XMA (Ekstramalne sztuki walki)

XMA Polska

08.12.2011 Nawiązanie współpracy z PFSZWISO.

Z przyjemnością informujemy, że dnia 08.12.2011 nawiązano współprace z Polską Federacją sztuk walki i sportów obronnych. Nasz kierunek jest ten sam, więc jest to kolejny wielki krok do realizacji planów. Mamy nadzieję wyciągnąć z tej współpracy wymierne korzysci dla obu stron.

- Doceniam Wasz zapał, ale szkoda współpraca z PFSZWISO? Ja się dystansuję od PFSZWISO i osób organizacji, które z nią współpracują...

Współpraca z PFSZWISO przebiega bardzo dobrze, wszystko zmierza w dobrym kierunku. Obserwuj naszą oficjalną stronę xmapolska tam zobaczysz że idziemy w rozwój i nie rzucamy słów na wiatr.

Co jest takiego ekstremalnego w Waszej sztuce walki?

Zmieniony przez - wirda w dniu 2012-08-17 15:04:32

Tylko się tak nazywa, pewnie dlatego, że dużo w niej widowiskowych kopnięć z wyskoku, takie bardzo ekstremalne kata

Też mi się tak wydaje, ale chcę uzyskać odp. od przedstawiciela.

Jak to jest w sportach ekstremalnych występuje tam ryzko dla osoby trenującej w postaci kontuzji, kalectwa a nawet śmierci. Wiadoma jeśli trening jest dobrany odpowiednio metodycznie krok po kroku zwiękaszany stopień trudności itp. to prawdopodobieństwo wystąpienia tych urazów jest dużo mniejsze. Tak jest również z XMA osoba trenująca wykonuje z czasem coraz trudniejsze elementy salt, śrub, kopnięć i mało tego na różnym gruncie materace grube, maty tatami stosowane w judo, trawa, beton gdzie technika źle wykonana może odbić się mocno na zdrowiu ćwiczącego.

W każdym sporcie istnieje takie ryzyko, jak ktoś ma pecha to palec w dupie złamie. Na jakiej zasadzie nazywacie to sztuką walki? Skoro nie ma tam nic z sztuki walki pozostaje raczej "taniec" nastawiony na zrobienie show, wywarcie odpowiednich reakcji u widzów.

wirda

...nie ma tam nic z sztuki walki pozostaje raczej "taniec" nastawiony na zrobienie show...

Jak to nie ma
Przecież to akrobatyka z elemetnami kopnięć i uderzeń. A takowe występują w sztukach walki.

Chociaż XA (ekstremalna akrobatyka) byłoby nazwą bardziej oddającą to co robicie.

Zmieniony przez - MMA w dniu 2012-08-18 12:16:28

Oj nie czepiajmy się nazwy, kolega xmapolska wcale nie jest pomysłodawcą tej nazwy, więc myślę, że nie ma co mu wiercić palcem w brzuchu, tak przyszło do nas z USA i niech tak będzie. Tak samo jak MMA - Mixed martial arts, nie jest sztuką walki (martial art), było by by tu bardziej odpowiednie "mieszane sporty walki", ale czy ktoś ośmiela się podnieść rękę na tę nazwę? A jeśli tak, to po co? Jaki ma sens dyskusja nad nazwą? To że XMA próbuje się jakoś zjednoczyć, spoko, niech tam ogarniają temat, niemniej mam wątpliwość czy jednak obrany kierunek jest słuszny.

xmapolska, mam pytanie - jakie masz korzyści co do przynależności do PFDSiSW? Co Wam to tak naprawdę daję? Może jednak źle oceniam tę organizację i nie dostrzegam jej walorów?

Jeśli chodzi o nazwę XMA polecam zapoznać się z postem wcześniejszym MarKosTSD który bardzo dobrze odpowiedział na to pytanie. Kolejne pytanie o łączność z sztukami walki to odsyłam do wcześniejszych moich postów z tego tematu tam jest wszystko opisane :).