SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Najnowsze badanie na temat poszczenia.

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 9379

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 257 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4111
Wczoraj pojawił się taki oto news, badanie Salk Institute na temat poszczenia i pozytywnego wpływu na otyłość oraz cukrzycę, przy identycznej podaży kalorii! Następny dowód na skuteczność diet IF (oczywiście nie bezpośrednio).


Ważne jest nie tylko to, co jesz, ale i w jakich godzinach - twierdzą naukowcy z Salk Institute for Biological Studies. O tym, że lepiej nie jeść na przykład po 18 już nam mówiono, ale tym razem twierdzenia idą dalej. Badacze z Kalifornii piszą na łamach "Cell Metabolism", że można jeść niemal co się chce, byle przedział czasu, w którym jemy, ograniczyć do ośmiu godzin dziennie.


Ilość tłuszczu w wątrobie myszy karmionej 24 godziny na dobę (po lewej) i 8 godzin na dobę.

Takie twierdzenie to wynik eksperymentu, w którym dwie grupy myszy karmiono równie tłustymi pokarmami, tyle że jedna mogła żywić się przez całą dobę, druga zaś miała dostęp do tej samej ilości pokarmu, ale tylko przez osiem godzin dziennie.

Wszystkie myszy jadły mniej więcej tyle samo, ale nawet jeśli trzymano je na tłustej diecie, te którym ograniczono godziny karmienia, nie tyły i nie zdradzały niekorzystnych objawów metabolicznych, które wiążą się z uszkodzeniem wątroby czy poprzedzają cukrzycę. Najadały się do syta i pozostawały zdrowe.

Eksperyment trwał sto dni. Po jego zakończeniu okazało się, że myszy, które mogły jeść tylko przez osiem godzin nocnych, czas ich największej aktywności, ważyły przeciętnie o 28 procent mniej niż te, które miały dostęp do jedzenia przez całą dobę. Te drugie miały też we krwi wyższy poziom cukru i cholesterolu, ich wątroba była otłuszczona, a test sprawności wykazał, że są znacząco mniej ruchliwe.

Badacze z Salk Institute odkryli, że po jedzeniu organizm myszy przez pewien czas gromadzi tkankę tłuszczową, dopiero po kilku godzinach postu zaczyna spalać tłuszcz i rozkładać cholesterol na kwasy żółciowe. Jeśli zwierzęta jedzą co chwilę, ich komórki tłuszczowe nadmiernie rosną, odkładają się też w wątrobie. Przy okazji wątroba wytwarza więcej glukozy. Kiedy zwierzętom na wiele godzin ograniczy się dostęp do pożywienia ich organizm zmniejsza gromadzenie tłuszczu i zwiększa jego spalanie, a glukoza i cholesterol są lepiej wykorzystywane.

Naukowcy z Kalifornii przestrzegają, by nie wyciągać nadmiernie daleko idących wniosków i nie liczyć na to, że post całkowicie wyeliminuje skutki niezdrowego żywienia. Ich badania wyraźnie wskazują jednak na to, że dłuższe przerwy w jedzeniu pomagają organizmowi znacznie ograniczyć wchłanianie niepożądanych substancji. Potwierdzają też, jak ważna jest synchronizacja posiłków z naszym naturalnym zegarem biologicznym, gdyż przemiana materii w istotny sposób zależy właśnie od rytmu dobowego.

Wygląda na to, że jeśli u ludzi miałoby być tak samo jak u myszy, to spożywając śniadanie rano, powinniśmy nastawić się na kolację wczesnym popołudniem. Miejmy jednak nadzieję, że skoro ludzie to nie myszy, możemy zdrowo jeść przez choćby... dwie godziny dłużej.


źródło : http://www.rmf24.pl/nauka/news-mozna-jesc-co-sie-chce-byle-poscic-16-godzin-dziennie,nId,606496

oryginał/dłuższa całość : https://salk.edu/news/pressrelease_details.php?press_id=560
rejestr z badania: https://salk.edu/images/hr2012/560.php


______

sam abstrakt: http://www.cell.com/cell-metabolism/abstract/S1550-4131(12)00189-1



Time restricted feeding without reducing caloric intake prevents metabolic diseases in mice fed a high fat diet
Summary

While diet-induced obesity has been exclusively attributed to increased caloric intake from fat, animals fed a high-fat diet (HFD) ad libitum (ad lib) eat frequently throughout day and night, disrupting the normal feeding cycle. To test whether obesity and metabolic diseases result from HFD or disruption of metabolic cycles, we subjected mice to either ad lib or time-restricted feeding (tRF) of a HFD for 8 hr per day. Mice under tRF consume equivalent calories from HFD as those with ad lib access yet are protected against obesity, hyperinsulinemia, hepatic steatosis, and inflammation and have improved motor coordination. The tRF regimen improved CREB, mTOR, and AMPK pathway function and oscillations of the circadian clock and their target genes' expression. These changes in catabolic and anabolic pathways altered liver metabolome and improved nutrient utilization and energy expenditure. We demonstrate in mice that tRF regimen is a nonpharmacological strategy against obesity and associated diseases.



Zmieniony przez - photek w dniu 2012-05-18 20:04:40
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1419 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
ograniczenie spożycia kalorii jak i też ograniczenie spożycia białka mogą przyczyniać się do przedłużenia życia i chronić przed rozwojem niektórych chorób, z tym że badanie na myszach może nie mieć żadnego przełożenia. Gryzonie mają wielokrotnie szybszy metabolizm niż ludzie, 16 godzin postu dla gryzonia - to może się okazać kilka dni postu dla człowieka. Sceptyczny jestem w stosunku do takich przełożeń.

Poza tym - co istotne - czasowe ograniczenie dostępności pokarmu w wypadku zwierząt sprawia, że summa summarum jedzą one mniej niż gdyby miały nieograniczony do niego dostęp - w wypadku ludzi taka zależność wystąpić wcale nie musi. Innymi słowy w przypadku zwierząt IF = caloric restriction, w przypadku ludzi -już nie koniecznie.

Tak więc jak widać wnioski zawarte w tekście mogą mieć przynajmniej dwa solidne ograniczenia w zasadzie niweczące treść przekazu doszczętnie.

nie oznacza to, że ograniczenie ram czasowych w których spożywamy posiłki do 8h na dobę nie ma uzasadnienia - owszem, może być to dobre rowiązanie z wielu powodów - z resztą taki schemat był bardzo modny swego czasu i polegał na "nie-jedzeniu po godzinie 18-stej" co biorąc pod uwagę tryb życia wielu osób powodowało, że "okno żywieniowe" wyraźnie się zawężało, czy jednak przynosiło to jakiekolwiek korzyści - trudno powiedzieć.

Osobiście zetknąłem się i nadal stykam z wieloma osobami które funkcjonują w taki sposób: rano kawa lub woda, w pracy jakieś przekąski w porze wczesnego lunch'u, potem obiad i jakiś podwieczorek i kilka h postu i spać... Takie IF swoją drogą praktykowane jest często przez osoby po 40-stce, a geneza tej koncepcji jest stara, że ho-ho



Zmieniony przez - faftaq w dniu 2012-05-19 01:14:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 257 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4111
Tak jest, ale trzeba wziąć też pod uwage to że ludzie na tej diecie zwykle ćwiczą w okresie postu co przyśpiesza pewnie niektóre mechanizmy. No i szczury jedząc tyle samo były cały czas na plusie kalorycznym z tego co wynika z badania.

Zapewne u ludzi zachodzi to o wiele wolniej niż u gryzoni.

Oczywiście są ludzie co jedzą w ten deseń, natomiast do nich należy przykładowo mój ojciec, który w robocie nic nie je, natomiast gdy z niej wróci, robi se grila, je słodycze, pije piwo w dużych ilościach itp itd ;)

Wątpie też że osoby ściśle nic nie jedzą i trzymają się głodówki, nie spotakłem się z taką osobą, a pracuję fizycznie po 12 godzin,w pracy gdzie nie ma na nic czasu, żeby te osoby przynajmniej paru snickersów, kanapek, batoników czy coca coli w pracy nie skonsumowała podczas roboty (nie wspomnę o piwku na boku) , nie jedząc nawet, bo dla nich 10 godzin bez jedzenia jest nie do wytrzymania ssanie. Jednak oni cośtam sobie zjedzą, nie są to duże posiłki ale zawsze coś na 'głoda'.


Zmieniony przez - photek w dniu 2012-05-19 01:21:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1419 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
Tak jest, ale trzeba wziąć też pod uwage to że ludzie na tej diecie zwykle ćwiczą w okresie postu co przyśpiesza pewnie niektóre mechanizmy. - trening nasila autofagocytozę, ale wiele osób praktykujących IF za wszelką cenę stara się ten proces przyhamować ładując w siebie duże dawki BCAA, które poprzez aktywację mTOR co hamuje AMPK a tym samym znosi blokuje autofagocytozę - i tyle...

Poza tym nie oszukujmy się, jeśli chcielibyśmy mieć przełożenie, potrzeba najprawdopodobniej byłoby robić kilkudniowe głodówki. 16 godzin bez jedzenie - to naprawdę niewiele. Owszem, t dla praktyki gdzie lansowało się koneicznośc picia białka po przebudzeniu i przed snem a niektózy jeszcze budzili się w nocy - jest to kontrast, ale dla naszej fizjologii 16h bez jedzenia to raczje za mało by wywołać jakieś szersze korzyści.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1419 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
No i szczury jedząc tyle samo były cały czas na plusie kalorycznym z tego co wynika z badania. - doprecyzuj, jest tam gdzieś napisane że szczury jadły tyle samo kalorii ad libitum i z restrykcją czasową???


Wątpie też że osoby ściśle nic nie jedzą i trzymają się głodówki, nie spotakłem się z taką osobą, a pracuję fizycznie po 12 godzin,w pracy gdzie nie ma na nic czasu, żeby te osoby przynajmniej paru snickersów, kanapek, batoników czy coca coli w pracy nie skonsumowała podczas roboty (nie wspomnę o piwku na boku) , nie jedząc nawet, bo dla nich 10 godzin bez jedzenia jest nie do wytrzymania ssanie. Jednak oni cośtam sobie zjedzą, nie są to duże posiłki ale zawsze coś na 'głoda'.

- ja natomiast z takimi osobami spotykałem się wielokrotnie. Nawet wychowałem się z taką osobą (mój brat). Kilka lat temu pracowałem z taką osobą. Jako dietetyk również spotykałem się z osobami, które nieświadomie bywały na IF, jeden z ostatnich przypadków: kierowca tira. Nie jadł w trasie, bo jak był najedzony robił się senny, więc głodził się nieraz po kilkanaście godzin i jechał na wodzie (kofeiny w ogóle nie spożywał bo był nadwrażliwy). Potem nadrabiał. Aktualnie ma cukrzycę

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2012-05-19 01:30:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 257 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4111
"Mice under tRF consume equivalent calories from HFD as those with ad lib access yet are protected against obesity, "






i tutaj tłumaczy doktorek z ekipy.

Zmieniony przez - photek w dniu 2012-05-19 01:29:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
faftaq Dietetyk-SFD
Ekspert
Szacuny 1419 Napisanych postów 35562 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 150829
nie obejrzę, bo taki filmik to mnie będzie drogo kosztował na necie z patyczka (mam bezprzeowody, mobilny)

więc tylko odniosę się do tego co napisane: to jest ciekawy wniosek, bo w praktyce zwierzęta okresowo pozbawione pokarmu jedzą summa summarum mniej niż przy ograniczeniu czasowym dostępu do pożywieniu, w obu przypadkach ad libitum więc znaczy co innego. Ciekawe w jaki sposób autorzy wyrównali spożycie energii wśród myszy bez wprowadzania ingerencji innych niż czasowe.

Nawet jeśli jest tak jak mówi (co biorąc pod uwagę fakt, że są to zwierzęta jest dość wątpliwe), to pozostaje kwestia determinując: tempo przemian metabolicznych;

warto pamiętać, że to własnie badania na zwierzętach (gryzoniach) wykazały, że częstotliwość posiłków wpływa na tempo przemiany materii. Na ludziach nikt jednoznacznie tego nie wykazał. W przypadku myszy brak dostępu do pokarmu przez kilka godzin obniża spoczynkową przemianę materii, u ludzi taki proces następuje po około 3 dniach.

W wypadku tego badania - jeśli chodzi o przenoszenie wniosków - jest w zasadzie kalka. Mnie to niestety nie przekonuje i widzę w tym więcej "woli" niż chłodnej kalkulacji

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2012-05-19 01:40:07


Zmieniony przez - faftaq w dniu 2012-05-19 01:41:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 14 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 661
Jestem na diecie opartej na tych zasadach czyli poszcze 16h o 23 jem ostatni posiłek a następnego dnia pierwszy o 15 przez te 8 h jem ile chce ale oczywiście nie jakie słodycze tylko dobrą szame

stosuje to już 3 dni pierwsze co zauważyłem to lepsze samopoczucie mam więcej energi lepiej myślę jestem bardziej skoncentrowany na temat przyrostow się jeszcze nie wypowiadan bo zawczesnie ale dam znać za jakieś 3tyg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
spoko - ale efektami mozesz pochwalic sie w innym dziale niz ten tutaj
tu sa ciekawostki ze swiata nauki na temat supli,treningu czy odzywiania

nie dzial mowiacy o osobistych efektach po kreatynie czy if

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Usunięty przez solaros za pkt 1 regulaminu
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 14 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 661
...
Napisał(a)
Usunięty przez Banan za pkt 1 regulaminu
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 45
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Odżywka białkowa, która...

Następny temat

Jaki gainer

WHEY premium