, bo jak na razie są nie małe...
JDS fakt ma lepszych na rozkładzie jednak obaj demolują i dominują wszystkich swoich rywali. Dlatego bez komentarzy, że ktoś z nich nie ma szans. Szans to by taki Morecraft nie miał a nie JDS/Cain...

Overeem też ma szansę z każdym z nich: ma najlepszą stójkę, bije strasznie mocno i w pierwszych dwóch rundach jest najgroźniejszy. Ponadto ma bardzo dobre poddania w szczególności gilotynę, jest potwornie dynamiczny, z klinczu może rzucić JDSem nie mam co do tego wątpliwości także do tego, że jak wysypie kolana na jednego i drugiego to mogą skończyć jak Lesnar nikogo z tej trójki nie skreślam w walkach pomiędzy sobą + Jonesa i Cormiera jeśli będą w HW w UFC...

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-10-31 16:07:11

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-10-31 16:08:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1441 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25236
Steven0
Przed pierwszą walką Caina z JDSem większość stawiała na Caina..

Nie wiem czy większość. Ja wierzyłem, że wygra JDS.
Steven0
Taka bomba w ucho na początku walki każdego by posadziła...

Dokładnie, więc JDS jest zaj**isty.
Steven0
Skoro Wy tacy pewni jesteście to ja Wam powiem, że Cain był lepszy w stójce od JDSa, bo punktował go leg kickami i raz trafił w wymianie a JDS tak naprawdę dał jednego cepa

To rozumiem, że żart
Steven0
Bez sensu... Po ich drugiej walce będzie wszystko wiadomo czyli za 2mc i jeśli nawet JDS skończy walkę równie szybko wtedy nie ma wątpliwości, bo jak na razie są nie małe...

Nie wiem kto ma wątpliwości, w tamtej chwili, tamtej nocy JDS był tysiąc razy lepszy od Caina, wyszedł do walki tak nabuzowany, Cain miał nasrane w porach(pierwszy raz widziałem go takiego wystraszonego/stremowanego). Walka ta rozwiała wszystkie wątpliwości
Wy macie jakiś błędny tok myślenia. Jeśli ktoś nokautuje kogoś w minute, to macie wątpliwości, a jak ktoś leży na przeciwniku przez 3 rundy to znaczy, że był lepszy i zdominował walkę

Steven0
JDS fakt ma lepszych na rozkładzie jednak obaj demolują i dominują wszystkich swoich rywali. Dlatego bez komentarzy, że ktoś z nich nie ma szans. Szans to by taki Morecraft nie miał a nie JDS/Cain...

Tu 100% racji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Ludzie myślcie! Tak jak Wiktor

Nauczcie się wreszcie paru rzeczy

1. Jeżeli ktoś nokautuje w pierwszej rundzie i robi to regularnie- JDS aż 10 razy- to nie oznacza że nie jest sprawdzony, bo za krótko walczy, tylko że jest yebanym królem nokautu

2. Jeżeli ktoś nie był na glebie, to działa tylko i wyłącznie na jego korzyść, więc argumenty typu "no tak, JDS nigdy nie był sprowadzony, nie wiemy jak sobie radzi" są z dvpy, bo JDS nie chce być sprowadzony i mu się to udaje. Po co ma być magikiem parteru, skoro nikt go do niego nie sprowadzi? To tak samo jakby powiedzieć o jakimś gitarzyscie "Kvrwa, on się nigdy nie myli, zero błędów, niestety nie wiemy jakby zareagował gdyby źle ułożył ręce na gryfie"

3. Jeżeli ktoś z kimś wygrał w stójce to tego dnia był lepszy i koniec kropka, nawet biorąc pod uwagę lucky punche (co akurat nie miało miejsca przy JDS- Cain). Czy jest lepszy wyznacznik skutecznośći stójki od KO?


Nie lubię JDS, jest dla mnie strasznie fałszywy i zalatuje od niego hipokryzją, ale kvrwa oddajmy cesarzowi co cesarskie i skończmy z tą dziecinadą.

PS. Reem go zniszczy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
1. Ty może wierzyłeś, ale sama ankieta była odwrotna jak obecna.
2. Jest zaj**isty (zwłaszcza jego boks), ale jakie jest prawdopodobieństwo, że trafi podobną bombę w ucho i posadzi Caina!?
3. Pół żartem pół serio, ale to fakty. Wszyscy piszą jak to JDS zgwałcił Caina w stójce a to brednie on go znokautował, JDS zgwałcił Carwina, Nelsona, Mira w stójce itp. bo tam była przewaga i go punktował a w tej walce nie można było powiedzieć, że miał przewagę nad wnim w stójce, bo wyprowadził tylko jeden cios, który zakończył tą walkę a Cain trafiał. Wiecie o co mi chodzi...
4. Dokładnie jeśli ktoś potrafi przez 3/5 rund obalać, punktować w stójce to znaczy, że jest lepszy a jeśli w wadze ciężkiej na początku walki wejdzie KO cios to nie koniecznie rewanż musi skończyć siętak samo. Choćby taki Schaub z Rothwellem albo Barry z Kongo maccie pewność, że ich walki by się potoczyły tak samo i jest milion przykładów a to w jakim nastawieniu psychicznym był Cain to racja mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej!
5. Cieszę się, że chociaż w jednym się zgadzamy

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-10-31 19:36:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
Zibi dlaczego wierzysz w ubera tylko z sympatii koleś może każdego znokautować ,ma najlepszy klincz w HW najlepsze kolana p4p, wdł mnie to byłby wstanie poddać gilotyną każdego obecnie nawet Werduma! gdyby nie był zesrany jak ostatnio ,że bał się wyprowadzić 1 łokieć na glebie...(patrz Nelson miał Werduma w gilotynie,wstaw tam UBereema świeżego...)

W ogóle to jak dla mnie overeem jest nawet grożniejszy w UFC- nie ma ograniczenia co do klinczu jak w K1 do tego może KAZDEGO docisnąć do siatki...

Zmieniony przez - xper w dniu 2012-10-31 21:34:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9011 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221389
"Nie wiem czy większość. Ja wierzyłem, że wygra JDS."
teoja sprawa w co wierzyłeś.jak dla mnie ta walka była cholernie trudna do obstawienia.
"Dokładnie, więc JDS jest zaj**isty."
wcale taki za*****ty nie jest,meczył sie z cieniem Mirka(który w swoim PRIME,rozpykał by go bez problemu) z Nelsonem tez się męczył
"Nie wiem kto ma wątpliwości, w tamtej chwili, tamtej nocy JDS był tysiąc razy lepszy od Caina, wyszedł do walki tak nabuzowany, Cain miał nasrane w porach(pierwszy raz widziałem go takiego wystraszonego/stremowanego)" Cain obsrany nie wiem czy jestes telepatą czy psychologiem,ale fighter tej klasy co Cain(o Fiedzi też kiedyś takie farmazony były wypisywane) NAPEWNO nie był obsrany
"Wy macie jakiś błędny tok myślenia. Jeśli ktoś nokautuje kogoś w minute, to macie wątpliwości" sam masz dziwny tok myslenia,dla ciebie to Carwin i JDS to najlepsi chybe Strikerzy na ziemi (chociaz Shanea sam bardzo lubię,to dla mnie taka większa wersja Hendo) Melvin Hunta pojechał tez cos koło tego to też znaczy że ma lepszą Stójkę? takich przykładów jest multum
A co do tekstów o Kliczce to ----> nawet pyskaty Badr(który jest uderzaczem o kilka klas lepszym od Juniora czegos takiego nie wymyslił,coś tam bakał o Adamku czy Arreoli i miał ku temu póki co podstawy) a ten z czymś takim wyskakuje jakoś Hunt,REEM,czy Kharitonov(który miał swego czasu na Olimpiade jechać,i też mógłby go posadzić) nigdy takich bzdur nie wygadywali,trzymam kciuki za Caina,a potem mam nadzieje ze REEM i Hunt mu pokazą jego miejsce w szeregu(może troche spokornieje,bo mimo wszystko nawet jakies resztki sympatii do niego mam,chociaz duzo w mojej ocenie traci przez takie właśnie teksty),przecież on poza Mirkiem(zardzewiałym) żadnego klasowego strikera nie pokonał,jest cała rzesza chłopaków nawet w PL którzy by go spokojnie Boksie czy w KB pojechali chociazby Imo Łukasz Jarosz,Sosna,Wach,czy nawet Imo Wawrzyk,o Kickerach typu Spong,czy Saki,Ghita czy nawet Imo obecny cień JLB,albo nawet Aers,Wiktor przejrzyj na oczy wreszcie w kazdym bądź razie jestem za Cainem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
to ,że męczył się z CC nic nie znaczy jak dla mnie mógłby się męczyć nawet z Barrym,Lavarem czy Huntem ,wdł mnie JDS jest idealny na grapplerów:Werdum,Mir,Carwin,Nelson,Cain,Struve nazwiska mówią same za siebie.Jeśli teraz pokona Caina i później Reema to podejrzewam ,że długo nikt go nie pokona.

Zmieniony przez - xper w dniu 2012-10-31 22:04:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
Jeszcze jest Cormier i Jones... Lista jest długa
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Poranne aeroby...

Następny temat

Strikeforce: Cormier vs. Mir 3.11

WHEY premium