Miękkie mięśnie

Witam! Ćwiczę ok, pół roku na siłowni, 3 razy w tygodniu i 2-3 razy w tygodniu bieg długodystansowy (efekty wizualne - marne, siłowe i kondycyjne - bardzo dobre, dieta jest). Mój problem prezentuje się w taki sposób, że - podczas gdy wszyscy wokół jeśli mają mięśnie, to mają je twarde - u mnie wygląda to tak, że np. mięsnie na nogach, rękach, czy czymokwiek innym są poprostu miękkie, można je wręcz wcisnąć do środka. Nie jest to spowodowane przepaleniem, ponieważ np. mój ostatni trening siłowy był w piątek i zarówno w piątek, sobotę, niedzielę, jak i teraz (właśnie zaczynam trening siłowy) moje mięśnie są bardzo miękkie, wyjątkiem jest sam moment ćwiczeń, wtedy są twardsze, ale też nie tak jak u innych. Ktoś wie czym to jest spowodowane?

daj fote

nie jestem w stanie zrobić sobie zdjęcia wciskając sobie np. napięty biceps :D (trochę to niemożliwe). Ale chodzi mniej-więcej o to, że jak napnę mięsień to mogę go z łatwością wcisnąć do środka (nie są jakieś super wielkie, ale nie są też jałowe jak u 90% społeczeństwa). trochę to głupie bo wychodzi na to, że moja dziewczyna ma twardszy brzuch niż ja :P

daj ogolnie zdjecie, nie jak wciskasz sobie cos

http://desmond.imageshack.us/Himg571/scaled.php?server=571&filename=zdjcie0085r.jpg&res=landing

ja i moje boskie wcięcie w talii :)

+btw, nei wiem czy to ma jakiekolwiek znaczenie, ale swego czasu (rok-pół roku temu) miałem 15kg nadwagi ;)

ma znaczenie, ale nie widze byc mial problemy z fatem czy nadmiarem skory.

jaki zarkes powtorzen w treningach p[referujesz?

KLATKA
- pompki klasyczne (4x15)
- wyciskanie hantli (2x25)
BARKI
- wzniosy hantli bokiem (3x10)
TRICEPS
- pompki odwrotne (3x10)
PLECY
- wiosłowanie hantlami (5x20)
NOGI
- przysiad (4x15)
- martwy ciąg na prostych nogach (3x15)
- stawanie na palcach z hantlami (3x30)
BICEPS
- unoszenie przedramion z hantlami (3x20)
BRZUCH
- spięcia tułowia (20)
- spięcia tułowia ze skrętem (L10,P10)
- unoszenie bioder z wypychem (20)
- nożyce poziome (20)
- skłony boczne (L20,P20)


mój dzisiejszy trening. Problem z nadmiarem skóry mam, według lekarza problem wynosi 3-4kg :D. ale ma się wchłonąć, młody jestem, rosnę itp. :P

no to jedyny sposob to wypelnic ten nadmiar miesniami

tak tez robie, ale mnie te miękkie mięśnie straaasznie irytują i nie wiem , czy coś robię źle, c zy mam jakieś słabsze geny,czy tak poprostu musi być. Btw. podczas robienia masy, jak przybiorę trochę tłuszczu, mimo biegania, to chyba nic się nie stanie? ^^

i przy okazji zapytuję: jak ćwiczyć mięśnie przedramienia (w sensie nie bic i tric, tylko te promieniowe, łokciowe itp., między łokciem i nadgarstkiem)?