Zawody

Wojek mnie zmylił tą końcówką :) ok zrobię tak zobaczymy jak to będzie. Teraz leci mi właśnie trening. A jeżeli bym dzisiaj wypił z 2 - 3 piwa to miałoby to jakieś złe skutki?

Dzisiaj mam trening. Iść na niego i rozruszać się czy odpuścić całkowicie jak polecacie?

A czujesz się już na siłach? Może odpuść do końca tygodnia do 9 masz "daleko" :] Ja Ci napisałem, że jak będziesz się czuł na siłach to środa/czwartek 23/24 możesz iść na trena. Ale gdybyś się jeszcze źle czuł to masz jeszcze zapas od 28.05 do 01.06 oraz 04.06 lub 05.06 (żebyś miał te 4-5 dni wolnego!

no daleko, ale ja też występuje 26 na zawodach :]

Po co sie pytasz, skoro i tak wszystko robisz po swojemu?

Nie robię po swojemu, jak powiedzieliście żeby odpuścić sobie 4 dni to tak zrobiłem, teraz ma być tydzień luźno więc będzie luźno. Dzisiaj na treningu chciałem się sprawdzić - mieliśmy sparing. Wytrzymałem 4 rundy po 3 minuty, więc 3 rundy po 2 minuty w sobote dam radę wytrzymać raczej. Bo ten dzisiejszy sparing to głównie skakanie i bieganie wokół siebie i pojedyncze ciosy.

Powiedziałem trenerowi, że sobie odpuszczam do końca tygodnia bo chce być wypoczety na walkę, a trener mnie op******ił, że nie byłem na ostatnim treningu i że mam ćwiczyć co mi zadziałało na ambicje...

Co do zmęczenia, to dzisiaj na treningu taki padnięty juz właśnie nie byłem, jednak lewy bark mi wysiadł i go opuszczałem, w 3 rundzie już nie miałem sił trzymać lewej ręki w górze, więc teraz chyba musze sobie odpuścić treningi do końca tygodnia i go zregenerować. Tak jak mówicie luźniutko będę, odpuszcze sobie jutro środe i czwartek i w piątek zrobię lekki trening, może tak być?

up

Biegaj chociaz rano kolo 20 minut, zeby cialo caly czas mialo jakis (umiarkowany wysilek). W domu mozesz tez robic 3-4 rundy walki z cieniem (bez dodatkowego obciazenia).

powiem szczerze, że stres mnie już łapię mam nadzieje że będę w dobrej formie i się nie spalę.. to już jutro :) internetu nie mam jakis czas dlatego tak odpisuje niestety. dam znać co i jak jak już będzie po wszystkim.

Nie czytalem tematu ale jak to twoje pierwsze zawody to na pewno przed waga/walka dopadnie cie syty stresik :D przy kolejnych zawodach juz da sie to luzno opanowac:)