Szacuny
0
Napisanych postów
27
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
702
Witam,
Na treningi chodzę po pracy i czasami ciężko się zmusić, a jak już, to ciężary człowiek podnosi bez motywacji i powera. Przydałby się więc jakiś kop.
Prosiłbym o polecenie czegoś. Dodam, że nie mam z tym wielkiego doświadczenia. Kiedyś brałem tylko Universal Shock Therapy. W smaku okrutne, ale za pierwszym razem działało świetnie. Za drugim już przestało.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12084
Napisanych postów
160544
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234840
no to raczej kwestia przetrenowania odpada. chyba, ze dieta kuleje? ja bym zrobil taki myk, ze w pracy przed silownia wypil konkretna porcje gainera z 2h przed silownia. chyba, ze mozesz zjesc cos konkretnego to zamiast gainera posilek. stymulanty glownie maskuja problem zmeczenia/braku energii.
oraz na dzien treningowy ma wplyw to co zjadles dzien wczesniej.
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
702
Wątpię. Kawę pijam, zawsze z rana. Często też później, więc organizm mocno przyzwyczajony. Do tego stopnia, że jak tej kawy z rana nie ruszę, to potrafi się to skończyć bólem głowy. Szukam więc czegoś innego dającego kopa.
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
702
Całkowity brak chęci? Zdecydowanie nie. W ogóle o tym nie pisałem, spójrz raz jeszcze. Ale chyba każdy miewa dni, w których podczas treningu nie idzie, wie że nie daje z siebie maksa, choć bardzo by chciał. Wiem, że zaradziłby wspomniany Shock, gdyby działał. Szukam więc czegoś podobnego, może nawet mocniejszego.