Szacuny
25
Napisanych postów
1895
Wiek
38 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
27862
Siema panowie.
Od jakiegoś czasu mam problem z ruszeniem góry klaty. Próbowałem już różnych zmian w treningach. Zaczynałem od skosów na górę, więcej serii, wywalałem w ogóle płaską i dalej ta góra jakaś taka lipna.
Może ktoś podpowie co można zmienić, co wrzucić, może jakiś trening?
Ogólnie po treningu klata mi puchnie masakrycznie i zazwyczaj zakwasy po robieniu w poniedziałek trzymają aż do czwartku. Ale zaraz szybko mi ta opuchlizna schodzi i klata nie jest zbyt gruba..
Szacuny
399
Napisanych postów
72270
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
304533
Spróbuj wycisku gilotynowego na skosie, ale niedużym. Część przyobojczykowa klatki ostro dostaje. Dobij górę wyciskaniem na skosie z supinacją. Oba ćwiczenia z czuciem mięśniowym, nie wystarczy dodać powtórzeń, trzeba ćwiczyć klatką a nie "na klatkę".