Ustaliłam proporcje:
zapotrzebowanie kcal = 3570 (wyszło z wyliczenia, zakładając 1,7 białka na kg)
B = 1,7g/kg mc (510 kcal = 14,3% zapotrzebowania)
T = 1,7/kg mc (1147,5 kcal = 32,1% zapotrzebowania)
W = 6,4/kg mc (1912,5 kcal = 55,6% zapotrzebowania)
Co myślicie o takich proporcjach tłuszczu do węgli? Nie za mało białka/tłuszczu/węgli? Czy przy takiej ilości kcal nie pójdzie w brzuch?
Z góry dzięki za pomoc!