TRENINGI:
W
pon lecialy PLECY:
1.Sciaganie szerokim chwytem do klatki na wyciagu: 4 x 8-10
(75-85 ciezar na maszynie)
2.Podciaganie sztangi w opadzie tulowia: 110-120-130-130
3.Podciaganie hantli w opadzie: 4x8-10
(ciezar 46-50kg)
4.Sciaganie wasko z gory na wyciagu 4 x 12-15 z krotkimi przerwami
Wtorek KLATA TRIC GRZBIET:
1.Wyciskanie sztangi na plaskiej: 4 x 10-12 z zapasem
(120kg)
2.
Wyciskanie na suwnicy skos: 4x 10-12
(po 2-3 talerze na strone)
3.Butterfly: 4 x 12
TRIC:
1.Sznurek na wyciagu, a wlasciwie raczki takie metalowe, fajnie weszlo:) 4x 10-12
2.Pompki na poreczach: jako ze bylem juz mega spompowany wystarczyly 2 serie
GRZBIET:
1.Odchylanie tulowia na maszynie: 4 x 10-12
Sroda- przerwa
.
Czwartek PLECY:
1.Sciaganie szerokim chwytem do klatki na wyciagu: 4 x 8-10
(75-85 ciezar na maszynie)
2.Podciaganie sztangi w opadzie tulowia: 110-120-130-130
3.Podciaganie hantli w opadzie: 4x8-10
(ciezar 46-50kg)
4.Sciaganie wasko z gory na wyciagu 4 x 12-15 z krotkimi przerwami
Dzis leca barki z nogami lub same nogi/same barki, jutro plecy a w niedziele zalezy co dzis zrobie czyli barki lub nogi
(nie lubie tego laczyc, zrobie 3 na barki plus szrugsy to juz nogi slabo pojda).
Ogolnie sila na plus, plecy mocno ruszyly mysle, silowo przede wszystkim mysle, glownie w podciaganiu hantli w opadzie- wczesniej 42-46 teraz 46 i 50 i to 50 lekko idzie
. Sztanga w opadzie tulowia tez, chociaz robie dokladnie i nie macham wiekszym ciezarem co by lapami nie pomagac sobie, bo to plecy maja odczuc co i jak
.
Reszta partii tez dobrze, sila lekko rosnie, ale jak robie po te 10-12 to mam mega pompe, np juz po kilku seriach na klate czy na barki dalsze ciezko robic, bo pompa ogranicza
.
Co do diety to oprocz tych 1,5kg na plus poki co nic, chlopy z silowni mowia ze jestem coraz blizej formy startowej, ze gore mam gotowa. Jade wkrotce sie konsultowac to mysle ze dowale kalorii, bo naprawde po pasie nawet widze jaki maly: pas 85, brzuch wyzej 85,5, falda coraz ciensza na brzuchu a ja mam masowac
. Lapa 47 ponad, klata kolo 130 w najszerszym miejscu na wdechu, noga 66, lydka 44-45
(na zimno wymiary).
Przyznam szczerze ze mimo wszystko daje wiecej tych wegli czyli np zamiast 50g ryzu/platkow daje 60-80 np
. A i tak forma sie robi hehe.
Ogolnie cala sylwetka nie wyglada zle ale nogi trzeba rozbudowac.
Zdjecia beda mysle pod koniec nast tyg, tak zeby byl okolo miesiac przerwy od ostatnio robionych. Beda zrobione w pozach, przy dobrym swietle i dobrym aparatem
. Mam nadzieje ze z pozowaniem tez juz lepiej bedzie
.
Zmieniony przez - Nacjol255 w dniu 2012-10-05 09:23:54