UFC 153 wyniki i dyskusja po gali

Z sonnenem,wandem to były walki na granicy remisu praktycznie. Sam sonnen po walce nie był pewny czy jej nie przej**ał

nie wiem skąd wasza niechęc do angola, michał daje rade, walki zawsze sa ciekawe, fajnie nakręca trash talk,, nie ma nudy. Przypominam ze ostatnio obił aż miło stanna, ktory bylo ne było jest bardzo solidnym strikeem

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2012-10-15 17:16:48

Stann to średniak dywizji stójka owszem na wysokim poziomie, ale ground game i zapasy niekoniecznie. Sonnen to wygrał fakt nie zdominował, ale wygrał. Wand to samo. Henderson zanim posłał H-Bomb punktował go jak miło Angol bezradny a wystarczy spojrzeć na rekord Anglika nabijany średniakami dywizji mowy o czołówce nie ma chyba Stann to ostatnimi czasy jego najcenniejsze zwycięstwo, ale tj mówisz zwycięzca Weidman/Boetsch vs. Bisping o TSa i każdy jest happy chyba a dla Andersona GSP jeśli wygra z Conditem i chyba to jest idealne rozwiązanie

Ta, Weidman powinien walczyć eliminatora z Bispingiem, potem ze zwycięzcą Belfort vs Belcher, potem dla pewności z Okamim i Franklinem.

Przez ten rok czy dwa Anderson powalczy z Beltranem i Codym.

Wszedł mu ten łokieć na munoza i odrazu spust :P Nie dziwie sie, ze pająk nie chce z nim narazie walczyc, bo na to nie zasługuje prawda

Chyba przegapiłeś pierwszą rundę w której Munoz był obijany i ledwo wywinął się z mnóstwa poddań....

Walki Bispinga nie były na żadnej granicy remisu, Wand go prawie skończył w drugiej i trzeciej.

Tego co Sonnen p******i nie ma nawet co słuchać, twierdził też że wygrał pierwszą walkę z Andersonem. :P

dokładnie tak TezAndrzej. Munoz kompletnie zdominował Munoza za nim był ten Wasz "lucky elbow" to najwyższa półka MW, ale tj napisałem wyżej zestawienie jest najlepsze i lepszego być nie może Dokładnie Sonnen wygrał bez dwóch zdań o Wandzei już chyba nie muszę pisać ^^

jak nie były jak były na granicy. Obajrzyjcie jeszcze raz, bo chyba juz pamiec was zawodzi. No ale niech wam będzie, przypomne wam po walce Weidman-spider magiczne "A NIE MOWIŁEM"



A imo Bisping na dystansie 3r by wypunktował Chrissa

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2012-10-15 17:27:53

Weidman na pewno wypadnie lepiej niż Bisping, który o pasie może zapomnieć ze swoim skillem

Oglądałem Wand vs Bisping 3 razy i nie rozumiem kontrowersji...

Walka wyrównana, ale wyraźne zwycięstwo Wanda. Bisping jak zwykle więcej ciosów, obaleń itd. ale wszystkie akcje Wanda były wyraźnie bardziej skuteczne.


No ale niech wam będzie, przypomne wam po walce Weidman-spider magiczne "A NIE MOWIŁEM"

Ale co to ma do rzeczy?

O walce Bisping vs Silva Ci mogę powiedzieć teraz, "a nie mówiłem", bo Hrabia ma jakieś iluzoryczne szanse...


Weidman faktycznie raczej też przegra, ale wg. takiego myślenia, to niech Anderson w ogóle nie walczy.

Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2012-10-15 17:35:33

Dobra, a czym sobie Weidman zasłużył na walkę o psa? Pokonaniem Munoza? Bo wczesniej Maia zawalczył jak ciołek zwyczajny. Wczesniej sakara i jeszcze 2 mega przeciętniaków.Wypada to blado mimo wszystko przy dorobku bispinga. Sonnen wyrównany bój, stann, miller, rivera i wielu innch w tym staż kilku letni w UFC, z bardzo mala iloscia porażek. Imo należy sie no.

lepszy wejdman niz ten zenujacy cyrk z Bonerem. ale i tak stawiam na pajonka ; d

Weidman może zawsze coś wyciągnąć i poobalać dopóki KO nie zarobi a z Bispingiem sobie Spider urządzi zabawę w Anglii, bo co Bisping może Spiderowi zrobić!? Strecho tylko Bisping jak dostanie kogoś lepszego to przegrywa a rekord nabity na średniakach dywizji a stażem samym i popularnością nie powinien dostać walki.. Poczekajmy i zobaczymy czy GSP wygra, bo jeśli tak a tak być powinno to Spider vs. GSP w 2013 pewnie się zdarzy i tj pisałem w pojedynku Weidman vs. Bisping stawiałbym na tego pierwszego..