martwy ciąg 30kg
wiosłowanie sztangą 20kg
uginanie sztangi 15kg
unoszenie ramion sztangielką 4kg(zawsze mi tu szło słabo,nie wiem czym to spowodowane,jak jest jakaś poprawa siły to bardzo mała.)
high pull-20kg,podoba mi się to ćwiczenie
podciąganie na drażku- zgroza..po wczesniejszych cwiczeniach podciągne się 4 razy i trzeba się wspomagać nogami :P.
ściąganie drążka do karku-30kg
szrugsy-20kg
uginanie leżąc-20kg,zrobiłem tylko 2 serie,bo czułem przyczep mieśnia za kolanem(bardzo dawna kontuzja z zawodów jj).
Ogólnie zabrałem się za jedzenie,ćwiczyłem z bólem głowy,całkiem o tym zapomniałem podczas ćwiczeń.Zrobiłem fajną rzecz,w 3 serii na biceps czułem,że mięśnie zaczynają odmawiać współpracy,dokończyłem serie ,usiadłem i zacząłem prowadzić ze sobą dialog,po czym wstałem,wziąłem sztange i rzuciłem nią w sufit...no jasne,że żartuje;).Wziąłem sztangę i zrobiłem całkiem luźno 4 serie :).
Zmieniony przez - jjfight w dniu 2012-01-26 23:05:10