KSW 20 Fight Symphony 15.09.12

Podobno reklam ma nie byc tylko studio wywiady HL i takie p******y miedzy walkami / rundami

dali Walusiowi Wiśnie żeby go promowac ...Ludzie Waluś to sympatyczny gośc ale nie rozwija się tak jak powinien (świadczy o tym np. jego sadło którego nie ubywa) IMO wyłapie wpierdoool w tej walce.

Zmieniony przez - Agresst w dniu 2012-08-16 20:11:45

nie obrażajać nikogo ale musze przynać że waluś to ciota i chciałbym żeby dostał lanie od piłkarza :D

Agresst

Waluś to sympatyczny gośc ale nie rozwija się tak jak powinien (świadczy o tym np. jego sadło którego nie ubywa)

podobnież zrzucił 39 kg:

ciekawe czy na czysto zrzucił te 39 kg .Wychodzi ,że w 1,5 miesiąca zrzucił 26 kg,po następnych 11 dniach następny 8 kg?i następne 5 dni 5kg?W sumie w 2 miesiące 39 kg? ciekawe

filmik z 2010 roku więc mało aktualny.

Jak bez reklam ?
Toż z samego PPV to może na wypłatę dla samego Pudziana nie wystarczyć.

Nie zamierzam się dokładać. Cały szoł KSW niszczy obraz MMA jako sportu i nieuchronnie zbliża je do cyrku. Ciężko mi napisać co dla mnie było szczytem wiochy na ostatnich galach KSW. Sapp ? Butterbean ? Trylogia Najn-mena ? A i tak kolejny raz to oglądam. Że oglądam to jeszcze nic, ale wkręcam się w całe to gdybanie przed i narzekanie po. Z przyjemnością wypnę się tym razem na całe KSW za 30,- PLN. Oni tak samo ze mnie kpią taką kartą za PPV. Za kogo ja mam płacić te trzy dychy ?
Ja rozumiem, gala ze światowymi nazwiskami, czołówka z kraju (KSW 15 było IMO najbliżej) to można by próbować z PPV. Ale to jest zagrywka w rodzaju "ludzie to i tak kupią".

Zmieniony przez - Odies w dniu 2012-08-16 22:22:48

Pierwsze wzmianki na temat zastosowania systemu „Płać Za Oglądanie” (Pay Per View) przez KSW, pojawiły się dobre kilka miesięcy temu. Wiadomość ta z miejsca wywołała falę krytyki. Do niedawna, właściciele federacji – Martin Lewandowski i Maciej Kawulski – nie mieli jednoznacznego zdania na temat: „Czy wprowadzić PPV już teraz, później a może zrezygnować z niego całkowicie?”. Po zobaczeniu oficjalnego trailera KSW 20, wiemy już że PPV będzie już od 15-go września.
Nie powiemy wam jednoznacznie czy jesteśmy za czy też przeciw wprowadzeniu tego rozwiązania, bo wy zrobicie to za nas doskonale. Pokażemy jedynie jakie są plusy całej sytuacji i czego możemy się spodziewać w zamian.
Choć system ten dość dobrze funkcjonuje w Stanach Zjednoczonych (np. UFC), to jednak w Polsce głównym argumentem jego przeciwników jest zależność zarobków przeciętnego Kowalskiego do wypłaty Pana Smitha z USA i ceny takiego PPV, która jest mocno porównywalna w obu krajach… zarobki zdecydowanie nie.
Cóż, decyzja jak na razie wydaje się już być podjęta, dlatego zastanówmy się co zrobić żeby pomyśleć spokojnie i samodzielnie, nie dając się ponieść fali krytyki.
1. Myśl, myśl trzeźwo czyli: „na co pójdą moje pieniądze?”.
Rozumiemy doskonale zawiedzione nadzieje sporej części fanów MMA w Polsce. Jak niemal każdy, też wolimy „dostawać” za darmo, ale pamiętajmy, że każdy kij ma dwa końce.
Pomyślmy, co było najczęstszym zarzutem ostatnich lat? Słabi zawodnicy, duże dysproporcje w zestawieniach fighterów… Idąc tym tropem trzeba pomyśleć o kolejnym etapie, czyli: „skąd brać pieniądze na czołowe nazwiska i głośne nazwiska?”. Do tej pory zyski pochodziły głównie z reklam. Jeżeli oczekujemy efektów, trzeba pójść krok dalej. Efekty bardzo łatwo rozliczyć i po dwóch lub trzech – pod warunkiem udanej sprzedaży PPV – akcjach z płatnym oglądaniem, fani oraz media powinni dostać to czego oczekują. Pojedynków na najwyższym możliwym poziomie. Jest także niewidzialna ręka rynku, czyli presja społeczeństwa internetowego. Jesteśmy też my – media branżowe – które nie zawahają się wystawić gorszej oceny, jeżeli ktoś na nią zasługuje.
2. Co zrobić gdy nie mam pieniędzy (lub nie chcę ich wydawać)?
Najprościej jest poczekać na darmową retransmisję, no ale przecież wówczas będzie po zabawie. Wszyscy znajomi już 5 razy zdążą zdradzić nam wyniki i najogólniej mówiąc, pianka zostanie już wypita. Proponujemy zebrać ekipkę najbardziej zagorzałych fanów/kolegów z okolicy, zrobić zrzutkę i przy odrobinie szczęścia zakończy się kosztem co najmniej jednego piwa, które wypijemy, śledząc rozwój akcji na ringu.
Drugie rozwiązanie to rozeznać się w okolicznych pubach, gdzie będą puszczali KSW 20. W Stanach, idąc do takiego klubu, bardzo często wrzuca się zbiorowo jakąś minimalną opłatę, ale w Polsce restauratorzy prawdopodobnie będą woleli skusić klienta, żeby do nich przyszedł i wydał trochę grosza. Przynosić własny alkohol to obciach, więc siłą rzeczy, nie chcąc siedzieć o suchej mordce, zapłacimy za browara lub dwa tyle, że wyjdzie nas jak zbiorowe oglądanie z kumplami. Warto namówić właścicieli ulubionej knajpy, by zdecydowali się na transmisję KSW.
3. Jaka cena za PPV?
Walka Adamek vs. Kliczko dostępna była u polskich operatorów telewizji kablowej za 40 zł. Dlatego większość osób przełączyła się na niemiecki RTL, który nie kodował obrazu. W zamian było co prawda „2 miliony reklam” między rundami, ale to jest właśnie coś za coś. Biznes musi przynosić dochody i inaczej niż reklamą w tym wypadku, nie da się tego osiągnąć. Liczymy, że w przypadku płatnej opcji, reklam nie będzie wcale.
KSW potwierdziło, że cena za PPV KSW 20 będzie wynosiła 30 złotych. Martin Lewandowski wytłumaczył to w następujący sposób:
Cena PPV to trzydzieści złotych. W zamian fani otrzymają różne dodatki. W studio będą goście specjalni, tj. Mamed Chalidow, Karolina Kowalkiewicz i Paulina Bońkowska (dziewczyny z karty KSW 21). Dotychczas ludzie psioczyli na zbyt dużą ilość reklam. Teraz nie będzie reklam lub będzie ich zdecydowanie mniej.
Cenę można porównać do wyjścia do kina, gdzie ludzie przecież też płacą za bilet. Wcześniej czy później trzeba było postanowić, aby edukować fanów w stronę Pay Per View.
Pozostaje oczywiście temat dostępności gali na platformach cyfrowych i tak:
„Prowadzimy rozmowy z różnymi platformami. Pod uwagę brane są: Polsat Cyfrowy, Vectra, UPC i Canal Plus. Szczegóły powinniśmy znać na początku tygodnia.”
4. Wydałem trzy dychy, ale co otrzymam w zamian?
tu wspomniany brak reklam w trakcie transmisji. Ten czas wypełni, m. in. akcja z narożników pomiędzy rundami + inne ciekawe wstawki. Poza tym wspomniane studio sportowe z kilkoma ciekawymi gośćmi komentującymi bieg wydarzeń – liczymy, że nie pójdzie to w stronę rozmów o potencjalnej walce Mameda z Marcinem Gortatem. Pełnego programu możemy spodziewać się w trakcie tego tygodnia.
Najważniejszym, długodystansowym efektem PPV będzie jednak wyższy poziom sportowy. Organizatorzy nie będą mogli zasłaniać się argumentem „skąd brać na to wszystko pieniądze?” i ostatecznie zaczną sięgać po fighterów z wyższej półki a „nasi” będą mogli żądać wyższych wynagrodzeń, co w konsekwencji również powinno przełożyć się wyższy poziom z ich strony. Oby.


Źrudło: MMA NEWS

Zmieniony przez - Agresst w dniu 2012-08-16 22:30:31

@Wojekv "bane158 ale nie wykorzysta szansy. Waluś dostał kogoś cienkiego bo chcą go na siłę wypromować jak Pudziana na Najmanie :| ale ja się z tobą jak najbardziej zgadzamtylko że to akurat nie jest wina Wiśni,chciał się chłop sprawdzić w amatorce, a tu dostał propozycję od KSW to co miał odmówić? ja mu tam się nie dziwie

Nie chce mi się rozpisywać, ale ten artykuł od MMANEWZ, był pisany dla niemyślących naiwnych d****i, kejezdablju musiało im nieźle sypnąć w łapę za tą reklamę.

Nie wiem skad sie bierze to ciagle narzekanie. Czy to kwestia wieku na forum i polowa uzytkownikow jest dalej dziecmi utrzymawanymi przez rodzicow, ale... O ile sie nie myle, to nikomu poza KSW nie udaje sie zarobic na sensownej gali (nie licze prania kasy z szemranych interesow, gdzie sama gala przynosi strate). Pytajac przecietnych Januszow, przekonuje sie niejednokrotnie, ze 99% nie ma pojecia o zadnych zawodnikach MMA- poza Pudzianem i Mamedem, wiec przed KSW potencjal dyscypliny byl rowny potencjalowi kulturystyki- jakies spotkania branzowe czy to w wynajetej szkole podstawowej ewentualnie dyskotece. Skoro podobnie jak nie ma u nas NASA, tak UFC u nas nie bedzie, bo nie ma potencjalu widzow, reklamodawcow i wlascicieli kasyn gotowych za to placic, wiec kazdy normalny wlasciciel bedzie kreowal show oparte o ograniczona ilosc lokalnych herosow, czyli lepil zgrabna dla Janusza calosc z tego na co mu pozwala material. I KSW tak robi, dzieki temu zyje. Oby nie bylo, ze uciekaja w PPV, bo zainteresowanie Pudzim slabnie, nowosc sie przejadla, dochody z reklamy moga spadac, a koszty organizacji i transmisji sa niebotyczne i kasa przestaje sie zgadzac, bo slabo widze te dochody z PPV i skonczyc sie to moze jedna gala noworoczna...