Szacuny
7
Napisanych postów
919
Wiek
28 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3836
Siema.
Nurtuje mnie jedna rzecz, jak to jest, że jakiś chłopek z pola 30 na łapie, 70kg, jest tak sztywny w łapie, że tylko się śmieje z typów w miare przypakowanym 36-37 łapa, 80kg, gdy pokonuje ich na tzw "łape" chodzi mi o armwrestling. Gdzie się kryje ta ich siła i dlaczego w większości przypadków "pakierzy" są słabsi od nich?
Szacuny
47
Napisanych postów
7541
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
45102
bo nie jest napompowany suplami i innymi specyfikami, tylko miche ma swojska jesc musi konkretnie przerzucac siano, wyprowadzac krowy, zbierac ziemniaki. Jednym słowem jak chłop z pola to "robi" a nie sie op*****la siedzi przed kompem i tylko na silke fiknie 3 razy w tygodniu po godzinie :)
Szacuny
1
Napisanych postów
378
Wiek
28 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4554
Podobna sytuacja kiedyś na wiejskiej potupajce. Znajomy, od małego w roli, chłop wielki, łapa jak klata co niektórych facetów. Przyjechało kilku "bokserów", co zaczęli się popisywać czego to oni nie potrafią. Jak przyj**ał jednemu i drugiemu to im się galaktyki popier**liły. :D