Zdjecia nie mam (ani tez nie mam jak zrobic), wiec raczej nic z tego. Ale rysunek jest w miare dokladny
A wlasciwie
Cwicze okolo 6 miesiecy. Najpierw od listopada 2002 (wlacznie) do lutego 2003 (wlacznie), potem mala przerwa - mialem sie przygotowywac do matury, ale jakos nie wiele robilem (uprzedzajac kolejne pytanie : zdalem) - i od czerwca do teraz cwicze dalej.
Na poczatku (listopad - luty) chodzilem tak : Pon. - Sr. - Pt. - Niedz. - Wt. - Czw. - Sob. - Pon..... czyli co drugi dzien.
Tak tez bylo w czerwcu. Od lipca zaczalem chodzic 4-5 razy w tygodniu (od Pon. do Pt.). Napisalem 4-5, bo jakos prawie zawsze jeden dzien mi wypadnie (egzaminy na uczelnie itp.).
Co do konkretnego podzialu treningu, to podzal standardowy : (1)
Klatka + Triceps; (2) Plecy + Biceps; (3) Barki + Nogi. (brzuszki na kazdym treningu) Czyli np. wyglada to tak : Pon. (1); Wt. (2); Sr. (3); Czw. (1); Pt. (2); Chociaz jak wspomnialem jeszcze nigdy nie zdazylo mi sie, byc w tygodniu 5 razy.
Wiem, ze to wydaje sie duzo, ale lubie tak chodzic
Nie czuje sie jakos przemeczony czy cos. Szczerze mowiac, to im wiecej chodze, tym bardziej mi sie chce. Zreszta mam teraz wakacje do Pazdziernika, wiec nudno w domu... I wydaje mi sie, ze widze wieksze postepy niz jak chodzilem 3 razy...
Naprazde musze rozpisywac swoj trening na poszczegolne partie miesni? Nic ciekawego tam nie ma. Zreszta nie bede umial nawet niektorych cwiczen fachowo nazwac
Mozliwosci czasowe sa nieograniczone do pazdziernika (chociaz 1 - 18 sierpnia - silowna jest zamknieta). Co do przeciwskazan medycznych, to chyba zadnych nie ma.
Dieta? Nic specjalnego. Tzn. jem 4 posilki dziennie i staram sie zawierac w nich duzo bialka, ale zadnych specjalnych uzywek nie mam. Przy czym ta "dieta" stosuje od czerwca.
Aktualnie trenuje na mase, chociaz mam 90 kg przy wzroscie 185 cm, wiec troche oplacalo by sie schudnac...
Nie wiesz, dlaczego? Zwal to na genetyke :)
all the best...
gg 1510419