SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SpaceMM / redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 11392

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mnie na piłce też nie bardzo te wznosy szły, bo jak się mocno do przodu przesunęłam, to nogami łóżko podnosiłam ;) Na ławce zdecydowanie lepiej, ale jak nie masz możliwości to kombinuj. Ja teraz najbardziej czuję dolną połowę pleców, a na piłce to rzeczywiście nogi bardziej czułam od tego zapierania się.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Teraz dużo osób choruje. Polecam herbatkę z cytryną i imbirem :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Hej Luiza :)
Muszę kombinować, bo nie mam innego wyjścia. A pośladki mnie bolą, bo mam zakwasy po poniedziałku. I odcinek lędźwiowy też czuję, a na niego trzeba bardzo uważać.
Zaraz idę do ciebie zobaczyć, co nowego wymodziłaś.
Herbata gotowa :) zaskoczyło mnie to przeziębienie, ale się nie dam :)

G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Miska na dziś:
ok. 1800 kcal, BTW 130/65/180
Suple: tran, magnez, folik, 2 x pokrzywa, mięta, 2 czarne kawy, mniszek na noc :)
Warzywa: brokuł, sałata krucha, rzodkiewki :)




Samopoczucie nadal do doopy. Jestem zasmarkana i obolała, do tego coś mnie ugryzło w skroń i mam pięknie zapuchnięte prawe oko Nie zamierzam odpuszczać, dziś fikam na piłce :)

Od razu wrzucam michę na jutro, niedziela taka sama będzie.





Zmieniony przez - SpaceMM w dniu 2012-09-07 08:28:10

G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Wypiska z piątku:





Uwagi:
- ćw 4 - bardzo fajne :) - podnosiłam przeciwległą nogę, czyli lewa ręka-prawa noga;) nieduży ciężar, ale go czułam. Zrobiłam po 12x na każdą rękę/nogę.
- ćw 6 - przysiad z piłką: po środowych manewrach został mi ból mięśnia w lewym udzie,tak lekko z boku i z tyłu. Bolało bardzo przy przysiadach, myślałam że go rozruszam, ale się nie dał, więc ciężar nieduży. Pracowałam nad nim cały łikend, dziś już go prawie nie czuję, więc mam nadzieję na udany trening dzisiaj wieczorem:)

Cały czas jestem przeziębiona ;( mam zatkany nos i boli mnie głowa.

Pomiary są takie sobie. Zrzuciłam 1 cm w talii, co w zasadzie może być na granicy błędu pomiarowego. Dociera powoli do mnie, że waga nie jest wyznacznikiem mojego sukcesu, a piękne i wyrzeźbione ciało, które powoli, baaaaardzo powooooooli wyłania się spod zwałów tłuszczu. W sumie dałam memu ciału nieźle popalić przez te wszystkie lata i ono mi się teraz odwdzięcza

Zmieniony przez - SpaceMM w dniu 2012-09-10 08:59:37

G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Miska na dziś:
ok. 1800 kcal, BTW 130/65/180
Suple: tran, magnez, folik, 2 x pokrzywa, mięta, 2 czarne kawy, mniszek na noc :)
Warzywa: brokuł, fasolka szparagowa :)



G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Wreszcie się tu dostałam :)

Wczoraj:




Do tego 4 obwody: 50 podskoków na skakance na 10 przysiadów. Uff!

Uwagi:
- wykroki z hantlami są tym, co najbardziej mnie maltretuje i ,paradoksalnie, powoduje odruch wymiotny ;)
- w wyciskaniu ciężar nieduży, ale lewa ręka wyraźnie ucieka na boki,
- pierwszy raz szarpnęłam 20 kg w MC. Faaajnie

Wniosek:
zamówiłam dziś obciążenia do hantli 4 x 5 kg :)


Zmieniony przez - SpaceMM w dniu 2012-09-11 14:00:30

G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Miska na dziś:
ok. 1800 kcal, BTW 130/65/180
Suple: tran, magnez, folik, 2 x pokrzywa, mięta, 2 czarne kawy, mniszek na noc :)
Warzywa: brokuł, fasolka szparagowa, papryka czerwona :)


G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Dzisiejsze menu:)
ok. 1800 kcal, BTW 130/65/180
Suple: tran, magnez, folik, 2 x pokrzywa, mięta, 2 czarne kawy, mniszek na noc :)
Warzywa: brokuł, fasolka szparagowa, zupa z dyni na ostro :)




Jadą już do mnie nowe obciążenia do hantli

Dziś trening A :)Mam zakwasy na udach i pośladkach, ale też nadzieję, że mimo to uda mi się dziś fajnie poćwiczyć :) Póki co, spinam poślady i zapierdzielam, bo mam mnóstwo pracy.


Zmieniony przez - SpaceMM w dniu 2012-09-12 10:10:39

G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Wrzucam sobie ku pamięci słowa Obligues z dziennika jovana80:
"(...)robiac redukcje przygotuj sie na "zyczliwe komentarze" zazdrosc i złośliwość ludzka, bedziesz sama i czym bardziej będziesz chudła tym bardziej sama bedziesz ze swoimi myślami. A nie bedzie latwo, za pare miesiacy bedziesz systematycznie chciala to rzucić w cholere, bedziesz wkladala kupe pracy by uzskac 1cm w biodrach spadkow i bedzie to hit na miare nastepnych tygodni.
Tak to wlasnie wyglada, wiec latwo nie jest i nigdy nie bedzie, juz teraz musisz przemeblowac w swojej glowie, jesz jak najwiecej, masz tak jesc nie mysl kiedy zetniesz ciesz sie ze masz jedzenie w misce i korzystaj z tego, Ma byc jedzenie i czym wiecej tym lepiej
dla ciebie czyta micha nawet 2000kcal bedzie powodowac chudniecie pisz w koncu co jesz i co robisz i lam zasady ktore ci wmurowany w glowe bo tylko tak osiagniesz sukces, a masz marne szanse bo nam, ludziom czesto brakuje zaciecia. Masz szanse byc jedna na tysiac, wszytsko lezy w twoich rekach"



Zmieniony przez - SpaceMM w dniu 2012-09-12 10:57:34

G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 201 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6848
Wypiska z treningu:




Na koniec 4 obwody:50 podskoków na skakance na 10 przysiadów.

Ciężko było. W ogóle dzień do doopy. Myślałam, że wypocę stresy, a jednak nie bardzo się dało-myślami byłam gdzie indziej. Przy przysiadach i wejściach na ławkę, nogi dałyby radę więcej, ale ręce nie, stąd lekki regres w ciężarach.
Próbowałam manewrować ciężarem i ilością powtórzeń - nie wiem czy dobrze mi to wyszło.
Zmachałam się treningiem. Poniedziałkowy był lepszy, robiłam go po dwóch dniach odpoczynku, więc może dlatego.

No i miska:
BTW 130/65/180




Suple: tran, magnez, folik, 2 x pokrzywa, mięta, 2 czarne kawy, mniszek na noc :)
Warzywa: fasolka szparagowa, sałata krucha, szpinak :)

Zmieniony przez - SpaceMM w dniu 2012-09-13 09:40:19

G R A N I C E * S Ą * W * N A S

Never say never, starting over
It’s not perfect but it’s getting closer :)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Czy to dobry plan na schudnięcie?

Następny temat

kitttie w masarni/podsumowanie str. 17 ;-]

WHEY premium