U mnie w czwartek stuknie strzał i równo 3 tydzien. Do tej pory nie odczuwałem ŻADNYCH sajdów, poza tym, ze serducho troche mi zaczelo wariowac w pewnym momencie, ale juz sie supokoiło, takze ok. Spałem spokojnie po 8-9 godzin. Obecnie wczoraj
3 godziny snu, ale po obiadku potreningowym bez problemu dospałem 2,5 godzinki. Dzisiaj znowu 3 godzinki + kolejne 3 na siłe budząc sie co chwile. Praktycznie do niedawna nastrój dobry lub bardzo dobry, teraz momentami mam takie zjazdy, ze czuje sie niezbyt dobrze, ale przez wiekszosc czasu jest ok, takze gdyby było tak do końca byłoby extra. Libido dobre (leci susta + hcg 2razy w tygodniu), potliwosc jak narazie bez zmian, siuski od niedawna duzo ciemniejsze. Trening jak juz zaczne to tez juz fajnie sie zaczyna go robić.
Generalnie jaram się tak, bo pierwszy raz biore tren i naczytałem sie o tych sjadach tyle, ze mysllem ze bedzie tragedia, a jest naprawde ok. Od 4 dni biore tez winstrol takze powinno byc coraz lepiej (winka nigdy nie brałem
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
). Delikatne zmiany w sylwetce juz widze, ale to napewno tez efekt diety, w której pierwszy raz od dawna regularnie co dzień białka jest wiecej niz te magiczne 2,2
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
, do tego aeroby 4 razy w tygodniu po minimum 25 minut (25-45minut) (które do tej pory kreciłęm se jak chciałem).
Wiem, ze podpinam sie pod tematy o trenach róznych firm, jak tylko zobaze ze ktos pisze ze bierze, ale pierwszy raz uzywam trenu i sie jak dziecko tym jaram
![](https://bundles.sfd.pl/Content/buziaki/7.gif)
. Tren enan c y b e r a juz tak dla scisłosci dodam
a jeszce dodam, ze spokojny jestem jak zawsze. nie ma jak dotad irytacji bez powodu i wkurzania sie o byle g.
Zmieniony przez - lestat1986 w dniu 2012-05-30 11:38:11