Szacuny
40
Napisanych postów
7165
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
30760
1. Aktywnosc fizyczna wplywa pozytywnie na metabolizm cholesterolu, przede wszystkim triacylogliceroli. 2. 80% cholesterolu jest produkowane przez watrobe, a jego spozycie niekoniecznie przeklada sie na jego stezenie we krwi 3. Jesli nie miales nigdy problemow z watroba to nie powinno nic sie dziac, aczkolwiek najrozsadniej jest zrobic sobie teraz lipidogram, pozniej po miesiacu takiego odzywiania (4-5 jaj dziennie), a jesli wyniki nie beda budzic niepokoju to co 6 miesiecy, kontrolnie.
Poza tym na gospodarke cholesterolu wplywaja w duzym stopniu tluszcze akie spozywamy. Tluszcze jednonienasycone nie podwyzszaja poziom dobrego cholesterolu HDL, ale obnizaja jego calkowity poziom. Tluszcze wielonienasycone (glownie dlugolancuchowe o:3) obnizaja poziom zlego chholesterolu LDL i podwyzszaja dobry HDL.
Do tego jest jeszcze blonik, lecytyna i kilka innych rzeczy, spozywanych normalnie z pozywieniem, ktore maja poztywny wplyw na profil lipidowy.
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
673
dzięki wielkie za wyjaśnienie :) 2 lata temu rodzice marudzili mi, że dziennie zjadał tyle jaj aż "mnie szlag trafi" z powodu cholesterolu ;P ja właśnie słyszałem.czytałem że każdy organizm radzi sobie inaczej z cholesterolem. najprościej będzie jak pójdę po skierowanie na badanie krwi i tyle : )
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
673
z dziś:
na kolacje chciałem sobie zrobić serniko-placek od "artur_i" ale dodaniu 2 jaj do twarogu i gotowaniu tego 10min na teflonie wystraszyłem się po zapachu i wyglądzie (chyba nie wyszło ;x) i wywaliłem ;/ szkoda serka ;(
ByczQ
Zmieniony przez - ByczQ w dniu 2012-06-10 20:20:12
Szacuny
4
Napisanych postów
1547
Wiek
38 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
17334
Nie gotowaniu a raczej smażeniu poza tym dałeś wszystko na raz? Ja to rozbijam na 2-3 placki bo mam mała (normalną) patelnię, jak zrobię to zarzucę foto no i PAM obowiązkowy jak przy plackach Konia.
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
673
o kurde dzięki, kusi mnie to, lecz wydawało mi się jakby ten ser się zważył ? tak dziwnie "pachniało" a bardziej śmierdziało. dodałem do 275g 2 jaja po 10 min smażenia było to strasznie wodnite nie wiem ;x moze za krótko jeszcze? ;/ spróbuje kiedyś jeszcze raz ;d
Szacuny
1768
Napisanych postów
4335
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1261544
sernik sernikiem ale dieta do dupy. krokiety jeśli dajesz jako niedzielnego czita to nie dawaj do oceny planu z tego dnia. W kupnych krokietach jest takie samo g**** jak w parówkach. O surówce już pisałem. Zobacz ile w niej jest tłuszczu. Mogę się założyć o grubą kasę, że jest tam najgorszy najtańszy tłuszcz. Szynka kanapkowa - 50% miesa reszta syf. jeśli chcesz dobrej szynki to zrób sobie sam - jakieś 10 minut pracy:
bierzesz wieczorem surową szynkę, obwiązujesz sznurkiem żeby była zgrabna kulka W garnku mieszasz wodę(tyle żeby przykryła całą szynkę po włożeniu), 100g soli, 4 ząbki czosnku, 3kulki ziela i kilka pieprzu czarnego, liść laurowy. wkładasz szynkę i zagotowujesz. gotujesz 5minut i po tym czasie zostawiasz szynkę w wodzie na całą noc. Rano wstajesz, włączasz, zagotowujesz gotujesz 5 minut, znowu zostawiasz do wystygnięcia i masz zaj**istą domową szynkę. Następym razem dowolnie zmieniasz przyprawy wg własnego gustu.
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
673
krokiety nie wydawały mi się czitem, przygotowane od podstaw w domu więc wydaje mi się zjadliwe ;) co do szynki była wyjściem awaryjnym, ponieważ twaróg wywaliłem ;/ jak pisałem wyżej
Szyneczkę domowej roboty mam na święta :) pychotka - a jeszcze potem ja do wędzarnika -niebo w gębie ;) jutro już konkretnie startujemy także ciekaw jestem jutrzejszej oceny :>