dla kobiet

sonia, slyszalam ze capo jest fajne, ale mnie przeraza ciut ta cala mitologia, co nie znaczy, ze to nie jest ciekawe, ale ja bym zaraz chichotala i by mnie wyrzucili
kicius, ja zdecydowalam ostatecznie ciwiczyc i krava mag i bjj, czasu mam jak lodu, z kasa gorzej ale starczy (czym sa te bariery psychiczne? zebym sie nie obrazila jak w szczeke odstane?czy bede sie bala kogos kopnac?czy ze sie bede facetow krepowala? hle hle, ja juz troszke duza jestem
champion nikt Ci noza w plecy nie wbija , kazdy ma prawo miec swoje zdanie i na tym polega cala uroda forum, komu by sie chcialo posty czytac jak kazdy bylby taki sam!

milego dnia wszystkim

pozdrowionka:)

Chodziło o to czy jesteś w stanie użyć w sytuacji stresowej techniki, której się nauczyłas z założeniem, że skutki jej użycia mogą spowodować u napastnika poważne obrażenia.

Po prostu czy nie będziesz się bała nawrzucać komuś na twarz.
I czy nie bedziesz się bac panicznie tego, że coś może sie staś i tobie.

Na takie pytanie jednak nie ma odpowiedzi. To niestety zawsze wychodzi "w praniu".



https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

Doradca w Rukopasznyj Boj/Samozaszczita

a moze najwyzszy czas zalozyc jakis dzial z informacjami dla kobiet o SW? jak widze masa niewiast cos cwiczy od razu byloby prosciej komus takiemu jak ja ,jak juz sie troche po tych matach pokulam to moze sie odwaze, na razie wciaz "zielono mi"

kicius, no ja sama nie wiem , nikt mnie w zyciu nawet nie szturchnal (wymyslilam to SW bo mnie "nosi" od dluzszego czasu), wiec nie wiem co bym zrobila, ale mam wrazenie,ze jak czlowiek jest w stresie to czesto dziala instynktownie i bazuje na jakis wycwiczonych odruchach, ale na razie dla mnie to czysta teoria mozliwe ze bredze (instynktownie )

pozdrowionka:)

Melkoriada,w capoeira nie ma żadnej mitologii,nikt nie prowadzi ci wykładów z zakresu zen,czy innych medytacji w asanach.
Capoeira to gra w roda/mozna grać lekkie jogo duro lub ostre jogo bonito/,gra na instrumentach,śpiew...
Lubię walczyć i najbardziej przemawia do mnie capoeira regional,szybka i dynamiczna podczas której pomimo,iż to jest gra mozna odczuć nutkę konfrontacji i pokazać innemu capoeirtas swoja supremację poprzez podcięcie i inne techniki stopujące.
Dla mnie to jest zabawa,gdyż podczas realnej walki a takie też mi się zdarzały walczę zupełnie inaczej,a mianowicie koncentruję się na technikach w stójce boks,techniki nozne low-kicki,kin-geri,mawashi-geri,yoko-geri,mae-geri,hiza-geri,de-ashi-barai,techniki z zakresyu hiji-uderzenia łokaciami.
Nie zdarzyło mi się nigdy,abym musiała walczyć z kimkolwiek w parterze,dlatego też nie ćwiczę form walk preferujących walkę na ziemi.

Sonia

coz wszystko zalezy od tego co sie lubi (albo czego sie oczekuje - w moim przypadku)capo jest rzeczywiscie imponujace i wizualnie szalenie atrakcyjne, widzialam pare pokazow i szczeka mi zjezdzala , mnie krava mag spodobalo sie bo nie ma zadnej specjalnej "otoczki", a jak bedzie w rzeczywistosci to sie dowiem 28 lipca , prawda jest taka, ze jak gdzies padlo (w dziale fitness chyba), lepiej robic cokolwiek niz nic, zobaczymy jak dam sobie rade z nauka km i bjj jednoczesnie

pozdrowionka:)

nie wieze, ze 52 kilogramowa dziewczyna moze byc skuteczna w stojce...

(...) w tle jeziorko. Jak scena, a my jak publika. No i widze Mistrza, jak do niego podbiega taki podpity malolat nizszy o glowe, mistrz do tylu krok, rece w rozsypce, dwa sybkie strzaly, mistrz pada, malolat mu kopa. Mistrz sie podniosl jednak, pozycje przyjal w trybie magicznym, na to malolat dwa szybkie strzaly, mistrz pada i to byl koniec.

Blokers,twoja wiara to twoja sprawa,ale uwierz mi,że mozna się pomylić lekceważąc kogoś...
Gdy trenowałam kick boxing na ŁPKS-ie z powodu braku partnerek do sparingu zakładalam rekawice z chłopakami tymi z niższych wag i radziłam sobie całkiem nieźle.Deprecjonując kobiety w walce popeniasz wielki błąd.


Sonia

Trenuje Kyokushin (tobie znany) i walczylem tysiace razy z dziewczynami, zadna nie byla w stanie mi niczego zrobic. W ogole stoje, ona bije i najwyzej sobie paznokcie na mnie polamie. RAz jedna sobie na moim brzuchu palce polamala (mae geri), raz jedna sobie nadgarstek na mojej klatce rozwalila... Wiem, ze sa dziewczyny, ktore naprawde potrafia walczyc, niestety takich nie spotkalem....

(...) w tle jeziorko. Jak scena, a my jak publika. No i widze Mistrza, jak do niego podbiega taki podpity malolat nizszy o glowe, mistrz do tylu krok, rece w rozsypce, dwa sybkie strzaly, mistrz pada, malolat mu kopa. Mistrz sie podniosl jednak, pozycje przyjal w trybie magicznym, na to malolat dwa szybkie strzaly, mistrz pada i to byl koniec.

Moje koleżanki klubowe z kyokushinu rownież nie były fighterkami...
Co do paznokci to nie noszę długich i nie zdarzyło mi się jeszcze ich połamać.
W kwestii mozliwości siłowych to myslę,żebyś się jeszcze niepomiernie zdziwił......
Być może spotkasz kiedyś kobietę,ktora zweryfikuje twoje poglądy na temat skuteczności kobiety w walce,a widzę ,że przydałoby ci się takie doświadczenie.
Zbytnia pewność siebie niejednokrotnie gubi.

Sonia

U mnie w klubie jest jedna kobieta i jak dochodzi do sparingu to niemam pojęcia jak znią walczyc, a dziwczyna jest dobra, zawsze dostaje od niej po łepetynie. Przecież nie użyje tyle samo siły jak bym walczył z facetem (ona wg ok 55 -60kg ja 90 kg). więc co robic ?? Narazie zostaje mi tylko przyjąć pozycje obronną i trenować uniki !!

"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"
Po cieżkiej walce zdobyłem mgr inż. a teraz idę po dr