robiłem SPLIT 3x w tygodniu (klata/tric plecy/bic nogi/bary) ale nie zadawala mnie szczerze mowiac ten trening, w dodatku nie robilem cwiczen MC, przysiadow, wioslowania i podciagania na drążku... to był błąd.
znalazlem cos takiego na forum i mi sie spodobalo (nie potrafie robic wiekszosci cwiczen ale po prosze kogos na silowni zeby mnie nauczyl) :)
1. przysiad
2. rdl (rumunski martwy ciag) na youtube widzialem i czy moge zamienic to na zwykly martwy ciag na ugietych nogach?
3. wyciskanie na lawce tp potrafie ;p
4. wioslowanie nie potrafie ;/
5. wyciskanie w staniu o co chodzi ???
6. podciaganie na drazku (nachwyt) nie potrafie ale kolega mnie zlapie za nogi i jakos wyciagne te 6/7 razy w podciaganiem u mnie lipa (ogolnie z sila lipa genetyka)
co myslicie o takim treningu pon/srod/piatek tylko nie wiem po ile serii i po ile potwtórzeń, zalezy mi na masie i sile.