Więc tak... Zaczeło się tak... Kiedys jakieś 6 lat temu tata kupił mi ciężarki, nie miałem zamiaru ćwiczyć.. Potem zaczełem dokupować aż się stała moja mała siłownia... Lecz sprzęt to nie wszystko trzeba mieć z kim ćwiczyć. 2 lata temu poznałem mojego kuzyna, miał w domu dużo miejsca na roztawienie siłowni. I tu zaczął się problem. Ćwiczyliśmy 1 rok bez żadnych efektów masowych, nic nie przytyłem lecz w bicepsie 3cm wiecej tłuszcz z brzucha prawie zredukowałem do zera... Próbowałem wszystkiego odżywki przerózne plany ćwiczeń nic.... Koledzy się ze mnie śmieli że cwicze biore odżywki a nic nie idzie w mase... Rok temu kuzyn wyjechał i skończyła się chęć bycia bykiem :) Lecz teraz po remoncie domu rodzice dali mi 1 pokój żebym sobie zrobił tam siłownie... Więc moje pytanie jest takie jak mam ćwiczyć co mam brać żeby być przy masie w ciągu roku...
Dodam że jestem niejadkiem.:) Nie jem nic prawie chleb z pomidorem albo ogókiem czasem jajka parówki i ziemniaki ze smietana :) Naleśniki takie słodnkości, żadnego mięsa ani ryżu dosłownie nic Serek, jogurt codziennie jem czasami nawet 3 albo i 4.
Youtube-----> https://www.youtube.com/user/19xxxx96
Dziennik----> http://www.sfd.pl/Szuki_/_Trening_/_Masa_/_Siła_/_Cel-t985346.html?master=1