Rafl_1986solarosRafl_1986poszedl trening klatki + 11 min marszo-biegów zamiast cardio na rowerku
nie musisz robic cardio
z reszta nie rob codziennie,zrob sobie (chyba masz?) 1-2dni calkowitego off
no najczesciej jest to sobota niedziela chociaz tam tez aktywnosci nie brakuje, spacery, zakupy i inne takie z narzeczona
wczoraj mialem wyjatkowo ochote pobiegac wiec takie marszo-biegi weszly
ale czy nie lepiej takie marszo-biegi zostawic na DNT a w DT pokrecic na rowerku te 20-25 min jak do tej pory ???
nie ma znaczenia
naprawde,rob jak sam uwazasz - zmieniaj (dodawaj) czas,zmieniaj maszyny - nie wpadaj w monotonnosc
co innego hiit a tabata a cardio - to mozna sie zastanawaic co i kiedy
ale marszo bieg,rowerek,bieznia - wszystko robione na podobnych HR wiec nie ma znaczenia
Rafl_1986solarosRafl_1986wegle chce obciac do min ( w sumie nie wiem czy nie za bardzo ) ale spodobała mi sie opcja mało wegli w tygodniu + czit raz w tygodniu
pisalem Ci ze ilosc wegli nie musisz dawac do minimum - jelsi idzie (nie waga a pas!) to jest dobrze
ok, czyli zostawiam poki co jak bylo do tej pory
DT - max 120
DNT - max 80
Rafl_1986solarosa czity i tak będą - muszą byc!
juz sie zastanawiam co sobie opyerdole po ostatnim treningu nalesniki z dzemem + koktajl z truskawkow bedzie dobra opcja ??
sam mam ochote na nalesniki z dzemorem albo gofry
do tego lod oyeb albo jakis shake na zimno
z truskawek slaba opcja - bo malo wegli
moze byc - ale taki shake moze jesc codziennie - truskawki mają o ile sie nie myle 6gram wegli
wiec jelsi shake to np. bananowy
Rafl_1986jesli chodzi o off to glownie od zelastwa chce odpoczac,
jesli chodzi o diete i wegle to tez nei zamierzam wpyerdalac codziennie po 3 pizze 2 kebaby i zapijac to krata browaru, nie taki off mam na mysli bardziej chodzilo mi o to zeby zjesc jakiegos ryzu, jakas bulke - rzeczy ktorych dawno juz nie jadlem a na ktore czasami mam ochote
z narzeczona jest problem bo na codzien jestesmy od siebie jakies 450 km ona w Krakowie ja w Goerlitz wiec te wypady w miasto na szame jedynie w weekendy
wiec jesli masz taka mozliwosc ustaw sobie ostatni trening w łikend ale z samego rana
jak jeden dzien nie bedzie postu dlugiego nic sie nie stanie - szybciej skonczysz jesc!
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html