IGM / Aesthetic / str. 3, 14

DZIEŃ 22


Wczorajszy dzień beztreningowy minął dość spokojnie. Po przejrzeniu deserów zrobionych wojo zmc dostałem ślinotoku i złapałem masakryczną chęć na coś słodkiego ( niestety mam wielką słabość do słodyczy). Jedyny szybki przepis który przyszedł mi na myśl to blok czekoladowy. Duuża ilość tłuszczów przy małej ilości węgli a największy plus, że szybko zamula:d Jeśli będziecie chcieli mogę wrzucić przepis i zdjęcia.


DIETA
I posiłek
5 jaj + masło extra 40g + warzywa

II posiłek
Mięso z ud kurczaka ze skórą 400g + warzywa

III posiłek
Mięso z ud kurczaka ze skórą 400g + warzywa

IV posiłek
Blok czekoladowy z migdałami 250g

kcal 3264
B 221g
T 256g
WW 57g



Zmieniony przez - IGM w dniu 2012-08-23 09:54:05

IGM

Będę zaglądał ta szama na zdjęciach wygląda zaybiście.Powodzenia

kaktus96 Dzięki. Wpadaj jak najczęściej, zdjęcia będę wrzucał cały czas :)

IGM

OK.Będę wpadał jak najczęściej i zapraszam do mnie.
Od poniedziałku zacząłem nowy trening może rzucisz okiem.?

Zmieniony przez - kaktus96 w dniu 2012-08-23 10:58:35

Spoko sylwetka na początek ;) Ciekaw jestem efektów za kilka tygodni, pozdr.

kaktus96 Pewnie, wpadnę wieczorem:)

pawel12345 Sam nie mogę się doczekać efektów za parę tygodni po poprawie sylwetki po tak krótkim czasie. Zmiana treningu pomogła w 100%.

Pozdrawiam

DZIEŃ 23

Ten blok czekoladowy to był błąd. Wielki błąd. Tykająca bomba kaloryczna. Oczywiście "wyszedł" ze mnie łakomczuch i zjadłem pół kilograma

TRENING

4 A

A-1. Wyciskanie leżąc 6s x 4p [80/85/90/95/100/105 kg]
A-2. Unoszenie sztangielek bokiem w opadzie 6s x 4p [18/20/22/24/24/26 kg]

B-1. Wyciskanie stojąc 6s x 4p [50/55/60/70/75/77,5 kg]
B-2. Unoszenie sztangielek bokiem, stojąc 6s x 4p [10/12/14/16/18/20 kg]
B-2. Podciąganie na drążku podchwytem 6s x 4p [bez obciążenia/5/10/15/15/20 kg]

C-1. Prostowanie karku na wyciągu dolnym 6s x 4p [19/21/23/26/28/30 kg]
C-2. Modlitewnik sztangą łamaną, wąski chwyt 6s x 4p [30/40/45/50/55/60 kg
C-3. Francuz stojąc, sztangą łamaną , wąski chwyt 6s x 4p [tak samo jak biceps]

Ad. A-1 Żałowałem, że nie założyłem 110kg bo został lekki zapas energii.
Ad. B-1 Pierwsze 3 serie push-press, reszta wyciskanie.
Ad. B-2 Kocham to ćwiczenie, moje drugie.
Ad. C-1 Mega zakwasy po tym ćwiczeniu z wtorku.
Ad. C-2 W ostatniej serii prawie "popuściłem" z dwóch stron.

DIETA
Posypała się przez podjadanie bloku łączne kcal z bloku- 2590 w tym 230g tłuszczów.

I posiłek
5jaj + 250 g bloku

II posiłek
250 g pieczonej szynki wieprzowej + 2jaja + warzywa + 250 g bloku

III posiłek (do 10 min po treningu)
30 g rodzynek

IV posiłek
2 jaja + warzywa + 25 g niebieskiego sera pleśniowego

Przepis na blok:
https://www.sfd.pl/Blok_czekoladowy_na_LC/CKD-t881955.html




kcal 4022
B 205 g
T 329 g
WW 133 g

MOTYWACJE

Ikona estetyki. Nie trzeba go przedstawiać. O takiej sylwetce i wąskiej talii mogę tylko pomarzyć.




Zmieniony przez - IGM w dniu 2012-08-23 21:27:02

Lol ładny progress, ale micha to u Ciebie wymiata :O na pewno będę wpadał, tylko smaku mi narobiłeś :(

Igor nie długo wrzucę przepis na karkówkę. Z tym blokiem węglę to większość laktoza trochę lipa podobnie robię tylko z wpc.
Trzeba było blok po trenie zjeść bez rodzynek .
Jak trening ? Wpisuj w nawiasach progres z poprzednim treningiem .
Pozdro.

MuckyMuck Zapraszam, wpadaj jak najczęściej :) Do Ciebie też zajrzę. Progres jest. NO PAIN NO GAIN!

wojo zmc Co do bloku, wiem wiem.. Ale go uwielbiam, nie mam odżywki dlatego zostało mi mleko w proszku. Wiem, że najlepiej po treningu tylko gdybym do niego wytrzymał

Trening? Jednym słowiem: zayebiście.
Siła W krótkim czasie progres w sile, na ławce o 5kg i jeszcze było mi mało ale nie chciałem szaleć. O barkach i ramionach nie będę wspominał bo tutaj było dobrze a jest jeszcze lepiej. Najbardziej satysfakcjonował mnie w podciąganiu bo o 10kg a zawsze było z tym u mnie ciężko. Jutro nogi i też liczę na progres!
Samopoczucie też na +, wychodzę z siłowni zadowolony i napompowany jak bańka na boże narodzenie .
Sylwetka Co do sylwetki, mięśnie które odstawały od reszty (nogi, klatka, grzbiet) nabierają mięsa i kształtu, dorównując reszcie przez co sylwetka staję się bardziej estetyczna co jest moim głównym celem. Cieszy mnie to, że mimo podniesienia bilansu prawie o 1000kcal (w przeciągu paru tygodni) nie zalewa mnie wodą.

Czekam na ten przepis! Pozdr


Zmieniony przez - IGM w dniu 2012-08-23 22:57:15