Jeśli ktoś uważa, że nie można osiągnąć tego w rok, co ja, lub trzeba mieć zaj**isty super gen, jest w błędzie. Gdybym ważył te 90kg, zrozumiałbym jakieś podejrzenia nt. stażu itd.
Waże 73kg i każdy w rok może zrobić sobie zdrowo wyglądającą sylwetke, więcej mi nie potrzeba(kilka kg tylko). Nie musze miec diet, ciaglej suplementacji, bo jest to mi zbęnde, powoli osiągam swój cel i to mi się podoba. Chce być sprawny, jestem i dobrze wyglądać- zamierzam być :D Chce dobrze wyglądać dla swojej(mam nadzieje) kobiety i dodać jakąś sztuke walki, wyjdzie mi to na dobre.
A to czy ktoś zawyża czy nie, co mnie to? Patrze jak ja wyglądam, a tematy przeglądam ludzi, których chce i mają motywacje,
sniz, nowoto. Nie chce wyglądać jak oni, ale dążyć do celu jak oni :)
Więc zamiast hejtować, tyłek na siłownie, micha do pyska i ćwiczyć chudzielce takie jak ja. Kilka kg masy w rok i lecicie.
Sam wiem po kumplach, ich siłownia to 2-3 miesiące, potem im sie po prostu nie chce. To pojdą, to nie. To tylko klatka, to coś odpuszczą- tak wygląda siłownia większości młodych z forum, więc nie pisz bzdur o ludziach, którzy się napatrzą, a potem się dziwią.
Starałem się chodzić rzetelnie i konsekwentnie i chyba wyszło mi to na dobre.
Zmieniony przez - Dexster94 w dniu 2012-09-06 14:18:12