UFC 153 wyniki i dyskusja po gali

Maia w WW bardzo dobrze sobie radzi jak na razie tylko strasznie wycieńczony widać po nim jest po zbijaniu i żeby się to nie odbiło..

gautan

a na tego Maldonado to,az przykro bylo patrzec,naprawde...choc brawa za wytrwalosc i ducha walki,to jednak bylo to niesmaczne az

No też miałem takie odczucie, ale gość pokazał naprawde lwie serce, jak szukał po omacku siatki octagonu to aż żal się go robiło. Anderson to człowiek z innej planety, ile ja bym dał by mieć taki luz jak ma A.S :)

dodam jeszcze co do szacunku od andersona ,że ostatnio śmiał się z mai ,że go nie chciał skończyć bo są przyjaciółmi czy tam trenowali razem nie pamiętam...To jak Weidman taki słaby dlaczego anderson nie zgodził się na pojedynek z nim na 153?Aha po walce powiedział ,że nie będzie już walczył w 205 szkoda bo już Davis byłby lepszym przeciwnikiem dla andersona niż Bonnar.Widać ,że andy celuje w mniejszego GSP bo wie ,że ten nie ma szans go skończyć po prostu a anderson będzie miał aż 5 rund na to do tego 10 cm przewagi wzrostu...oczywiście inna sprawa ,że w CW 178 GSP mógłby być cięższy od Andersona

Ja bym widział tak dalszą karierę Spidera. Jeśli GSP wygra z Conditem to w 2013 superfight albo jeszcze lepiej o unifikację pasów z GSP i rekord PPV w połączeniu z dobrą rozpiską jeśli Anderson wygra i Weidman wygra z Boetschem to Bisping vs. Weidman o TSa i jeśli Spider wygra to odchodzi niepokonany jako największa legenda w historii MMA. Po co Jones!? Jones jest większy, cięższy i niewygodny stylowo co się dziwić. GSP (jeśli zmiecie Condita i nadal będzie w formie) to największe zagrożenie dla Spidera z WW/MW na drugim miejscu jest Weidman, z Bispingiem walka nie ma sensu, bo to missmatch jak dzisiejsza walka z Bonnarem. Spidera trzeba przeleżeć/poddać, bo w stójce z przeciwnikami z WW/MW jest nietykalny no chyba żeby zrobić fight Silva vs. Manhoef

silva vs manhoef to 10000 razy lepsze zestawienie niż bonnar to samo nick diaz też lepsze,przecież bonnar miał 0 atutów, przewaga siły???nie widziałem tej przewagi ... sztuczny hype od UFC.
dodałbyym jesszcze palharesa to zawodników mających jakieś szanse bo po 1 -obalił każdego z kim walczył, po 2 silva przegrał już przez heel hooka

Żartujesz? Manhoef poległby jeszcze szybciej niz bonnar Od jakiegoś front kicka. Nie ma co gdybać. Pewnie do konca roku poznamy nowego rywala pajączka

Palhares to by miał powiem duże! szanse pokonać Spidera tylko do tej walki ofc nie dojdzie - płaszczyzna parter i poddanie w połąćzeniu z obaleniami Toquinho strasznie niewygodny przeciwnik dla Spidera. Manhoef to największe zagrożenie w stójce! To samo nie dojdzie do tego Manhoef w UFC nie będzie a co dopiero... a przeleżenie/GNP to chyba Weidman i GSP

Manhoef owszem mógłby polec, ale jakby trafił to mogłoby być różnie zawsze to jakieś szanse, ten koleś ma atomowe p******nięcie

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-10-14 14:51:59

Jak dla mnie wszyscy wyżej wymienieni i tak nie podołali by Spiderowi, co nie zmienia faktu, że z GSP musiałby się namęczyć i tego właśnie chyba chcą wszyscy! Palhares i Manhoef to by musieli wyjść obaj razem, żeby coś zdziałać.

Walki Mai i Story'ego nie widziałem, ale widzę że musze nadrobić.

Davis vs Prado. ZAYEBISCIE! Bardzo cieszę się, bo od samego początku było widać, że wyszedł z kompletnie innym nastawieniem. W pierwszej walce cofał się a w tej od razu do przodu i pokazał ile kosztuje brak TDD z zestawieniu z dobrym zapaśnikiem.

Też dopiero po tej walce zobaczyłem jak dobre tdd ma np młody Nog, który tak ładnie bronił obaleń Davisa, i przez jakiś czas myślałem że zapasy Davisa są przecenione, ale Prado pomiatał pierwszorzędnie. Widać że silny jest (przed poddaniem jak obrócił Prado). Ogólnie lubię Davisa, koleś ma w sobie coś z komiksowego bohatera, no i znowu piękne poddanie.


Fitch vs Silva- Fitch ma mocną mordę, wygrał doświadczeniem, Silva bezradny w parterze. Piękna walka a próby poddań kapitalne.
Choć nie rozumiem jak Fitch odciągnął rękę przy duszeniu Silvy- Ktoś może mi to wytłumaczyć? Przecież nie da się odciągnąć ręki jak jest za głową(może nie była?). To wymagałoby 10-krotnej większej siły


Glover- Zorro- Masakra, ale Fabio raz trafił i Glovera uratowała mocna szczęka. Gdyby wtedy to pociągnął to byłby największy comeback w historii mma. Ale nie pociągnął bo był zmasakrowany Jednak aż tak nie zjeżdzałbym fabia. Faktycznie był rozjeżdżany, ale jakby nie patrzeć zagroził raz Gloverowi.


Minotauro- Herman- wszystko fajnie, ale Herman to chyba lubi sobie stać i czekać na wpyerdol. Ktoś mu powiedział że w stójce musi stać w miejscu z wyciągniętą ręką, i będzie wygrywał z kazdym Ja bym zobaczył Mino z Nelsonem.


Silva- Bonnar- mówiłem że powtórka z Griffina będzie. Ale w sumie nie trzeba było być geniuszem, żeby to przewidzieć


Ogólnie gala kosa, jednak zayebiscie by było gdyby chociaż 2 godziny wczesniej były organizowane eventy UFC. Dzisiaj w chvj roboty a jestem w trybie zombie

Panowie a ja taki maly off topic widzialem ktoś tu kupon wrzucił, moze ktos mi poradzic gdzie moge obstawiac gale UFC u naziemnego bukmachera?? Nie chce po necie tylko u naziemnego, ma jakis w swojej ofercie UFC?